Nasturcja(Tropaeolum) w uprawie
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
Może to kwestia nasion
Mi wszystkie nasiona wzeszły
Mi wszystkie nasiona wzeszły
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasturcja w uprawie
Moniko, może za wcześnie posiałaś? Jak masz jeszcze nasiona to wsiej za klika dni, jak się znowu zrobi cieplej. Ona dobrze kiełkuje i rośnie szybko, więc nic straconego 

- Destiny
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2012, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
ja miałam z innymi roślinami taki problem ze gdy już straciłam nadzieje ze wykiełkują one wyrastały :d wiec może i u ciebie będzie podobnie :* trzymam kciuki :*
- monika25
- 50p
- Posty: 63
- Od: 20 mar 2012, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Nasturcja w uprawie
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi a więc:
patasko wysiałam je 15 marca do doniczek bo na opakowaniu pisało żeby wysiewać III-V ,więc druga połowa marca nie jest zła porą..temperatura w pokoju to 18-19C, jak świeci słońce to więcej.mam własnie jeden wolny pokój gdzie słońce świeci przez cały dzień i tam trzymam wszystkie swoje roślinki i tylko te nie wykiełkowały
co do podłoża to nie wiem w jakim sensie ma być nie sterylne?posadziłam do doniczek z ziemią ze sklepu tak jak reszte..
przemo1669 nasiona wyglądały ok,duże, nie zeschniętei nawet o dziwo było ich dość sporo w paczce
Magdallena zostało mi jeszcze trochę nasion więc tak jak piszesz spróbuję jeszcze raz
Destiny zostawię moje nasturcje w spokoju i może rzeczywiście coś z nich wyrośnie,chociaż jedna
dzięki za kciuki
patasko wysiałam je 15 marca do doniczek bo na opakowaniu pisało żeby wysiewać III-V ,więc druga połowa marca nie jest zła porą..temperatura w pokoju to 18-19C, jak świeci słońce to więcej.mam własnie jeden wolny pokój gdzie słońce świeci przez cały dzień i tam trzymam wszystkie swoje roślinki i tylko te nie wykiełkowały

przemo1669 nasiona wyglądały ok,duże, nie zeschniętei nawet o dziwo było ich dość sporo w paczce

Magdallena zostało mi jeszcze trochę nasion więc tak jak piszesz spróbuję jeszcze raz

Destiny zostawię moje nasturcje w spokoju i może rzeczywiście coś z nich wyrośnie,chociaż jedna

dzięki za kciuki

"Kwiat jest uśmiechem rośliny"
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
monika25, nie ma różnicy czy ziemia ze sklepu, czy z ogrodu ;) Czasami się trafia taka ziemia, ale siewkom raczej to nie przeszkadza. Żeby pół miesiąca siedziały w ziemi? Jeżeli się zaczynasz martwić, to spróbuj zajrzeć do nich i sprawdzić, czy nie zgniły.
- monika25
- 50p
- Posty: 63
- Od: 20 mar 2012, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Nasturcja w uprawie
patasko zajrzałam do jednego nasionka i nie jest spleśniałe,jest dużo większe i jakby napęczniało
więc może jeszcze wykiełkują, na razie zostawię je w spokoju..co ma być to będzie
tylko ogranicze podlewanie bo może miały za mokro.. 



"Kwiat jest uśmiechem rośliny"
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
Monika a czy nie lepiej by było posiać odrazu do gruntu?
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
Ja zawsze pod koniec kwietnia, jak nie zapowiadają przymrozków to wysiewam do gruntu.
- monika25
- 50p
- Posty: 63
- Od: 20 mar 2012, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Nasturcja w uprawie
przemo1669 tak się wkręciłam w to sianie do doniczek że nasturcję też posiałam
ale jak z niej nic nie będzie to resztę posieję tak jak piszecie do gruntu

"Kwiat jest uśmiechem rośliny"
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
Monika ale tak się przyznam, że na próbę posiałem 2 nasionka,a kiedy myślałem że już nie wzejdą one oba weszły teraz mają jakieś 10 cm. Więc nie martw się jeśli mają dobrze podłoże ani nie przelane ani nie przesuszone to powinny pięknie zejść 

- Destiny
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2012, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
moja nasturcja pnąca rośnie jak szalona
w każdej donicy... nie nadążam drabinek dorabiać
to samo jest z wilcami fasolą i groszkiem





to samo jest z wilcami fasolą i groszkiem

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 27 lut 2012, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rąbień koło Łodzi
Re: Nasturcja w uprawie
Moje nasturcje mają już 13-15 cm i tak się zastanawiam, czy je jakoś zacząć podpierać? Na razie rosną w miniinspekcie z lidla (fajna rzecz tak notabene) na parapecie, to było eksperymentalne sianie, bo pierwszy raz zapragnęłam mieć nasturcje. Posiałam pnącą i niską, chociaż na razie nie widzę różnicy między nimi. Widzę, że większość z was sieje prosto do gruntu, ale może ktoś ma doświadczenie w uprawie doniczkowej?
Czy radzicie:
- zostawić w inspekcie, niech jeszcze rosną
- zostawić w inspekcie, ale podeprzeć (czy wystarczy włożyć po jednym patyczku takim jak do szaszłyków, czy jakieś bardziej skomplikowane musi być? nasturcja się łapie patyka, czy owija wokół niego?)
- przesadzić w większe donice (docelowo połowa z nich ma wylądować w gruncie koło tarasu, a część wsadzę do donic na balkonie)
Jeśli potrzeba, mogę wrzucić fotki.
Czy radzicie:
- zostawić w inspekcie, niech jeszcze rosną
- zostawić w inspekcie, ale podeprzeć (czy wystarczy włożyć po jednym patyczku takim jak do szaszłyków, czy jakieś bardziej skomplikowane musi być? nasturcja się łapie patyka, czy owija wokół niego?)
- przesadzić w większe donice (docelowo połowa z nich ma wylądować w gruncie koło tarasu, a część wsadzę do donic na balkonie)
Jeśli potrzeba, mogę wrzucić fotki.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
Z moich obserwacji wynika, że nasturcja pnąca łapie się łodygą liścia jakiejś podpory i idzie do góryakacja pisze:Czy radzicie:
- zostawić w inspekcie, niech jeszcze rosną
- zostawić w inspekcie, ale podeprzeć (czy wystarczy włożyć po jednym patyczku takim jak do szaszłyków, czy jakieś bardziej skomplikowane musi być? nasturcja się łapie patyka, czy owija wokół niego?)
- przesadzić w większe donice (docelowo połowa z nich ma wylądować w gruncie koło tarasu, a część wsadzę do donic na balkonie)



Poza tym, pod koniec lipca nie odróżnisz która to pnąca, a która niska. Ta niska dorośnie przed przymrozkiem spokojnie do 2-3 metrów :P
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasturcja w uprawie
Miałam nasturcję - nie pamiętam, czy pnącą i normalnie mi zwissała z balkonu. Nie wiem, czy jest jakaś odmiana nasturcji "zwissającej". Przypuszczam, że to jednak była pnąca, tyle, że u mnie pięła się do dołu
Pewnie jak bym jej włożyła kołki to by się po nich pięła.
Moja sugestia taka - na razie niech tak rośnie. Jak Ci się zaplącze w podpórki to będzie problem z przesadzeniem. Z czasem, po przesadzeniu się wzmocni i dopiero wtedy daj podpórki.

Moja sugestia taka - na razie niech tak rośnie. Jak Ci się zaplącze w podpórki to będzie problem z przesadzeniem. Z czasem, po przesadzeniu się wzmocni i dopiero wtedy daj podpórki.