Moje kwiaty doniczkowe

[mmaryla]

Moniko, walentynkowy storczyk dorodny. A Twoje odratowane anturium pięknie,zdrowo wygląda, zakwitnie na pewno, tego Ci życzę

[tasikk]

Za anturium e Ci sie tak udalo je ladnie odratowac. Na pewno sie odwdziecz i bedzie Ci slicznie kwitnac. Kto wie, moze jeszcze w tym roku...

[Monik27]

Maryla dziękuję storczyk właśnie rozwinął kolejne pączusie jeszcze tylko jeden taki malutki mu został , anturium tylko listeczki wypuszcza ale przynajmniej gęsty się robi
Tasikmiejmy nadzieje, że zakwitnie w tym roku
Pokarze wam coś mój amarylis po babuni chyba będzie kwitł zdjęcie nie wyraźne ale może coś widać

[Adam12222]

Widać widać

[kasiuta74]

Pewnie,że widać Trzymam kciuki

[tasikk]

Cosik widac, troche rozmazane zdjecie ale widac. Koniecznie zdjecie za jakis czas co bys pokazala co tam sie ciekawego u amarylisa sie dzieje

[Monik27]

Kasiu dziękuje
Tasik oczywiście tylko niech zakwitnie to wrzucę zdjęcie

[Chrapka]

No... to trzymamy kciuki za Amarylisa To bardzo wdzięczne roślinki A jakie piękne

[Monik27]

chrapka trzymaj te kciuki mocno bo to pierwszy raz jak kwitnie
kochani mam pytanie wagi bardzo wielkiej aczkolwiek mam takiego oto kwiatka i nie podoba mi się ten jego pień czy mogę bo urwać i wsadzić do wody by puścił korzenie ????

tu gdzie czerwone bym go urwała proszę o podpowiedzi !!!

a to moja wczorajsza zdobycz drzewko szczęścia

[Monik27]

chrapka trzymaj te kciuki mocno bo to pierwszy raz jak kwitnie
kochani mam pytanie wagi bardzo wielkiej aczkolwiek mam takiego oto kwiatka i nie podoba mi się ten jego pień czy mogę bo urwać i wsadzić do wody by puścił korzenie ????

tu gdzie czerwone bym go urwała proszę o podpowiedzi !!!

a to moja wczorajsza zdobycz drzewko szczęścia

[Chrapka]

Roślinka, którą planujesz ciachnąć to Difenbachia. Przede wszystkim pamiętaj, że jej sok jest bardzo trujący. Nie jestem specjalistką ale ja ciachnęłabym tą roślinkę i próbowała ukorzenić. Z pozostałego pnia również powinny odbić nowe przyrosty

[Monik27]

chrapko ale to do wody włożyć czy do ziemi od razu????

[tasikk]

Monik, jak mi koty zlamaly difenbachie to wsadzilam do wody i po jakims miesiacu-poltora zaczela korzenie puszczac i wtedy do ziemi. Takze jak ciachniesz tam gdzie zaznaczylas powinno byc ok. Koniecznie rekawiczki na rece, ja jak sie dotkne soku z difenbachii to normalnie mam cale czerwone w krosty i tak swedza ze nie wiem

A drzewko szczescia Ci sie udalo. Tez kupilam sobie wczoraj w Lidlu bo byly i do tego aloesik

[Monik27]

dziękuje za podpowiedz tasik a czy ja to mam tam nożem uciąć czy lepiej oderwać????

[tasikk]

Moze leipej nozem ciachnac...