Moje poprawiacze nastroju :)
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Peporomka? Hmm być może miała za wilgotno albo za dużo słoneczka , a do kalanchoe to mogłaś część wsadzić do ziemi a część do wody
- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
tak wygląda w całej okazałości

Kasik no właśnie słońca to miała za mało a co do przelania to już sama nie wiem podlewałam ją naprawde baaardzo rzadko, wiedząc że magazynuje wode w liściach i znając swoją tendencje do zalewania kwiatków na tego naprawde uważałam. Do tego teściowej rósł w doniczce ceramicznej bez żadnego odpływu tylko z upchanymi kilkoma kamieniami a raczej kawałkami gruzu do tego miała skorupke od jajka między łodygami
(czytałam że można stosować surowe jaja do kwiatów ale sama nie próbowałam) Zmieniłam doniczke na plastikową z dziurskami na dole i było jej ok aż nastała jesień no nieznosze tego czasu jeśli chodzi o kwiaty 
Ale mimo wszystko skłaniam się ku przelaniu nie wiem jakim cudem ale nie znam innego wytłumaczenia. Czy liście mogą żółknąc z braku słońca bo tylny pęd jest troche wypłowiały. Sprawdzałam ziemię i jest sucha jak wiór no makabra
boje sie do niej lać choć kropelki wody, a pomimo to skubana kwitnie 
Małe sadzonki od tej peperomki mają stale mokro i rosną jak oszalałe więc już nie kumam


Kasik no właśnie słońca to miała za mało a co do przelania to już sama nie wiem podlewałam ją naprawde baaardzo rzadko, wiedząc że magazynuje wode w liściach i znając swoją tendencje do zalewania kwiatków na tego naprawde uważałam. Do tego teściowej rósł w doniczce ceramicznej bez żadnego odpływu tylko z upchanymi kilkoma kamieniami a raczej kawałkami gruzu do tego miała skorupke od jajka między łodygami


Ale mimo wszystko skłaniam się ku przelaniu nie wiem jakim cudem ale nie znam innego wytłumaczenia. Czy liście mogą żółknąc z braku słońca bo tylny pęd jest troche wypłowiały. Sprawdzałam ziemię i jest sucha jak wiór no makabra


Małe sadzonki od tej peperomki mają stale mokro i rosną jak oszalałe więc już nie kumam

Re: Moje poprawiacze nastroju :)
ładna ta peperomka nie wiesz co to za odmiana? No fakt to już nie wiadomo czy ja podlewać czy co , skorupkę od jajka miedzy łodygami a na co to ? Nie wiem co CI poradzić ale trzymam kciuki żeby było ok
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
mika, no szkoda trochę tej peperomii, bo z daleka wygląda bardzo ładnie. Marne to pocieszenie, ale skoro masz sadzonki, to za jakiś czas doczekasz się czegoś takiego, a poza tym peperomia to roślinka, którą po kilku latach i tak zaleca się odmładzać.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
eeee w całej okazałości prezentuje się doskonale, może faktycznie przelana..? strzelam
dla wszelkiego możesz ją rozebrać z tej doniczki i obadać, a przy okazji uszczknąć trochę, to będziesz miała w razie "W"...

Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Dominiko może byc jeszcze jedna przyczyna tych plam na Peperomii, oprócz zalania.
One są dośc wrażliwe na przeciągi i nagłe zmiany temperatury, a jeszcze przy tym, jak miała za mokro to mogła tak zareagowac.
Proponuję, żebyś ją teraz po zmianie miejsca poobserwowała, czy za jakiś czas jej się nie polepszy, szczególnie patrz, czy nie pojawiają się te zmiany na liściach do tej pory zdrowych i podlewaj ją teraz bardzo oszczędnie.
One są dośc wrażliwe na przeciągi i nagłe zmiany temperatury, a jeszcze przy tym, jak miała za mokro to mogła tak zareagowac.
Proponuję, żebyś ją teraz po zmianie miejsca poobserwowała, czy za jakiś czas jej się nie polepszy, szczególnie patrz, czy nie pojawiają się te zmiany na liściach do tej pory zdrowych i podlewaj ją teraz bardzo oszczędnie.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Ładna peperomka, szkoda, że choruje.
Mnie się wydaje, że jednak musiała zostać przelana. Moja stoi na południowym oknie i jest podlewana raz, góra - dwa razy w tygodniu. I jest gęsta. A listki nigdy jej nie omdlały, mimo, że słońce na nią świeci od rana ( gdzieś od około 6.30) do 15.
Moja stoi na parapecie, tuż obok drzwi balkonowych i ciągle jest przewiewana, nawet w mroźne dni i żyje. Ale może Masz delikatniejszą odmianę
Mnie się wydaje, że jednak musiała zostać przelana. Moja stoi na południowym oknie i jest podlewana raz, góra - dwa razy w tygodniu. I jest gęsta. A listki nigdy jej nie omdlały, mimo, że słońce na nią świeci od rana ( gdzieś od około 6.30) do 15.
Moja stoi na parapecie, tuż obok drzwi balkonowych i ciągle jest przewiewana, nawet w mroźne dni i żyje. Ale może Masz delikatniejszą odmianę

- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Piękna paczucha od mniodkowej, oj tak dziewczyna ma złote
Fiołki lepiej przesadź do osobnych pojemniczków, najlepiej po jakiś serkach lub małych pasztetach.
I nie wsadzaj głęboko tylko płytko wtedy krócej będziesz czekała na sadzonki.
A tego grudniczka wsadziłaś do ziemi do kaktusów ?

