Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu ja kupilem niedawno na targach żółtą pełną margerytkę , wkrótce okaże się czy taka rzeczywiście będzie .
Ma pączki , więc już niedługo , albo będzie taka jak Twoja .
Ma pączki , więc już niedługo , albo będzie taka jak Twoja .
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysieńko kochana skarbie Ty nasz jedyny :P zarezerwuj dla mnie zółtą margarytkę.Bardzo Cie proszę
One są tak piękne ,ze nie idzie oczu oderwać.W moim regionie są tylko takie zwykłe puste i tylko białe.Znajomi myślą ,ze kwitną u mnie chryzantemy.Tak bardzo chciała bym je rozchodować aby potem mieć na bukiet na cmentarz dla babuni.Ona tak bardzo je kochała.
Podpowiedz nam jak rozchodować kępkę od Ciebie,a może nic nie robić i ona sama się rozrośnie?
Daj znac proszę jeśli będziesz miała sadzonki zółtych

Podpowiedz nam jak rozchodować kępkę od Ciebie,a może nic nie robić i ona sama się rozrośnie?
Daj znac proszę jeśli będziesz miała sadzonki zółtych

- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu i ja też się podpisuję pod listą oczekujących ;) nie rozumiem czemu takie śliczności nie handlowe są?
dziś mężuś przygotowywał piwnicę i coś czuję że właśnie tam uszykuję specjale miejsce dla cebulek mieczyków i innych zimujących kwiatków. Juz się doczekac nie mogę
dzięuję za cenne rady nt. mieczyków. Te bordowe na prawdę są niesamowite. 30lat.. niesamowite, masz rękę do kwiatów...
dziś mężuś przygotowywał piwnicę i coś czuję że właśnie tam uszykuję specjale miejsce dla cebulek mieczyków i innych zimujących kwiatków. Juz się doczekac nie mogę


dzięuję za cenne rady nt. mieczyków. Te bordowe na prawdę są niesamowite. 30lat.. niesamowite, masz rękę do kwiatów...
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Witaj Krysiu patrzę na Twe łany kwiatowe widzę ogrom pracy.
Moi rodzice na kilku hektarach prowadzili ogrodnictwo i do tej pory pamiętam jak wyglądały nasze wakacje ale przy większej ilości pracowników często było wesoło i praca nie ciążyła.
Nieważne co sie uprawia bo wszystko wymaga opieki. Z tym,że kiedyś odbiorcy przyjeżdżali do domu po towar a teraz ciężko sprzedać.
Piękne masz kwiaty a te bordowe margaretki przypominają mi dom rodzinny.
Białe zdobyłam w ub roku ale żółtych nigdy nie widziałam i też zapisuje sie na sadzoneczki jeśli jeszcze można.
Krystynko czy Twoja biała jest taka sama jak moja na poniższym zdjęciu

Moi rodzice na kilku hektarach prowadzili ogrodnictwo i do tej pory pamiętam jak wyglądały nasze wakacje ale przy większej ilości pracowników często było wesoło i praca nie ciążyła.
Nieważne co sie uprawia bo wszystko wymaga opieki. Z tym,że kiedyś odbiorcy przyjeżdżali do domu po towar a teraz ciężko sprzedać.
Piękne masz kwiaty a te bordowe margaretki przypominają mi dom rodzinny.
Białe zdobyłam w ub roku ale żółtych nigdy nie widziałam i też zapisuje sie na sadzoneczki jeśli jeszcze można.
Krystynko czy Twoja biała jest taka sama jak moja na poniższym zdjęciu

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Po przekwitnięciu gdy wytniesz gołe badyle kwiatków tak około 10 cm nad ziemią, kępka pozornie zaschnie, ale na jesieni przy każdym obciętym badylku puści listki i to będą sadzonki które możesz rozmnażać sadząc od razu do gruntu. Gdy wykopiesz swoją kępkę zobaczysz, że każda sadzoneczka ma już korzonki. Są łatwe w rozmnażaniu. Tak samo na wiosnę jak i jesienią. Tylko nie wykopuj za wcześnie, daj im troszkę urosnąć. Z tej kępki będziesz miała tyle sadzoneczek ile Ci zakwitnie kwiatków. Ale nie przesadzaj z podziałem. Na drugi rok będziesz już miała tyle sadzonek ile zapragniesz. To są rośliny dwuletnie, na trzeci rok też zakwitną, ale już słabiej, więc najlepiej co roku robić nowe nasadzenia, oczywiście zostawiając zeszłoroczne. Takie dwuletnie rosną gęściej i są pojedyncze w sam raz do wycinania. Bo te z pierwszego roku bardziej się rozkładają i są takie bardziej krzaczaste. Zrobiłabym zdjęcie takich prostych jak strzała margerytek , ale tym razem mój aparat pojechał z moim mężem na zawody pływackie do Oświęcimia. Nasz 15 wnuczek Bartek jest w kadrze narodowej i ma już bardzo dobre wyniki i parę złotych medali w mistrzostwach.PESTKA@ pisze: Czy ta kępka kwiatowa rozmnoży sie na przyszły rok?Jak jej w tym pomóc?Chciała bym mieć ich dużooo![]()
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu dziękuję za informacje.Trzymam kciuki za Bartusia,a córcia tak dorodna jak Twoje kwiaty w ogrodzie,ale co sie dziwić ...wszystko co najlepsze to po mamie ma 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Ale dziewcze podobne do mamy 

