[quote="stasia109"]
Joasiu Droga 
, Twoja dedukcja nie była zła i do tego bardzo wesoła. Uśmiałam się do łez. A tak mi ostatnio, śmiechu brakuje. Dziękuję.

Najesz się jeszcze swoich pomidorów, najesz. Ciekawe jaki smak mają pomidory w Kanadzie? A syrop klonowy, który używam do racuchów (mniam, mniam) też tak smakuje jak w Polsce?
To dla Ciebie Joasiu:
Stasieńko, dziękuję za różyczki

. U mnie nie ma takich pięknych

Cieszę się, że dostarczyłam Ci chociaż maleńkiego powodu do śmiechu

Smak pomidorów w Kanadzie, podobnie jak i w Polsce, zależy od tego, czy kupuje się je w sklepie czy je się z własnej działeczki. Te ze sklepu wyglądają zachęcająco, ale pasuje do nich reguła "ładna skórka, psia naturka", bo w smaku do niczego.
A z syropem klonowym mamy z M swoje doświadczenia. Kiedy sześć lat temu jechaliśmy do Polski, zrobiliśmy drobne prezenty rodzinie w postaci syropu klonowego w butelkach z grubego szkła, o przywoitym ciężarze, myśląc, że prezent oryginalny...

O mało nas szlag nie trafił, kiedy okazało się, w supermarketach w Polsce takie same walają się po półkach
