Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

podejście kolejne. Może tym razem będziecie mogli zobaczyć moje kwiaty :D

1. CRASSULA RED HORN TREE - moja ulubiona i musze sie nią z Wami podzielić. Powoli sie wybarwia. Ach moje cudeńko :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

2. Crassula ovata Humel's - w różnych odsłonach. Niektóre juz pieknie musnięte wiosenno-letnim sloneczkiem.
Te najbardziej kolorowe i drzewkowate to okazy zakupione kiedys w Rumi, pozostałe to okazy marketowe.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Teraz widać. Śliczne! ;:138
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

śliczne gruboszki :) niedługo to chyba plantacja cała będzie ;:oj a moje sadzonki hummel'sa chyba się "ugotowały" coś w drodze :cry: nic tylko zachwycać sie Twoimi pozostaje :)
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

kotolin21 pisze:
hanka101 pisze:Ahoj Kasiu ;:7
nie spodziewałam się, że ot zwykły hobbit wywoła aż tyle pozytywnych emocji! :tan
Jestem nowym użytkownikiem forum i jeszcze nie mogę korzystać z opcji wyślij wiadomość poprzez forum, dlatego też napisałam Ci maila z info odnośnie "hobbitów na wydaniu" :lol:
Pozdrawiam :)
Witaj Haniu :)
miło mi Cie gościc w moim watku :) Jak na pewno się zorientowałas hobbity variegaty i red horny wzbudzaja najwięcej emocji jeśli chodzi o Grubosze. Gdzies w postach pytałaś o więcej szczegółów dotyczacych naszych doświadczeń z Crassulą i jej pielegnacją. Oto moje, którymi chetnie sie podzielę :

ZIEMIA: mało odżywcza /nawet sklepowa typowa do kaktusów podobna ma zbyt dużo składników i torfu /najlepiej mieszanka ziemi ze środka kretowiska, troszke gliniastej piasku i troszkę ziemi leśnej oraz kreamzyt, badź perlit. Na dno doniczki drenaż. Ziemia musi być mocno przepuszczalna, aby roslina napila sie ile potrzeba, a ziemia dość szybko zrobiła się sucha.

PODLEWANIE: nie przelewać. zimą mozna praktycznie nie podlewać, jeśli obnizasz temperaturę. Dzięki temu kolejne listeczki beda rosły zwarte i nie wydluzone. Ja swoje podlewam raz w miesiącu niewiele, praktycznie cały czas utrzymuje im przesuszona ziemię. Stoja cały czas w mieszkaniu /blok/ latem troszke częściej podlewam, ale dopiero po przesuszeniu ziemi kolejne podlewanie. GRUBOSZE magazynują wode w liściach. Po podlaniu zbierają ile im trzeba i ziemia dość szybko powinna być sucha. a więc nie za wiele wody. Zbyt mokre i długo wilgotne podłoże powoduje szybki wzrost a przez to rosline wyciągniętą, szybko rosnąca bez zwartego wygladu.

NAWOŻENIE: w sumie najlepszym nawozem jest chyba SŁOŃCE :) natomiast doradzono mi nawozy do Storczyków, podobno są dobre i nie powoduja bardzo szybkiego wzrosu. Rozcięczone troszkę bardziej niż do storczyków. I nie za często w okresie zimy wcale. Można równiez korzystac z odżywki w sprayu, ale nie praktykowałam jeszcze tego sposobu, więć nie wiem jaki może miec skutek dla liści :)

STANOWISKO: słoneczne i bardzo słoneczne, i grubosze się ładnie wybarwią na czerwono, żółto lub róznowo w zalezności od odmiany końcóweczki :) Lubi powietrze i stanowiska na-dworne ;-) W Afryce rośnie jak u Nas brzozy czy dęby :) Tak więc latem warto do ogrodu, bądz na balkon wystawić nasze roślinki.

DONICZKI: nie za duże, nie za wysokie i nie za głębokie, aby ziemia nie była długo mokra.

PRZYCINANIE: niektórzy przycinaja, niektórzy uszczykuja, a inni obrywają tylko listki. Tak czy inaczej mozna mocno decydowac o tym jak ten kwiat bedzie wygladał. Mozemy go prowadzic w górę, mozemy w boki i na szeroko. Ja swoje roslinki staram się tak obrywac listeczki, aby prowadzic na drzewka....czyli obbrywam listki od dołu jeśli same nie spadły. oraz odrywam nowe odrosty, które zniekształcilyby mi pień na dole gdy tylko podrosną. na razie wystarcza, gdyz mam dośc małe roslinki.
Wiekszy Grubosz którego mam na zdjeciach naturalnie zrzuca liscie i prowadzi sie na drzewo :)

MSZYCE/WEŁNOWCE/PRZĘDZORKI - pryskać DENATURATEM w spryskiwaczu. Nie rozcięczonym co 7 dni 3-4 razy. Kwiatów w tym czasie nie wystawiac na słońce, gdyż przypali ono rośliny gdy bedzie Na nich denaturat. A więc najlepszy czas na walke z paskudztwem, jeśli wystepuje jest okres wychodziłoby zimowo-jesienny gdy słońca nie ma :)

mam nadzieję że troszkę pomogą te informację :)
pozdrawiam serdecznie :)
Kasia
dziękuje za rady :D , swoją drogą jakim cudem hobbity moje nie przeniosły się do krainy wiecznego kwitnienia to ja naprawdę nie wiem :shock:
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Cóż mogę napisać PIĘKNE :!: :D
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Wow ;:oj ale piękności, aż mnie zamurowało, cuda ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

hen_s pisze:Teraz widać. Śliczne! ;:138
dziękuję Heniu :) Uczę się od najlepszych,,,,,a skoro podobają Wam się to znaczy żem nawet pojętny ucześ he he he he ;:138 ;:138 ;:138 ;:138

