Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Co ma przezimować - przezimuje, co nie... będziemy się martwić na wiosnę :wink:
Dziecię już prawie zdrowe, teraz tylko dokończyć kurację :)
Na zakończenie zupełnie nieogrodowego dnia... jesienna róża :;230

Obrazek
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ta róża z liścia winobluszczu wyszła super!
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

To teraz zostają nam już tylko takie róże? Bardzo ładne, ale czy pachną? :lol: No i czy są takie pomarańczowe? :wink:
Wracając do mojej niechlubnej wpadki :oops: , szkorbut czy szkarlatyna, warzywa trzeba dzieciom dawać, tak? :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ta choroba się rozprzestrzenia, siedzę przed monitorem i mam na stole dwie róże "klonowe" :;230.
Winobluszczu trójklapowego nie ma w okolicy, a szkoda, bo widzę, że przydatny. :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

artam pisze:warzywa trzeba dzieciom dawać, tak? :;230
Tak, a najzdrowsze są marketowe ;:14 ;:14 ;:14
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Najzdrowszy jest jarmuż :;230

Szkoda tylko, że dzieci od niego uciekają na kilometr...i nie pomagają wywody o żeglarzach czasów Renesansu, którzy dzięki kiszonej kapuście ratowali się przed szkorbutem. Fajowa róża, mam nadzieję, że moje dzieci jej nie wypatrzą, bo zaraz będę miała cały dom w liściach :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Śliczna ta liściasta róża :)
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Rękodzieło wszechobecne ostatnio :wink:
W myśl tej idei porzuciłam ostatnio szpadle i grabie na rzecz pędzla, wałka i tym podobnych utensyliów :lol: a zakupy ogrodowe zastąpiłam wyprawami do różnych przybytków budowlanych i tym podobnych...

A w ogrodzie... liście się sypią... choć zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek...
Dalie poległy, skoszone przymrozkiem, powoli wszystko łysieje... przygotowuje się do zimy... choć czasem jeszcze wdzięcznie zapozuje...
Popołudniowe migawki z wielokątów zatem...

Mój złociutki :D

Obrazek

Obrazek

Inne kolorki też są godnie reprezentowane...

Obrazek

Obrazek

Odlatujemy? :lol:

Obrazek

Złapałam nasionka... wcisnęłam u podstawy... i zapomniałam przysypać ziemią... mam nadzieję, że nie uciekną do jutra... :roll:

Coś dla wielbicielek róż...
Różowych :)

Obrazek

...i nie tylko :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

gorzata76 pisze:a zakupy ogrodowe zastąpiłam wyprawami do różnych przybytków budowlanych i tym podobnych...
Smutne czasy nastały! Jak żyć? :;230 :;230
Dziękuję za pomarańczową, co to?
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Mnie się pytasz, jak żyć? :;230
Ja się teraz zastanawiam, jak nie paść na twarz :roll: ... ale kuchnia jak nowa... i w ogóle... czysto i pachnąco ;:170
Pomarańczka to prawdopodobnie Ninetta :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

A jak Twój żólciutki :roll: moje już łyse.
Teraz -3, więc kolejna noc z przymrozkiem się szykuje.
A ja nie pytam, jak żyć, żeby niektórzy się nie zainteresowali :;230
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ninetta, powiadasz? Hmmm...dość znacznie różni się od mojej (moja to miniaturka, może są dwie odmiany o tej samej nazwie).
Musiałaś wklejać ten miłorząb? Musiałaś? Serce mnie normalnie zabolało ;-) Jest taki piękny...

A za szydełko się nie bierzesz czasem w te długie zimowe wieczory? ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ginko cudny ;:167
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Szydełko jakś zawsze kłuło mnie w palce :oops: :;230
100krociu... a kto powiedział, że moja Ninetta nie miniaturka? :wink:
Wprawdzie z miesiąca na miesiąc jest nią coraz mniej... czyli sama w sobie jest... coraz bardziej :;230
Jolu... kwestie życiowe pomińmy milczeniem :wink: byle do przodu! :uszy
Dawid... zawsze zachwycał mnie kształt liścia miłorzębowego... no to teraz mam :wink:
A kolejne pokolenia będą miały niezły zgryz, co z tym fantem zrobić :lol:

Miałam już nic nie kupować... miałam...
I co? I wróciłam z Auchana z iryskami i czosnkami za pół ceny... i z trzmieliną urodziwą dość... takiej akurat jeszcze nie miałam...
Były róże w donicach... po 4 zł i po 6 zł pnące... nie wzięłam... nie mam gdzie wsadzać ;:223
Chyba, że jeszcze pooglądam sobie na HMF... i się wrócę :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Takich gości coraz więcej... i przyleciały z północy te... no wiecie... czarne :twisted:

Obrazek
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

gorzata76 pisze:
Kalendarz trochę mnie niepokoi :( bo zaineresowanie stosunkowo niewielkie...

Gosiu teraz zostało tylko głosować ! Głosować!

Listę zakupów juz mam i wyjazd zabukowany ;:224
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”