Aniu Chipendale kupię na pewno, jak tylko trafi się okazja. Już ją w kilku ogrodach podziwiałam. Edena mam ale nie rośnie u mnie jakoś szczególnie dobrze Jesienią go przesadzę w bardziej słoneczne miejsce.
Andrzej taka praca to też forma wypoczynku

Tajeczko masz rację dla naszego synka to była niesamowita frajda. A jaki był dumny na koniec, tylko początkowo myślał że to będzie piaskownica

Klaryso dziękuję. Też myślę, ze liliowce to dobre towarzystwo dla róż, zwłaszcza, że kwitną wtedy gdy róze mają przerwę.
Jagusiu dziękuję. Już się nie mogę doczekać jak to będzie wyglądało gdy rośliny nabiorą masy. Są tam posadzone m.inn. liliowce, róże, żurawki i fuksja ogrodowa.
imwsz mi też podoba się ta przestrzeń, ale to już niedługo taki widok będzie. Coraz blizej domy powstają.