-- 14 maja 2013, o 22:20 --
jorkis pisze:Wow ;:oj ale piękności, aż mnie zamurowało, cuda ;:138 ;:138 ;:138
Marzenko cieszę się, że sie pdobają bardzo dziękuję :D niebawem więcej

-- 14 maja 2013, o 22:22 --
nolina pisze:Cóż mogę napisać PIĘKNE :!: :D
dziękuję kochana.... :D staram się Was wszystkich forumowiczów gonić....wiele jednak jeszcze nauki i pięlęgnacji :)

-- 14 maja 2013, o 22:23 --
obaran pisze:śliczne gruboszki :) niedługo to chyba plantacja cała będzie ;:oj a moje sadzonki hummel'sa chyba się "ugotowały" coś w drodze :cry: nic tylko zachwycać sie Twoimi pozostaje :)
Agnieszko Twoja kolekcja również się powiększa i to jak pięknie i jak szybko :D
Awatar użytkownika
Phacops
1000p
1000p
Posty: 1217
Od: 8 wrz 2012, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Czy zafundowałaś mojemu echino odpowiednią patelnie na powietrzu? Niewiele tylko większy okaz u mnie chce kwitnąć więc jest szansa....
Moja Galeria
Letnia wyprzedaż Sprzedam
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

hj hej :)
tak stoi od tygodnia na balkonie na patelni. ale nie widzę u nieo jeszcze chęci takowej, a szkoda bo nie mogę się doczekać. A jak powinnam go podlewać?
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Wszystkie "krasulki" są śliczne ale ta kaktusiarka z tymi czterema Crassula ovata Humel's jest pierwsza klasa ;:138
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Witaj Janku :)
ciesze sie, że podobaja Ci sie humelsy :) Powiem nieskromnie, ze mi również ;:306 ;:306 ;:306 a do tego cały czas jeszcze nie moge sie zdecydowac, czy chcialabym póki małe roslinki trzymać kazda w oddzielnej doniczce, czy moze jak tetragone z hobbitami i humelsy razem. W sumie nie wiem co lepsze.
W duzej doniczce, niby 3-4 roślinki, jednakże korzenie sie strasznie rozrastaja, blokujac wzrost roslinki. W małej roslinka idzie jak burza :)
W Rumii doradzono, aby jednak pozostawic jak najmniejsze doniczki, aby ziemia szybko wysychala co nie spowoduje wyciagania sie roslin :)
I mam lekki dylemat :)
Tak więc część jest po kilka roslinek część w małych pojedynczych i tak sobie rosna i mieszkaja róznie :)
A ja cieszę sie z kazdego kolejnego kolorku, czy listeczka.

A własnie mam juz sporo lisci z małymi roślinkami :)

Kiedyś obiecałam komuś red horna.....hop hop.....są już na wydanie listki red horna, minimy, rogersi, obligua - jeśli ktos chce oddam bezpłatnie za koszt wysyłeczki :) ukorzenione i z roslinkami :)
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

kotolin21 pisze:ciesze sie, że podobaja Ci sie humelsy :)
No cóż, podobają mi się absolutnie wszystkie ale ta kompozycja, cała czwórka w jednej doniczce wygląda rewelacyjnie ;:138
kotolin21 pisze:W duzej doniczce, niby 3-4 roślinki, jednakże korzenie sie strasznie rozrastaja, blokujac wzrost roslinki.
Wydaje mi się, że to tak do czasu aż korzonki im się rozrosną (wypełnią doniczkę) a poźniej roślinka pójdzie w górę :)
kotolin21 pisze:W Rumii doradzono, aby jednak pozostawic jak najmniejsze doniczki, aby ziemia szybko wysychala co nie spowoduje wyciagania sie roslin :)
Na wyciąganie się roślinki to chyba też spory wpływ ma światło a właściwie jego brak czy niedostatek... Częste podlewanie, bez zbyt długich przerw pomiędzy wyschnięciem mieszanki a kolejnym podlaniem powoduje też to, że listki (ich magazyny na wodę) nie są zbyt duże :) Mnie właśnie się takie podobają - z mniejszymi listkami :)
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

;:7
hobbit w drodze -> szczegóły na mailu :)
mi nie obiecałaś, ale jeśli masz jakieś "na wydaniu" to chętnie przygarnę kogoś z tej trójki: minimy, rogersi, obligua ;:108
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

no więc maluchy wyglądają mniej więcej tak :)

nie wszystkie od razu rozpoznacie, bo matczyne listeczki zasuszyły się, jednakże ja wiem :) co gdzie leży he he he
a więc są:
- hobbity monstruosa
- red horny
- hobbity special
- variegaty
- humelsy
- obligua
- rogersi

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

a to moje dzisiejsze nabytki :) pączki nie wyglądają na doklejane, a więc mam nadzieję, że zakwitną :D
Jeśli możecie to proszę o podpowiedź nazwy :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kotolin21
200p
200p
Posty: 326
Od: 25 paź 2012, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Kotolinkowe: Grubosze i inne badylki parapetowe :)

Post »

Haniu :arrow: bardzo dziękuję, nie mogę sie doczekać :D
Janku :arrow: zobaczymy, jedne takie drugie takie. Przyjdzie wiosna, będzie co oceniać, gdzie co i jak lepiej i w czym rosło :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”