Ogródkowe rozmaitości cz.5

[daffodil]

Nelu szkoda, że nie wiedziałam, że będziesz w szkółkach. Może byłaby okazja się spotkać. No ale ja tymczasem byłam u p. Tomszaka i zakupiłam kilka powojników. No i poznałam p. Tomszaka - bardzo miły i zabawny pan. A teraz czeka mnie sadzenie.

[Alionuszka]

Wiesiu bardzo mi miło ,że mnie odnalazłaś... Mam nadzieję ,że te różności kwiatowe nie zastrajkują i będę mogła je pokazywać ...
Oliwka Alionushka u mnie jest rewelacyjna ,idzie jak burza...dobry wybór...
Anitę sobie obejrzałam...białe kwiatuszki ze złotymi pylnikami,bardzo ładny...
Basiu na wiosnę uszczęśliwiłam się cl.Juuli...i chyba na tym koniec jeśli chodzi o odmiany estońskie ,ale to nadrobię... Dzięki za stronę...wiele powojników autorstwa Estończyka nie ma na naszym rynku,szukałam już swego czasu ,możliwości zamówienia bezpośrednio u niego,ale nie wyszło nic z tego...
Aniu dziękuję mój rzeczniku... Juuli u Ciebie mnie zachwyciła ,stąd zakup...
Jadziu wiem ,że dojechałyście w iście zawrotnym tempie...
Bardzo szybko zalatwiłaś ...i wyszukanie miejsca i samo wkopanie...Ja muszę dobrze przemyśleć ,gdzie ...aby potem już nie przesadzać ,jutro się za to wezmę...
Dzisiaj sadziłam doniczkowce...za dużo wszystkiego...
Asiu będzie okazja do spotkania za tydzień...w Pisarzowicach
Pochwal się jakie clematisy kupiłaś...

Parę fotek ,pewnie będą się powtarzać...a na pewno jeśli chodzi o niezapominajki,które królują obecnie u mnie ,ale tym razem w innej odsłonie ...w pękatym kubełku...



i ze stokrotką


i ze skalniaka



jeszcze z różową niezapominajką,


POza niezapominajkami zaczęły kwitnienie bodziszki żałobne...


i bliżej


jeszcze w większym zbliżeniu...ładne kwiatuszki ,ale chyba z najmniejszych ...bodziszkowych...


Tuliipany ich końcówka,tym razem pełne

[kogra]

Neluś jak zwykle ładne ujęcia niezapominajek.
Ciekawe jak robiłaś te fotki, bo one przecież niziutkie.

[daffodil]

Nelu niezapominajki są piękne, ale "kubełek" w który, siedzą Śliczności. U Ciebie już tyle kwitnie, u mnie np kocimiętka jeszcze zieloniutka.
Powojniki - hmmm, z tych, które miałam "na kartce" były Paul Forges, Arabella i Purpurea Plena Elegans. A poza tym p. Tomszak polecił mi jako b. odporne i bezproblemowe: Kryspine, Dawn, Błękitny Anioł - no i oczywiście wzięłam, bo miejsca u mnie dostatek( z finansamu gorzej ). No i teraz siedzę i szukam po necie... info o tych trzech ostatnich.

[Alionuszka]

Grażka troszkę wygięcia,przysiadów i zdjęcie gotowe...
Musiałam trochę niezapominajek przerzedzić na rabatach ,bo zakrywały mi róże...ale wyrzucić nie potrafię...to do wazonów...
Asiu kubełek to moja dzisiejsza zdobycz na targach staroci...Dzisiaj akurat był zlot w Mikołowie...
Znalazłam cl.Dawn jest przeuroczy
http://translate.google.com/translate?u ... 1&ie=UTF-8
z tej strony często korzystam ...
Błękitny Anioł rośnie u mnie ,jest bardzo wigorny ,błękitny...bardzo ładny
a te trzy pierwsze to dobry wybór...
Tam gdzie kupowałaś ,ceny są w miarę przyzwoite...Ale gdy zakup hurtowy,to już wydatek spory...

[daffodil]

Nelu droga dzięki za odpowiedź. Twój kubełek jest cacuśny . A ja dzisiaj tak blisko Mikołowa byłam.... Nelu, nie chcę nadużywać twojej życzliwości, ale .... jednak zapytam mądrą koleżankę . Mam dwie pergole obok siebie, (każda 2,3m szerokość #1,8m wysokość), wystawa południowa. Chcę tam zrobić "zasłonę" od sąsiada. Planowałam dać tam Paula Forges + Alionushke, ale teraz koncepcja musi ulec zmianie.
Wiem, że to zależy od wielu czynników ale z czym TY połączyłabyś Paula, żeby uzyskać " powojnikową zasłonę."