Fiołki lepiej przesadź do osobnych pojemniczków, najlepiej po jakiś serkach lub małych pasztetach.
I nie wsadzaj głęboko tylko płytko wtedy krócej będziesz czekała na sadzonki.

A tego grudniczka wsadziłaś do ziemi do kaktusów ?
- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Kasik to chyba peperomia obtusifolia ale pewności nie mam
rapunzel dwie sadzonki już mam dawno ukorzenione ostatnio i jeden listek ukorzeniłam ale to nie zmienia faktu że strasznie mi jej szkoda
mniodkowa z daleka wygląda dobrze a z bliska już nie, wyłysiała, była gęsta a teraz jest powyciągana i rzadka do tego liście wyblakły no i na niektórych są te czarne plamy, obadałam ją już kilkakrotnie, dzisiaj jeszcze raz wyjęłam z doniczki obejrzałam i dałam na spód grubą warstwę keramzytu no i powędrowała do najjaśniejszego pokoju na komodę ok 1,5 metra od okna południowego no i zobaczymy co będzie, a listki fiołków już są w osobnych pojemniczkach. Czy wschodni parapet bedzie ok dla fiołków ?? i jak czesto je podlewać ??
elcia1974 w ostatnich tygodniach jak już letnie słońce nie grzało miała średnie słońce więc i mniej ciepła. teraz stoi w jasnym pokoju ale nie bezpośrednio na parapecie bo i tak na żadnym się już nie mieści, jeszcze kilka liści odpadło i na razie nic gorzej się nie dzieje wiec będę ją pilnie obserwować
justus27 moja do tej pory stała na klatce dla psa około metra od małego zachodniego okna a podlewałam ją raz na 2 tyg i to baaaardzo małymi ilościami wody teraz jak już wspominałam zmieniła miejsce dostała grubą warstwę keramzytu i zobaczymy
Stokrotkania tak też z fiołkami zrobiłam a co do grudnika to wsadziłam do zwykłej uniwersalnej ziemi wiem że lepsza jest do kaktusów ale nie posiadam a już kilka kradzionych szczepek grudników sobie poradziło u mnie w ziemi uniwersalnej wiec mam nadzieje że i ten da rade
rapunzel dwie sadzonki już mam dawno ukorzenione ostatnio i jeden listek ukorzeniłam ale to nie zmienia faktu że strasznie mi jej szkoda

mniodkowa z daleka wygląda dobrze a z bliska już nie, wyłysiała, była gęsta a teraz jest powyciągana i rzadka do tego liście wyblakły no i na niektórych są te czarne plamy, obadałam ją już kilkakrotnie, dzisiaj jeszcze raz wyjęłam z doniczki obejrzałam i dałam na spód grubą warstwę keramzytu no i powędrowała do najjaśniejszego pokoju na komodę ok 1,5 metra od okna południowego no i zobaczymy co będzie, a listki fiołków już są w osobnych pojemniczkach. Czy wschodni parapet bedzie ok dla fiołków ?? i jak czesto je podlewać ??
elcia1974 w ostatnich tygodniach jak już letnie słońce nie grzało miała średnie słońce więc i mniej ciepła. teraz stoi w jasnym pokoju ale nie bezpośrednio na parapecie bo i tak na żadnym się już nie mieści, jeszcze kilka liści odpadło i na razie nic gorzej się nie dzieje wiec będę ją pilnie obserwować

justus27 moja do tej pory stała na klatce dla psa około metra od małego zachodniego okna a podlewałam ją raz na 2 tyg i to baaaardzo małymi ilościami wody teraz jak już wspominałam zmieniła miejsce dostała grubą warstwę keramzytu i zobaczymy
Stokrotkania tak też z fiołkami zrobiłam a co do grudnika to wsadziłam do zwykłej uniwersalnej ziemi wiem że lepsza jest do kaktusów ale nie posiadam a już kilka kradzionych szczepek grudników sobie poradziło u mnie w ziemi uniwersalnej wiec mam nadzieje że i ten da rade

