Ewciu też deszcz co chwile wpędzał mnie i Sonię do namiociku a jak zaczęło grzmieć i błyskać to M przyjechał


Libię mieczyki i irysy, ale ich pokładanie, zwłaszcza po deszczu, doprowadza mnie do szału.ewa w pisze:. Prócz tego przywiązałam do ogrodzenia