[Alionuszka]

Asiu coś się mijamy w naszych wypadach...aż w końcu musi dojść do zderzenia...
Paul rośnie wielki,5,6 m to norma...(taki u mnie jeszcze nie dorósł,bo mam go od jesieni)ja mam pergolę metalową nad garażem ,jest duża,obok rośnie winorośl...tzn nie tak obok z 4 metry będzie...Winorośl też się potrafi rozrosnąć ,i dlatego jej zapewniam porządne strzyżenie jesienią...
Najlepiej łączyć powojniki takie ,które podobnie ścinamy wiosną...Paula tnie się prawie do ziemi,trzeba by było wybrać taki,który też będzie tak cięty...
Tak myślę,że dobrze na stronie południowej miałby powojnik Rubromarginata...pachnący ,potrafi wyrosnąć do 3m,albo i więcej i też tnie się go przy ziemi...Poza tym kocha słońce
Błękitny Aniol też by się nadawał..
Tylko w takim wypadku zasłona nie będzie od wiosny tylko od czerwca\...

[zeberka4]

Pięknie, cudnie i z pewnością pachnąco Lubie odwiedzać twój wątek
A mam takie pytanko czy miałabyś sadzonke tego bodziszka co fotki dodałaś? Kiedys takiego miałam ,a już od dawna poluję na niego

[basjak]

Nela, Estończyk sprzedaje swoje rośliny wysyłkowo http://translate.googleusercontent.com/ ... MuRhdJP9Eg niestety, tylko do 15 kwietnia. Może w przyszłym roku? powojniki drogie nie są, cen przesyłki nie podaje

[edulkot]

Dzięki Nelu że przywiozłaś mi te powojniki i za miłe spotkanie w Łosiowie.

[kogra]

Ooooo....nowe pachnidełko przybyło.
Ja też jeśli jakiś jeszcze kupię to tylko pachnący.
Tych cl masz już całkiem sporo i sama nie wiem czy więcej róż u Ciebie czy cl.

[Zabeczka101059]

Neluś ale mi się zagubiłaś ale już Cię mam
Zdjęcie z niezapominajkami w tym cudownym dzbanie superowe
muszę poczytać o clematisach pachnących

[Tosia1]

Nelu, Iza ma dla mnie złotlina. Super,że wstąpisz po nią, bo by się zatachała. Dzięki dziewczyny!!!!

[daffodil]

Witaj Nelu
Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Obejrzałam Rubromarginata no i .... podoba mi się bardzo i chyba go kupię, tylko że na inne miejsce. W wątku u Izy zobaczyłam kwitnący u niej teraz piękny powojnik i Iza napisała, że to Willy. No i że go poleca. Nie jest zbyt ekspansywny - więc może dam dwa Problem u mnie polega na tym, że to miejsce, które chcę zasłonić powojnikami pod koniec lipca jest już w dużym stopniu zasłonięte przez sadziec purpurowy - a on ci wielki..... i szkoda żeby zasłaniał wtedy kwitnące powojniki....
Sama nie wiem co zrobić bo Twoja rada, żeby sadzić powojniki tak samo cięte jest bardzo rozsądna.
No cóż, po prostu muszę się z tym przespać...

[Alionuszka]

Zeberko miło mi ,że Ci się podoba ,zapraszam jeszcze ...szczególnie ,kiedy zakwitną róże i powojniki...teraz to same niezapominajki i orliki zaczynają się otwierać ,a jest ich sporo...za dużo...
Mam sadzonki bodziszka żałobnego...jeżeli chcesz ,to na Pw podaj namiary...
Basiu powojniki w przeliczeniu wyjdą ok ,20 zł...nic to ...zacznę polowanie u nas...
Majka cała przyjemność po mojej stronie...Pewnie już wkopane,...
Grażynko jak na razie ilość róż dominuje ...i chyba tak zostanie... Póki co,szukam miejsca na jeden ,który w doniczce praży się na słońcu..
Na razie pakuję do gleby rutewki...
Dzidziu cieszę się ,że mnie znalazłaś...
Tosiu oprócz Izy jedzie jeszcze jedna osoba ,ale to niespodzianka...
Asiu i jaka decyzję podjęłaś...?
A propos sadźca ,też go mam ...podoba mi się bardzo...ale zasłania mi róże...nie mam go gdzie przesadzić ,więc musi tkwić na swoim miejscu... Powojniki się przebiją przez sadziec..nie będzie tak źle ..

Zakwitł clematis Louise Rove






A to taka kompozycja w gazonie...petunia pachnąca jeżyną...i Osteospermum


Chaber ozdobny