Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Witaj Iga :wit
Zapisuję sobie Twój wątek do wieczornej lektury i chociaż do uprawy żurawek podchodzę z dużą nieśmiałością, to przyznaję, że to fascynująca grupa roślin... Może się przekonam do nich, ale najpierw konieczne przeszkolenie i obowiązkowe przeczytanie Twoich zaleceń.
Miłego!
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Comcia pisze:Fire and Ice od dawna mi się podoba a teraz już wiem że muszę ją mieć, idealnie wkomponuje się w żurawki. :D
Mariola to ją ode mnie dostaniesz. Zaraz sobie zapiszę !!!!
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Aguś, witaj serdecznie, mój ogród to nie tylko żurawki, choć przyznaję, że ich rośnie najwięcej, uwielbiam byliny, drzewa, iglaki i kolorowe krzewy. Niestety z racji małego ogrodu ograniczam się do małych rozmiarów, poza kilkoma, które mają kiedyś stworzyć cień. Ogród mam w trudnym terenie, założony na pustym polu, na szczycie górki, z hulającym wysuszającym wiatrem. Zanim nauczyłam się tego, że rośliny sadzi się na odpowiednim stanowisku straciłam sporo kasy, ale teraz mogę choć innych od tego uchronić. :roll:

Oleńko, złote serce. ;:196 ;:167

Madziu, w dużych jest sporo pięknych i niewymagających host. :lol:

Mariolu, masz rację , piękna Ci ona. :uszy

Elu, chętnie słucham uwag innych, człowiek uczy się całe życie. ;:224

Ilonko,
okazuje się,ze Nutka wcale nie jest biała. :uszy

Ewuniu, ile ludzi tyle gustów, kolorowe tak, ale między nimi muszą być jakiś stonowane, bo wtedy pstrokacizna ginie. :lol:

Aniu,
miłej lektury. :lol:

Dorotko, dziękuję bardzo, takie doświadczenia są ważne. ;:180

Kilka moich ulubionych kompozycji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Akuku, mnie nie widać. :uszy

Obrazek

Biel, może być jeszcze bielsza. ;:oj

Obrazek

Hortensja Aspera znów nie zakwitnie, pąki są pyszne.
;:14

Obrazek
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

...."
Hortensja Aspera znów nie zakwitnie, pąki są pyszne "...... - komu smakowały.... :;230
,ja lubię pąki jasnych liliowców... ;:224
elzbieta 2010
50p
50p
Posty: 91
Od: 31 sie 2010, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Oj , jak pięknie - aż chce się pobiegać z Nutką i jej przyjacółką :D
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

:wit

Piękne zimowe widoki, choć tak naprawdę to się cieszę że u mnie śnieg stopniał :lol:
Hosty cudne ! Mam słabość do tych z białym dodatkiem :D
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Śliczne widoczki, ładnie wygląda Twoj ogród nawet zimą ;:108
I czarny bałwanek jaki śliczny :lol:
Biały jest faktycznie biały :D
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Piękne zimowe widoczki a psiuni pewnie slodkie pączki smakują. :heja
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Iga , jak w 2010 roku kupowałam u Ciebie hosty to nie wiedziałam , że Fier and Ice
już mam i to od 8 lat. Tak to jest jak nie przywiązuje się wagi do nazw.
Ten wielki krzaczor ( od 3 lat rosnący w donicy )został w tym roku podzielony.
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Igo piękne widoki zwłaszcza z tą czworonożną ozdobą :) trawki bajkowo wyglądają w śniegu przy iglakach
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

:wit
Bajkowe zimowe widoki ;:433
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Ewuniu, to zasługa Pani Zimy. :lol:

Moniko, maluchy szaleją na śniegu,a tak się obawiałam zimy, bo to takie kruszynki, zawsze im było zimno. A tu niespodzianka, gorzej było jesienią, zima się im podoba. :roll:

Olusia ,
nic się nie stało, po prostu masz jeszcze jedną. ;:224

Dorotko, witam serdecznie, wcale mnie nie cieszy, że obgryzają paki. ;:173

Madziu, chyb trzeba Nutkę wyprać, bo zszarzała. ;:oj

Agatko,
u Was to śnieg jest problemem, u nas błogosławieństwem, roślinki są przykryte puchową pierzynką. :tan

Elu, zapraszam, :tan nawet dam łopatę do śniegu. :uszy

Lodziu, wiem ,że liliowcowe są jadalne, ale nigdy nie próbowałam. ;:224

Jak nie zanudzam to dalej literka F.

Fragrant Bouquett, chyba od początku ogrodu mam, jest tak piękna,ze rośnie w innym miejscu też. Raczej średnia, pachnące kwiaty, dosyć dobra tolerancja na słońce.

Obrazek

Fragrant Deam, jesienne , posadzone 3 sztuki, duża, jak na roczne sadzonki śliczna, z niecierpliwością czekam na następne lata.

Obrazek

Fire Isladnd, zeszłoroczna, w tym roku dosadziłam jeszcze kilka.

Obrazek

Fire Works, to już drugie podejście, bardzo mi się podoba, ale pierwsza kupiona w 2008 w Hostazachrada padała z roku na rok i w tym ledwie zipie, ta z innego źródła, wygląda nieźle.
Maleńka.

Obrazek

Formal Attire,
od 2008 roku, sporo urosłą, raczej średnia, ładna, spokojna, jak widać smakuje ślimakom.

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

I kolejne cudeńka ;:138
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Fire Works - rewelacja. Z chęcia wymieniłabym na nią jakąś z moich całkiem zielonych. Czy ona przez cały sezon pozostaje taka biała? Nie zielenieje? Piszesz: maleńka. Czy to znaczy, że u ciebie jest malutka, czy że to w ogóle jest mała odmiana?
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Wandziu, Fire Works była nowością jak ją kupowałam w 2008, miała być według katalogu, wielka- średnia, u mnie po prostu zanikła. Ale fakt, wtedy paczka z Hostazachrady szła 2 tygodnie i maleńkie sadzonki podeschły. Początkowo to myślałam, że nic z nich nie będzie, ale wiekszość ładnie urosła, tylko 3 wypadły. Teraz mam ja z Polski z wymiany, mam nadzieję na ładny wzrost. :roll:

Dorotko,
dziękuję za wierne kibicowanie. ;:196 To nie cudeńka, raczej popularniejsze odmiany.

Dzisiaj było tak piękne słoneczko, że poleciałam porobić fotki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”