Pow Wow - to tak jakoś mi brzmi południowo azjatycko,a to jakoś i po indiańsku ????
Jakby nie było - kwitnie pięknie,kolor ma zachwycający.A jeszcze jak kwitnie po raz kolejny - wielkie
dla niego
Ehh... jak pięknie musi być na twoich parapetach jak tyle fiołeczków kwitnie na raz...
PowWow mam na razie w fazie ukorzeniającego się listka u Ciebie sobie pooglądam w wersji prospective