Kochani, witam Was serdecznie
Dziękuję za odwiedziny i troskę

Pawełek zdrowy, za to mnie musiało przedwczoraj przewiać w ogrodzie, bo od dwóch dni leżę z gorączką

Chwilowo lepiej się czuję, więc zaglądam do Was, a pralka i zmywarka pracują
Pogoda do niczego, ciemno jak w rodzinnym grobowcu, na szczęście ciepło. Podejrzewam, że robactwo nie próżnuje, mam nadzieję, że wielkich szkód nie narobi, zanim wyjdę do ogrodu.
Wczorajsze zdjęcia zrobione przez M.
Rh Cynthia i Beursault
Kwitną Old Port i Marcel Monard. Clematis Malaya Garnet.
Miłego dnia Wszystkim życzę 