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
mika, jeśli masz gdzie przechować, to przecież możesz to zrobić, ale mam wrażenie, ze to jednak trochę bez sensu. Podejrzewam, że podczas okresu spoczynku zbrzydnie i już do pierwotnej formy nie powróci. A w przyszłym roku młoda sadzonka rozrośnie ci się tak samo i będzie na pewno lepiej wyglądać.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
popieram Jagodę
co do fiołków to u mnie stoją i na północnym parapecie i na południowym, kiedyś jak dzikie kwitły właśnie na tym północnym a teraz lepiej sobie radzą w pełni
ale nie można mieć wszystkiego
miejsca więcej nie ma więc stoją gdzie stoją... jeden biały kwitnie non stop pomimo małej ilości słoneczka...
listeczki podlewaj odrobinkę powiedzmy raz na tydzień, a sadzonki w sumie też raz na tydzień wystarczy i lepiej za mało niż za dużo, wydaje mi się, że łatwiej je przelać niż zasuszyć, fiołki nie lubią lania po liściach, są puchate i potem gniją
ja podlewam odchylając listki i w ziemię (tylko trzeba mieć naprawdę czucie w ręku aby nie zalać), ale zaleca się podlewanie w podstawkę i jak po pół godzinie przyjdziesz i woda nadal będzie to ją trzeba odlać koniecznie
zawsze możesz wetknąć paluszka w ziemię i jak sahara to podlać
moje grudniki WSZYSTKIE rosną w ziemi zwykłej
ups... ale mają się rewelacyjnie, może temu, że podlewam "w sam raz"
a ten maluszek powinien szybko pączka puścić, moje uszczknięte do ukorzenienia poszły w pąki po tygodniu - na północnym parapecie
na południowym - bunt

co do fiołków to u mnie stoją i na północnym parapecie i na południowym, kiedyś jak dzikie kwitły właśnie na tym północnym a teraz lepiej sobie radzą w pełni


listeczki podlewaj odrobinkę powiedzmy raz na tydzień, a sadzonki w sumie też raz na tydzień wystarczy i lepiej za mało niż za dużo, wydaje mi się, że łatwiej je przelać niż zasuszyć, fiołki nie lubią lania po liściach, są puchate i potem gniją



moje grudniki WSZYSTKIE rosną w ziemi zwykłej




Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
wczoraj przeżyłam coś okropnego. z peperomią się nie pogarszało aż tu nagle wczoraj wieczorem patrze a połowa z resztek liści z brązowymi plamami no makabra więc postanowiłam ja pociąć na sadzonki a i te są troche łysawe bo i młode listki to zaatakowało, nie wiem już sama czy to przelanie bo bryła cały czas sucha a i pędy w środku zdrowe więc nie wiem co sie jej podziało, normalnie jak ją ciełam to aż mnie szlak trafiał i wyć mi się chciało
sadzonek sporo ale ze względu że pędy były bardzo krzywe średnio wyglądają, no i listki musiałam pousuwać choć na niektórych zostawiłam i po jednym z plamą. mam nadzieje że choć część jako tako z tego wyjdzie. dziecko zasnęło mi przed 22 więc siedziałam i cięłam do 24-tej
matka

dzieciaki

A tu zmiana po tym jak zniknęła moja peperomka

I parę zmian u roślinek
Storczyk który kwitnie mi juz kilka miesięcy i znowu zabiera się za nowe pędy

szczawik zaczyna kwitnąć

nowy nabytek za 1,99 w kauflandzie

gerbera która mi zaczęłą zółknąć wylądowała na północnym parapecie bez grzejnika i puszcza nowy listek

kiełkujący wysiany pieprz i cytryna z pestki

inkubator dla rosiczek od Domimiki

Listki fiołków w nowych tymczasowych domkach

I na koniec moje odstresowywacze żebrające w kuchni



matka





dzieciaki

A tu zmiana po tym jak zniknęła moja peperomka

I parę zmian u roślinek
Storczyk który kwitnie mi juz kilka miesięcy i znowu zabiera się za nowe pędy




szczawik zaczyna kwitnąć


nowy nabytek za 1,99 w kauflandzie


gerbera która mi zaczęłą zółknąć wylądowała na północnym parapecie bez grzejnika i puszcza nowy listek


kiełkujący wysiany pieprz i cytryna z pestki


inkubator dla rosiczek od Domimiki


Listki fiołków w nowych tymczasowych domkach

I na koniec moje odstresowywacze żebrające w kuchni


Re: Moje poprawiacze nastroju :)
Ale się napracowałaś wczoraj. No cóż jak to w naturze bywa. Raz roślinki sie utrzymaja raz tez nie. I tak jest u wszystkich jak u ciebie z peperomką.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
no szkoda tej peperomki
ale masz za to teraz duuużo peperomek
a ten grudnik za 1,99 to niby gdzie kupiony? że za bezcen
no i piękny ten Twój falek, widać pasuje mu Twoja ręka
kicek i psiak


a ten grudnik za 1,99 to niby gdzie kupiony? że za bezcen

no i piękny ten Twój falek, widać pasuje mu Twoja ręka

kicek i psiak

Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje poprawiacze nastroju :)
grudnik kupiony w kauflandzie, wszak napisała
Tak się zastanawiam, czy nie ma tam teraz jakiejś super promocji?


Tak się zastanawiam, czy nie ma tam teraz jakiejś super promocji?
