Dziewczyny macie rację może za wcześnie je pościnałam? Na wiosnę będę cieszyć moje oczy nowymi i starszymi okazami:)
u mnie jeszcze tylko jedyna róża ma nabrzmiałe paki,a mianowicie jest to Chippendale.Jest świetna...niezniszczalna,niezatapialna hehe
Aniu Ty jeszcze czekasz na róże? Ale masz fajnie,w ciepełku sadzić

co za frajda:)
Halinko oby Twoje przepowieści się sprawdziły hehe
Ja swoje ostatnie jak dotąd róże posadziłam kilka dni temu,jestem z tego ostatniego zamówienia bardzo dumna,wszystkie te trzy rożyczki przyjechały do mnie z Holandii ...już je kocham:)