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krystynko bardzo dokładny opis odnośnie postępowania z margaretkami.
Mam je pierwszy rok i jestem wdzięczna za informacje.Kwiaty sa piękne i warto mieć ich więcej. Poszukałam zdjęcia całej kępki i już policzyłam sobie kwiaty bo wg Ciebie tyle winno być sadzonek.
Rozumiem,że informacja dotyczy każdej ich odmiany.
Wielkie dzięki
Mam je pierwszy rok i jestem wdzięczna za informacje.Kwiaty sa piękne i warto mieć ich więcej. Poszukałam zdjęcia całej kępki i już policzyłam sobie kwiaty bo wg Ciebie tyle winno być sadzonek.
Rozumiem,że informacja dotyczy każdej ich odmiany.
Wielkie dzięki

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Gratuluję przepięknej córki, to najpiękniejszy kwiat w ogrodzie.
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Nie odpisałam Ci od razu, mam 6 wnuków w domu, a jeszcze dwoje mieszka obok, istne utrapienie. A trzy komputery ciągle zajęte, mam wyrzuty sumienia, ale i spokój, chociaż wiem gdzie moje wnuki są. Doszłam do przekonania, że niech o wychowanie dzieci martwią się ich rodzice, a jeżeli nie spodoba się im moja opieka niech zabierają je.christinkrysia pisze: Krystynko czy Twoja biała jest taka sama jak moja na poniższym zdjęciu
[img]http:
A co do Twojej margerytki jest ładniejsza od mojej, może dlatego, ze moja odmiana jest już u mnie około 20 lat. Pewnie trochę się wyrodziła, bywała zarośnięta, niezadbana. Gdy już przystąpiłam do rozmnażania na większą skalę wydłubywałam ją z zielska. Moja nie ma tak pięknie rozrośniętego środka jak Twoja. Pozdrawiam Cię słonecznie i upalnie.
A co do sadzonek chodzi mi raczej o badylki po kwiatach to one mają korzonki, a na jednej łodyżce moze być parę kwiatków. Więc nie ilość kwiatów.
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu udana ta Twoja Rodzinka
Duma Cię pewnie rozpiera ;) być w kadrze narodowej to wielki sukces, i tyle złotek. Gratulacje dla Bartka. Zdjęcia z tej burzy majowej są niepowtarzalne, kontrast między niebem a tymi żółtymi kwiatkami ekstra. o Gabi nie wspominam bo wiadomo śłiczna jak wszystkie twoje wypielęgnowane kwiatki 
a margeritki to z sadzonek lepiej rozmnażać czy można zacząć od po prostu nasion? zbierasz moze ze swoich?
christinkrysia twoja margeritka to jak gerbera wygląda
cudna


a margeritki to z sadzonek lepiej rozmnażać czy można zacząć od po prostu nasion? zbierasz moze ze swoich?
christinkrysia twoja margeritka to jak gerbera wygląda

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krystynko tak właśnie myślałam - ile pędów z ziemi w krzaczku margerytkowym tyle będzie sadzonek bo pędów bocznych tez jest mnóstwo na łodydze ale to inna sprawa i do tego bardzo cieszy bo oznacza długie kwitnienie.
Mogę jesienią podrzucić parę sadzonek na odnowienie gatunku a w Twych pracowitych rączkach moment i zamieni się w łan.
Co do wnuków to współczuje bo spora gromadka wiec ciężko wszystko ogarnąć. ważne jest aby dać im poczucie bezpieczeństwa i to,ze są mile widziani i kochani. Wychowanie zostaw rodzicom ale pilnuj też aby Ci na głowę nie weszły bo wystarczy ciut więcej im pozwolić i ... kłopot gotowy.
Miałam przez tydzień 9-letniego wnuka - nie lada urwis ale kochany dzieciak i mój jedyny wnuczek. Umęczył mnie ale sa tez miłe wspomnienia i dla nich warto żyć.Obecne relacje będą owocować w późniejszym czasie więc trzeba o nie dbać.
Pozdrawiam
Mogę jesienią podrzucić parę sadzonek na odnowienie gatunku a w Twych pracowitych rączkach moment i zamieni się w łan.
Co do wnuków to współczuje bo spora gromadka wiec ciężko wszystko ogarnąć. ważne jest aby dać im poczucie bezpieczeństwa i to,ze są mile widziani i kochani. Wychowanie zostaw rodzicom ale pilnuj też aby Ci na głowę nie weszły bo wystarczy ciut więcej im pozwolić i ... kłopot gotowy.
Miałam przez tydzień 9-letniego wnuka - nie lada urwis ale kochany dzieciak i mój jedyny wnuczek. Umęczył mnie ale sa tez miłe wspomnienia i dla nich warto żyć.Obecne relacje będą owocować w późniejszym czasie więc trzeba o nie dbać.
Pozdrawiam