Liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, ja też chciałam zapytać o tego odorka. To ten spory zielony, tak? Widywałam toto u siebie, ale nie miałam pojęcia czy to szkodnik, czy pożyteczny. Wyglądał sympatycznie, a więc zostawiłam. Jak to z nim jest? Proszę o radę :D
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Kogro-te odorki są i u mnie,chyba głuche,bo im remont nie przeszkadza,za to kuprówek brak zupełny,deszcz wysłałam,na noc winien dojść.Te długie wielkie pomidory to jakie?Śliwkowe?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Beatko - a możesz zdradzić jak robisz tą sałatkę ?
Z chęcią wypróbuję u siebie bo zielonych pomidorków będzie mnóstwo.

Jadziu - ja też stosowałam swego czasu mleko, ale sklepowe bo nie mam dojścia do wiejskiego.
Niestety to nie skutkowało a nawet bym powiedziała wręcz przeciwnie.
Zrezygnowałam i bazuję na ziołach i gnojówce z pokrzyw.
Te się sprawdzają chociaż jak piszesz systematyczność musi być zachowana.

Krysiu - taki nawóz dla róż jest lepszy od azofoski - mam to wypraktykowane.
Róże teraz ładniej się wybarwiają bo nie ma już palącego słońca.
Jesienne róże zawsze są najładniejsze.
Odorków nie trzeba tępić, bo nie wyrządzają wielkiej szkody.
Skoczki tępię przy pomocy żółtych tablic lepnych.
Sprawdzają się znakomicie.

Iwonko - u mnie rosną w szpalerach.
Bo tak latem wyglądają super.
Można też zrobić liliowcową łączkę, też będzie wyglądać elegancko.
Solo muszą być dobrane do okolicznych roślin kolorem i żeby ich rozeta liściowa nie zakrywała sąsiednich roślin.
Osobiście wolę je podziwiać w szpalerze, bo wtedy mam dostęp do każdego osobno i wszystkich naraz. :uszy

Wandziu - tak, to ten zielony.
Ja też zostawiam, nie robią większej szkody więc niech sobie żyją.
Tu kilka informacji o nim - http://naturalnie-biedrzyn.blogspot.com ... eniak.html
Jedynie jest nieprzyjemny gdy przez przypadek dostanie się do ust wraz z owocem maliny czy jeżyny, wtedy przyjemne to nie jest.

Ewka - one na dżwięki nie reagują.
U mnie tylko ruch je uruchamia a tak siedzą i ssają co im tam smakuje.
Ciężko je w ogóle zauważyć bo zlane z otoczeniem są idealnie.

Jesień widać w ogrodzie na każdym kroku.
A susza tylko potęguje ten efekt.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Dzięki za info o tym stworzonku.
U mnie też susza okropna.
Ładne kłoski traw widzę :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Też mam tych odorków całe mrowie :D U mnie raczej trudno o suszę, dziś kropiło. Niby nie było mokro, ale trawa do 15 mokra :? Na warzywnik się obraziłam, prawie tam nie zaglądam.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Wandziu - sporadyczne.
Większość moich młodych trawek tej zimy wymarzła.

Ewka - u mnie tylko chmury przelatują i nic.
Normalnie Sahara znów się zrobiła.
A to czemu obraziłaś się na warzywniak ? :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Dziś musiałam podlać, bo i u mnie ziemia sucha jak pieprz :( W sumie jakby troche popadało, to bym się nie obraziła...
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6424
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Zbieram na bieżąco dojrzałe nasionka z mojego najładniejszego bordowego liliowca. Pobawię się w wysiewanie.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Współczuję Wam dziewczyny tej suszy.
U mnie z rana przez chwilę (może z 5 minut) polał się taki rzęsisty deszcz.
na razie podlewam tylko doniczkowe kwiatki.
Grażko, muszę poszukać tych żółtych tabliczek na te skoczki.
Dzięki za dobrą radę. ;:180
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Aniu - ja też nie.
Ale jak na razie to widoków na deszcz brak. ;:222
Jedynie wiatr hula - może coś przyniesie ?

Lidziu - miło czytać.
To fajna zabawa.
A i jakiś rarytas może się trafić. :uszy

Krysiu - ja podlewam to co przesadziłam, bo muszę.
Wody znowu zaczyna brakować w studni.
Więc biorę z oczka, ale jak długo tak można i na ile starczy?
Nawet tujom żółkną igły i to nie z choroby, ale z suszy. :roll:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

U nas wczoraj wieczorem popadało. No i dziś rano, choć leciutko. Zawsze coś ;:138
Zdjęcie rozchodnika z pajęczyną - śliczne :D
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko :wink: jeżeli tujom żółkną igły wewnątrz krzewu, to nie jest to żaden problem. Tak opada listowie iglaków.
Tuje to bardzo odporne drzewa i nawet taka susza im nie powinna zaszkodzić.
Też wpadłam w panikę, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam te pożółkłe igły wewnątrz krzewów.
I to dopiero kilka lat po ich posadzeniu. One zaczynają tracić te stare wewnętrzne igły dopiero po kilku latach,
chyba około 5-6 lat.
:wit
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko nie wiem czy to pocieszenie, ale u mnie też sucho jak pieprz :( . Biedne języczki już całkiem padły....
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Moje nie padły, bo codziennie na deser dostają koneweczkę ;:224
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Liliowce, róże i reszta

Post »

Niestety dzisiejsze parę kropel nie poprawi kondycji roślinkom .Potrzebna byłaby porządna ulewa ,ale na razie widoków brak .Słyszałam ,że nawet Wisła w niektórych miejscach jest wysuszona ;:174 Oby przed zimą roślinki mogły sie porządnie napić
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”