Adenium - Róża pustyni cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
spacerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2011, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Powie mi ktos czy normalnie moge ja obciac u gory i nic sie nie stanie i bokami pusci galazki?
flichoo
200p
200p
Posty: 218
Od: 28 kwie 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Możesz. Możesz też poczytać wcześniejsze wypowiedzi w tym wątku oraz jego 2 poprzednich częściach, a zaprawdę powiadam Ci dowiesz się wszystkiego! JOŁ!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
Qodmira
100p
100p
Posty: 183
Od: 20 sty 2011, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Choroszcz

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Możesz przyciąć i tam gdzie przytniesz zasypać cynamonem.Wtedy nie sączy się ten sok.Pzdr :wit
spacerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2011, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Tylko mi chodzi o to czy to nie za wczesnie dla tej roslinki i czy ona mi sie zrobi bardziej gruba??
Bo chce ja przesadzic do doniczki bonsai i ja troche podniesc wyzej i dac ja na kamien.A co do cynamonu to nie wiem czy dobry pomysl bo ten sok ja tam goi.A na innym forum pisali ze najlepiej ja jakims drucikiem przypalic.Zglupialem juz sam :)
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

O co chodzi z tym kamieniem?
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
spacerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2011, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

O to ze jeśli dasz pod roslinke kamien to korzenie pojda nie w dol tylko na boki roslinki i bedzie ladny efekt jak korzenie beda przy ziemi.zaraz znajde zdjecie jakies roslinki
spacerek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2011, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

wiem ze nie adenium ale chodzilo mi o korzenie. ze nie ida w ziemie tylko troche nad nia. nie trzeba za bardzo wtedy wyciagac jej z ziemi

http://www.fairygodmotherinc.com/wp-con ... bonsai.jpg

W adenium to tak wyglada:

http://images17.fotki.com/v319/photos/5 ... ose-vi.jpg
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Patrząc na tą fotkę co kolega podał wyżej
Obrazek

To aż dziwne że ono kwitnie w tak małej ilosci ziemi .. Jak dla mnie to męczarnia rosliny

Moje adenium dalej kwitnie tylko szkoda że tylko na biało

Obrazek

Zostały jeszcze 2 kwiatki do rozwinięcia :wit
Maniak roślin egzotycznych :)
flichoo
200p
200p
Posty: 218
Od: 28 kwie 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Sukulenty ogólnie rosną w niewielkiej ilości ziemi, bo nie potrzebują dużych korzeni, bo magazynują wodę w kaudeksie, bo to są takie właśnie rośliny!!! Zbyt duża doniczka ze zbyt długo magazynującą wodę ziemią prędzej czy później najprawdopodobniej doprowadzi do gnicia korzeni. Kamień nie jest potrzebny. Z tego co czytałem wystarczy co przesadzanie odsłaniać po pół do 1cm brzusia. Cienkie korzenie z ziemi będąc nad jej powierzchnią zaczną grubieć i powinieneś mieć podobny efekt. Jeszcze raz polecam przeczytanie 3 częśći tego wątku to wszystkiego się dowiecie!
Moje różyczki też w końcu doczekały się przesadzania:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:heja
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
karina87
50p
50p
Posty: 53
Od: 28 cze 2009, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Śliczne te białe kwiatki, takie czyste :lol:
Też myślałam, żeby poeksperymentować z tym kamieniem, mógłby być z tego fajny efekt. Ale chyba jeszcze zaczekam, bo moje największe mają dopiero 3 miesiące.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
karina87
50p
50p
Posty: 53
Od: 28 cze 2009, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

sokolica pisze:... mam w sumie dwa pytania:
2. Nasionka moczyłam 12 godzin. I teraz mam dylemat. Ponieważ opadły na dno szklanki, ale jakoś specjalnie to nie napęczniały. O ile w ogóle. Na razie trzymam je na wilgotnych wacikach. Ale waham się, czy nie posadzić do ziemi. W sumie chciałam zapytać, czy one zawsze pęcznieją po namoczeniu, a jeśli, to czy jest to wizualnie mocno zauważalne? Może po prostu mam trefne nasiona, z których nic nie wzejdzie... A może dramatyzuję zupełnie niepotrzebnie?
Ad.2. Wiem, że są różne sposoby na namaczanie nasionek, ale ja nie stosuję tego w szklance. Wysiewałam 4 razy po 30-40 nasion i z tego, co zauważyłam, dwie pierwsze partie wykiełkowały zdecydowanie słabiej. Chyba w tej szklance mają aż za dużo wody, za mało powietrza i szybciej po prostu gniją. Dwie kolejne partie rozkładałam na kuchennym ręczniku, na szerokiej podstawce pod doniczkę i zraszałam tak żeby ręcznik był mokry, ale żeby nasionka nie pływały. I przykryłam drugą warstwą ręcznika. Tu wyraźnie było widać, że napęczniały i następnego dnia już właściwie u większości widziałam mały biały kiełek. Wtedy przeniosłam na podłoże, ale tez nie na błoto, tylko takie porządnie wilgotne. Nasiona od tej samej osoby (z naszego forum :wink: ) a wykiełkowało w sumie o ponad 30 sztuk więcej.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Dziękuję :) Niestety sposobu namaczania już nie cofnę. Wciąż trzymam na wilgotnych wacikach. Objętości nie zwiększyły, ale kilka zaczyna pękać. Tylko jakoś tak dziwnie, bo wzdłuż całego nasionka. Jakby wierzchnia skórka chciała odpaść. A pod spodem widzę białe coś. To tak normalnie, czy coś z nimi nie tak? Wybaczcie, że pytam o takie bzdury, ale to pierwsze adenium, jakie próbuję wysiać.
flichoo
200p
200p
Posty: 218
Od: 28 kwie 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Wielokrotnie już takie nasionka były w tym wątku pokazywane. wystarczy sobie poszukać i porównać ze swoimi. Nasiona po namoczeniu nie zmieniają w jakiś widoczny sposób objętości. Jak z łupinki wychodzi malutki biały ogonek to trzeba go sadzić na płasko i przysypać paroma milimetrami ziemi. Jeżeli długo nic się nie pokazuje i po ściśnięciu wypływa białe mleko to nasionko nadaje się tylko do kosza. Zazwyczaj kiełkują najpóźniej po ok 7-10 dniach, ale mi np. nasionko wykiełkowało po miesiącu. Trzymam kciuki za maluchy! Powodzenia!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

białym lepiej do dołu ;-) po co roślinka ma sie dodatkowo męczyć. Ja poza plaskim mini-dolkiem na nasiono robie z jednej strony zaglebienie wlasnie na ten korzen.
Awatar użytkownika
merfis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 16 cze 2011, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To są moje okazy wszystkie są z jednego wysiewu mają trzy lata.
opinie mile widziane
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”