Witam, zrobiłam dziś parę zdjęć, co prawda, nie najlepszej jakości, ale coś tam widać na nich. Porównując do zdjęcia z pierwszej strony, w stożku pojawiło się coś zielonego-chyba nowy listek..To prawdopodobnie dobry znak, storczyk się reanimuje, a walczę o niego mocno, choć praktycznie całkowicie pozbawiony jest normalnych korzeni..:/ Codziennie z rana zraszam go przegotowaną i odstaną wodą, wykorzystałam też pomysł z nasączonymi , wilgotnymi płatkami kosmetycznymi, plus -od rana do późnego po popołudnia-"szklarnia" z podziurkowanego worka..Oczywiście, później go ściagam i wietrzę, a następnego dnia od rana kolejny cykl

Proszę o porady doświadczonych Storczykowców, dziękuję
