Malina 'Polka' i 'Polana'

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Dostałem 2 dni temu przesyłkę malin Polek.
Około 80 % miało wyposzczone zaczątki nowych pędów. Takie białe kiełki.
Na wiosnę okoliczność jak najbardziej zrozumiała, ale teraz to chyba trochę za wcześnie.
Być może postały trochę w cieple, a może tak powinno być?
Z jednej strony radość, że żyją, ale z drugiej - obawy czy przeżyją.
Namoczyłem, wsadziłem, zrobiłem mini kopczyk i czekam do wiosny.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
sylwana85
500p
500p
Posty: 734
Od: 21 lut 2011, o 10:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowa Dęba

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Romix, te białe kiełki to młode przyrosty, tak ma być, część przezimuje pod ziemią, część się wyłoni jeśli będzie ciepło, nic im nie będzie, a nawet jak chwyci mróz to malina puści nowe przyrosty, za rok będziesz chciał plewić maliny :) rosną jak chwast :) tyle że to bardzo smaczny chwast :) Jeśli Ci szkoda tych odgałęzień przysyp je bardziej ziemią. Ja sadzę maliny cały rok i żadna nie padła (oczywiście jak da się wbić sztychówkę :D).
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Młodych kiełków mi szkoda, dlatego zrobiłem kopiec przy każdym badylu.
Sądziłem tylko, że powinny się pokazać dopiero na wiosnę.
Ale skoro już są ... miejsca ci u mnie dostatek.

Pozdrawiam :wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
betiglo
100p
100p
Posty: 140
Od: 5 mar 2013, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

W ubiegłym roku na wiosnę posadziłam sadzonki maliny polany ,polki i laszki .Żadnej odmiany nie przycinałąm .Wiem, że te długie badyle trzeba teraz przyciąć do zera ,ale nie wiem co z tymi odrostami ,które się pojawiły i na jesieni miały ok.40cm.Czy teraz trzeba je przyciąć i jeśli tak to na jaką wysokość?Czy teraz jeszcze mogę wykopać niektóre te odrosty i wsadzić?Jak postąpić z odmianą tej laszki?,czy skracac im pedy?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Laszka owocuje na pędach dwuletnich, nie wycinaj . Nie wiem jakie są długie pędy, ze chcesz skracać?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
betiglo
100p
100p
Posty: 140
Od: 5 mar 2013, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Te młode pędy -mówie o polanie i polce maja ok.pół metra niektóre czy trzeba je skracac na wiosnę?Tą laszkę rozumiem nie ruszac Co prawda z 10 sadzonek przyjęły się tylko dwie ,jesienia dosadziłam 8 ,czyli w tym roku wszystkie powinny owocowac ,a po owocowaniu mam je wyciąć?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Pędy na Laszce, które urosły w 2012 roku, wydadzą owoce w 2013 i po owocowaniu wytnij je jak najniżej przy ziemi (szybkie usuwanie niepotrzebnych pędów wpływa na mniejsze zagrożenie chorobami, wzmacnia krzew).
W 2013 roku obok starych pędów wyrosną od ziemi nowe pędy, które zachowaj do roku 2014 aby owocowały.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8236
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Te niezbyt wysokie, rachityczne pędy, o których piszesz na Polce i Polanie też bym obcięła przy ziemi. Możesz je wykopać i przesadzić ale też je trzeba przyciąć. Bo pożytku z nich nie będziesz mieć żadnego, nooo może trochę wcześniej parę owocków, nowo wyrośnięte łodygi przerosną je i zagłuszą.
Pozdrawiam! Gienia.
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

betiglo pisze:Te młode pędy -mówie o polanie i polce maja ok.pół metra niektóre czy trzeba je skracac na wiosnę?Tą laszkę rozumiem nie ruszac Co prawda z 10 sadzonek przyjęły się tylko dwie ,jesienia dosadziłam 8 ,czyli w tym roku wszystkie powinny owocowac ,a po owocowaniu mam je wyciąć?
przy polanie i polce, jeśli chodzi o plantacje, bez względu na młodość czy wysokość pędów, najlepiej wycinać je na jesieni, po ustaniu wegetacji (zazwyczaj po pierwszych przymrozkach, choć mozna też nieco wcześniej). można też zimą czy wiosną, przed ruszeniem wegetacji. dobrze jest też pozbierać wycięte pędy, aby nie dopuścić do przenoszenia sie chorób. natomiast przy nasadzeniach przydomowych, gdzie areał niewielki i warunki dla rozwoju chorób mało sprzyjające (przez kilkanaście lat na rosnących przy domu <choć w cieniu i wilgotnym podłożu, ale przy kontrolowanym zagęszczeniu> krzakach Polany żadnych chorób nigdy nie stwierdziłem), można kilka krzaków zostawić całkiem nie ciętych i na nich, podobnie jak u malin letnich, owoce pojawią się dużo wcześniej, niż na tych, które muszą odrastać od korzenia czy szyjki przykorzeniowej. przy tych nieciętych, wiosną począwszy od dołu zaczną wyrastać nowe pąki i gałązki, i wówczas można skrócić łodygę na dowolną wysokość, aby nie było ich za dużo, bo owoce mogą zdrobnieć i robi się po prostu za duzy gąszcz. zresztą i tak zazwyczaj te kilkanascie czy kilkadziesiat centymetrów od góry będzie przemrożone, więc tym bardziej żadna szkoda.
laszki nie wycinać, bo ona owocuje tylko na pędach dwuletnich, więc jak wytniesz w pierwszym roku, to w drugim nie będziesz miała po prostu owoców, a wyrosną tylko młode, jednoroczne pędy, na których ona nie owocuje (więc choć malinie takie cięcie nie szkodzi, to pozbawia ciebie owoców). z tego wynika, że przy laszce, czy innych malinach letnich, wycinamy jesienią tylko dwuletnie pędy, czyli te, które już w tym roku owocowały, a pozostawiamy tylko tegoroczne, które zaowocują w przyszłym roku.

