Ogródek Robaczka cz. 5

[Monikwiaty]

[survivor26]

Kasiu, przede wszystkim gratulacje z okazji serduszka (umknęło mi, że Ty też dostałaś, a to przecież takie oczywiste ) Przepiękne zdjęcia (ja zwykle!), a jako ogrodowa super-ignorantka dodatkowo dziękuję za podpisy (mój portfel Ci nie dziękuje, bo sporo schudnie na wiosnę dzięki temu, ze wiem dokładnie co kupować ). Strasznie podobają mi się zestawienia clematisów z różami!

[majka411]

aż miło popatrzyć na tyle kolorów i słonka.

[Keetee]

Trafiłam... jednak te wymarzeńce wpadaja mi w oczko

[mm-complex]

Wszystko absolutnie w moim guście... zwiewne i romantyczne Cudowne kompozycje kolorystyczne ..podziwiam
Niestety moja księżniczka jak i inne powojniki nie prztrwały ostatniej zimy Ostał sie tylko Summer Snow Kwitł tyloma kwiatami ,że po troszę zrekompensował tamte straty
Pozdrawiam wieczorkiem

[Maska]

Kasiu czy ten pierwszy jest bylinowy? Śliczne!

[variegata]

Gratulacje
Ogrodowe wspomnienia oczywiście fantastyczne.

[robaczek_Poznan]

Madziu, Monia - bardzo proszę
Pat, dzięki Zestawienia róż z clematisami to jedno z wielu forumowych inspiracji, odkrytych przeze mnie dopiero w tym roku. Doskonale ze sobą współgrają, uzupełniają się kolorami i kwitnieniem. Mają też podobne wymagania glebowe, więc takie duety nie sprawiają żadnego problemu z punktu widzenia uprawy. Sadzę je wszędzie gdzie się da



Majeczko, dziękuję
Dorotko, czujna jesteś Wiosną chciałabym posadzić kolejne powojniki, ich nigdy za wiele..
Danusiu, witaj Dziękuję za uznanie, bardzo miło mi to słyszeć, zwłaszcza od Ciebie. Przykro mi z powodu strat w Twoim ogrodzie po zimie..moje powojniki w większości to tegoroczne nabytki, zobaczę jak sobie poradzą. Nigdy jednak nie okrywałam nawet tych, sadzonych w ubiegłym roku... może ten pogrom po zimie to kwestia wrażliwych odmian..?Summer Snow jest odporny i cudny, ma bardzo wdzięczne kwiatuszki
Marysiu, Princess Diana to powojnik z grupy Texensis, botaniczny. Ścina się go przy ziemii na wiosnę - w tym roku urósł ponad 2 metry w sezonie
Madziu, dziękuję! Jak miło, że zajrzałaś!Biegnę do Ciebie nadrobić zaległości

[beata68]

Kasiu, to z powojnikami mam to samo, sadzę gdzie się da. Uzbierałam już koło 60.

[x-ag-a]

Kasiu, piękne letnie wspomnienia Ja nie mam połączeń rożano-powojnikowych, ale zamierzam z tego faux pas jakoś wybrnąć ;-)
Wpadałam codziennie, ale sama wiesz, że nastroje nie pozwalały na słowną wylewność, za co przepraszam... mam nadzieję, że sytuacja się unormuje, a FO dodatkowo uleczy duszę ;-))
Pozdrawiam na resztę weekendu

Beata, 60 powojników???? Wow!

[beata68]

Aga, no tak mi się jakoś uzbierało. Co wizyta w sklepie powojnik, sama jestem ciekawa, jak będzie w następnym roku, bo powinno być już je widać.

[constancja]

Kasiu, moje gratulacje.

[robaczek_Poznan]

Beti, ja mam to samo..co zakupy to powojnik Uzbierało się mniej więcej tyle, co Tobie
Aguś, mam nadzieję, że nastrój już lepszy Ściskam Cię serdecznie!
Constancja, dzięki

[x-S-l]

jej powojników to Ty masz.......
ale się nie dziwię bo są prześliczne a mam zamiar w przyszłym roku kilka dokupić i puścić je wśród róż, bez pergoli, tak po ziemi pewnie na Gardenii zaszaleję
właśnie skończyłam oglądać Skyfall - najlepszy Bond na świecie!
jestem wielką fanką całej serii ale ten......to mnie powalił!

[robaczek_Poznan]

Martuś, ja też myślę o kolejnych powojnikach Gardenia obowiązkowo

Przeglądam sobie zdjęcia z lata i tak mnie naszło na wspomnienia.. Ogród dojrzał, a te metamorfozy - na co dzień niedostrzegane - robią wrażenie zwłaszcza teraz, gdy przyszedł czas na odpoczynek..ale także planowanie kolejnych zmian. Warto planować, marzyć...zachęcam zwłaszcza początkujących ogrodników, bo można czerpać z tego prawdziwą radość! Zwłaszcza, gdy uda się coś osiągnąć w ciągu jednego sezonu, np. założyć całkiem fajną różankę

Ta rabata powstała w kwietniu tego roku - w maju było już widać roślinki



Pod koniec lata był już busz - lawenda na obwódce i róże - Louis Odier, Boule de Neige, Senteur Royale, Aphrodite