Wczoraj w nocy wróciłam , a dzisiaj wykorzystałam to ,że po śniegu nie ma ani śladu i zrobiłam obchód.I co się okazuje? Zaczęły kiełkować tulipany!
Tylko podobno mają jeszcze mrozy przyjść...A tak pięknie momentami słońce dziś świeciło.....Grażynko mam nadzieję ,że się spełnią "postanowienia noworoczne" , zwłaszcza pomidorowe
Grażynko - kogra ,widzę ,że sporo nas na forum "kombinuje" z pomidorami.
W tamtym sezonie sadziłam po 3-4 krzaki,ale że w tym będę miała więcej odmian- posadzę też po 2.A te rosnące między kwiatami samosiejki , których było mi szkoda wyrwać - oczywiście były najzdrowsze! Mam zakrętkę zwłaszcza na różnego rodzaju koktajlowe , więc posiedzę dzisiaj w necie i chyba wreszcie zrobię jakieś zakupy.Mariolu , widzę ,że znasz mnie dobrze
Tak naprawdę , to dopóki mi pola nie zabraknie - nie zamierzam się w pomidorach ograniczać. Vituś , oferty liliowe mam , ale nieaktualne , bo z poprzedniego sezonu.Jak dostanę świeże - dam Ci znać i prześlę na maila , obiecuję. Chyba ,że chcesz te z poprzedniego sezonu , bo na pewno duża część lilii się powtórzy i dojdą nowości - poczytać zawsze można .....
Czemu z pomidorów zrezygnowałaś? Przez panoszącą się zarazę?
Siberio , tak jak Mag pisze - musimy się uzbroić w cierpliwość .... Ja też jestem zła , bo myślałam ,że jak wrócę z wojaży , to katalog będzie na mnie czekał , a tu kicha..... Ale ja też myślę jak Kasia ,że watro poczekać.Nie będziesz zawiedziona , jak kupisz od Pana Pajdy!
Kasiu, dobrze radzisz Siberii! Ciekawa jestem , jakie Ty lilie kupisz , mając ich tyle.
Ja mam mniej odmian od Ciebie, a już mi się zawężają możliwości kupna.Mam nadzieję na dużo nowości.
Nie martw się tulipanom nic nie będzie nawet jak przyjdzie - 20. Są diabelnie odporne. U mnie pewnie wylazły by przebiśniegi gdyby miały którędy 
Kaśka