chyba już wszystko jasne?

pozdrawiam,
jacek
betiglo
100p
100p
Posty: 140
Od: 5 mar 2013, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Czyli może zrobić tak,ze z Polany i polki wyciąć te grube i wysokie pędy ,a te młode półmetrowe zostawić na wcześniejsze owocowanie?Laszki nie ruszamy,dopiero po owocowaniu wycinamy .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3981
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Ja przy Polana i Polka wycinam zimą wszystkie pędy przy ziemi. Jak śnieżna zima to, wczesną wiosną. Te zostawianie kilku pędów na wcześniejsze owoce, daję tylko problemy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
and777
200p
200p
Posty: 314
Od: 1 cze 2008, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Ja w tym roku część pędów ubiegłorocznych w malinie polka zostawiam, przedłuża się okres owocowania. Tak postępuję od kilku lat i nie widzę żadnego problemu w takim prowadzeniu malin. Przy produkcji na większą skalę nie jest polecane takie postępowanie.
Pozdrawiam.
and777
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Skoro są posadzone maliny Laszka to one maja dać wczesny zbiór. Polany/Polki wycięte jesienią lub wczesną wiosną przy ziemi dadzą późny zbiór.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

Rzecz gustu, ale też się tak przekonałem. Testowałem przycięcie maliny powtarzającej na owocowanie letnie.
Może by coś urosło, ale zrobiło się gęsto, że ledwo zipały. Te stare wypóściły liście, obok wyrosły młode.
Wkurzyłem się i wyciąłem te stare nie doczekwaszy owocowania letniego.
Moim zdaniem lepiej dosadzić dwuletnie.
Wtedy będą i w lato i na jesieni.
Poza tym jak powtarzającą wytnę jesienią przy ziemi, to mi nic nie przemarznie i zające, sarny nie zjedzą.
A potrafią to zrobić. Chyba raczej sarny. Żeby to jeszcze zjadła, ale gdzie tam. Ugryzie i zostawi :evil: .
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Malina polana i polka przycinanie

Post »

betiglo pisze:Czyli może zrobić tak,ze z Polany i polki wyciąć te grube i wysokie pędy ,a te młode półmetrowe zostawić na wcześniejsze owocowanie?
ojejku, chyba nie. zawsze pozostawiałem ze dwa, niekiedy trzy najbardziej dorodne pędy. nawet nie pomyślałem, że można odwrotnie. tak na 100% ci nie odpowiem, ale każda niezdrewniała roślina jest bardziej narażona na przemarzanie, aniżeli zdrewniała; stąd tez nigdy nie zaleca się np. azotowania w późnym terminie, bo czy to będzie jabłonka, czy winorośl, pobudza się roślinę do rozwoju i nie ma ona dostatecznie dużo czasu na zdrewnienie gałązek oraz przygotowanie do spoczynku, co później skutkuje przemarznięciem. więc sprawdzać nie sprawdzałem, ale dziwne byłoby, gdyby z malinami było inaczej. przypuszczam, że młodziutkie pędy jeśli już wypuszczą jakieś odrosty prócz tych korzeniowych, to pewnie tylko blisko powierzni gruntu.
zresztą te starsze, dobrze zdrewniałe łodygi, tez można przyciąć na powiedzmy 20-30 cm nad ziemią, żeby pędów od początku wegetacji było mniej. ja zostawiam w całości, ale równie dobrze można jak kto chce.
betiglo pisze:Laszki nie ruszamy,dopiero po owocowaniu wycinamy .
dokładnie.

pozdrawiam,
jacek

Aha, już sobie przypomniałem. Przy domu nie obserwowałem, ale na plantacji to i owszem. Niekiedy przy koszeniu kosiarka podskoczy, więc jakiś mały odrost gdzieś tam zostanie (czy może wyżej niż zwykle skoszony pęd) i wówczas taki krzaczek owocuje wcześniej, ale właśnie zawsze na polu był to tylko krzaczek, a nie jakaś wyrośnięta malina. Trudno określić mi, czy wyrastały one z nieskoszonych na jesień odrostów korzeniowych (po prostu nie przyglądałem się tym sporadycznym przypadkom dokładnie), ale raczej tak, ponieważ ich stosunkowo niewielki wzrost by to sugerował (mało rozrośnięty system korzeniowy przed owocowaniem) i pokrój ogólny też, o ile dobrze przypominam. Jednak czym innym jest przydomowy, żyzny, próchniczny ogródek z glebą organiczną, a czym innym prowadzenie plantacji na lekkich glebach klasy piątej. Podam tylko dla przykładu, że maliny osiągające przy domu wzrost może z 2,5metra (w każdym razie często zdarzają się takie, że bez przygięcia ich nie ma mowy, aby zerwać owoce z wierzchołka), w warunkach polowych i przy ekologii nienawożeniowej (czy prawie bez nawożenia) osiągają około połowę (1,20 do 1,50) tego wzrostu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”