Witajcie 
Byłam 3 dni na wsi, tam już wiosna. Były wiosenne porządki, sprzątanie, oddychanie świeżym powietrzem.
Działki nadal mam pod wodą, jutro zakładam gumowce i jadę zobaczyć.
Aniu tak jest jak napisałam

tylko pytałam, bo już zapomniałam. U mnie też tylko jeden powschodził.
Na resztę jeszcze cierpliwie czekam.
Alinko nieciekawie
Pomidorki wysiałam : fiutki, koralowe, podłużne i żółte; sporo ale podzieliłam się z sąsiadką.
Od niej dostanę malinowe.
Aniu w tym roku dopytam o nazwy i nasionka opiszę dokładnie obiecuję.
Małgosiu do tej pory były roślinki bezpieczne, bo było zamarznięte.
Teraz już obawiam się o cebulowe, młode piwonie i młode liliowce.
Robi się cieplej i mogą zgnić w wodzie. Ale ja juz nic na to nie poradzę
Narcyzy są akurat na terenie gdzie nie ma wody.
Jutro zrobię rozpoznanie w terenie. Teraz muszę zobaczyć co u Was.
Pozdrawiam.