Chaber (Centaurea)

[--julian--]

To są samosiejki Rok temu wysiałem trochę, a w tym roku takie okazy. One wzeszły już późną jesienią i tak przezimowały.

[Locutus]

Kolejna samosiejka :



Za to tych sianych własnoręcznie nie będę miał. Diabli wzięli po mokrym, zimnym maju?

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

[Locutus]

Centaurea imperialis ? prawdziwa masakra w świecie chabrów. Co roku próbuję go siać odkąd mam ogród (czyli od dziewięciu lat) i dopiero drugi raz mi się udała ta sztuczka?



Pozdrawiam !
LOKI

[Locutus]

Zaczynają kwitnąć siane tej wiosny chabry bławatki… Dosyć kiepsko mi to poszło, wiele wykiełkowało i niedługo potem zgniło, teraz z kolei trapią je mszyce…

Z innej beczki: to, co zawsze lubiłem w chabrach to to, jak dobrze widać, że to, co potocznie bierze się u astrowatych (dawniej trafnie nazywanych złożonymi) za kwiat jest w rzeczywistości kwiatostanem… Świetnie tu widać, że to, co – patrząc z góry – można wziąć za płatek jest w rzeczywistości kompletnym kwiatuszkiem z pięcioma płateczkami…



Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

[Locutus]

[Locutus]

W tym roku chaber cesarski nawet jakoś się – o dziwo – udał.





Pozdrawiam!
LOKI

[leszkat76]

Polne.



Ogrodowe.

[leszkat76]