
Rośliny z południowego parapetu
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Rośliny z południowego parapetu
Wszystko piękne, szczególnie skrętniczek. Cudnie obsypał się kwiatkami. 

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Rośliny z południowego parapetu
Aniu fajną masz kolekcję , czy doszłaś do ładu z eupforbią, ile ich masz i jak długo
- agata06
- 1000p
- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Rośliny z południowego parapetu


Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
Re: Rośliny z południowego parapetu
maribat
dziękuję ...do moich ulubionych parapetowców doszły jeszcze storczyki, trzy mają pączki ...będą kwitły
Elu
skrętnik kwitnie ładnie już kilka tygodni
miałam też w różowym kolorze...atak wełnowców i po kwiatku 
Tacca zwariowałam na punkcie kaktusów i sukulentów dwa lata temu, tyle jestem już na forum. Zaczęło się od przeglądania sekcji Kaktusy
Zobaczyłam cudowne kwiaty i zachorowałam...na początku zamówiłam na Al kilka sztuk, w markecie też obojętnie nie przeszłam
ukryte w siatce, torebce przynosiłam na parapecik. Kilka sztuk mi wypadło zarażone wełnowcem , kilka umarzło na zimowisku miały za zimno. W odpowiednich warunkach przezimowane, na wiosnę obsypują się kwiatami...ile ich mam to nie wiem nie liczyłam, ale policzę. Eupforbią nic nie robiłam, na razie jest ok. Tylko urosła i się przekrzywiła
Agatko :P pęd kwiatowy powoli robi się coraz dłuższy...niedługo zakwitnie, jak przyniosłam do domu był jeden kwiatuszek w kolorze różowym...więc znam już na jaki kolor zakwitnie
Fuksja, teraz ma tylko kilka kwiatów


Przypadkiem spadł na podłogę, przestraszył się i wypuszcza pędy kwiatowe
czeka go przeprowadzka do nowej doniczki

Tego wilczomlecza przesadziłam do trzech doniczek, niech ma luźniej... ale wypuścił kilkanaście nowych zaszczepek, widocznie lubi ciasnotę
Zaszczepiłam koleusy, w przyszłym roku powędrują do ogrodu...obok prezent od dzieci na imieniny :P



Elu



Tacca zwariowałam na punkcie kaktusów i sukulentów dwa lata temu, tyle jestem już na forum. Zaczęło się od przeglądania sekcji Kaktusy



Agatko :P pęd kwiatowy powoli robi się coraz dłuższy...niedługo zakwitnie, jak przyniosłam do domu był jeden kwiatuszek w kolorze różowym...więc znam już na jaki kolor zakwitnie

Fuksja, teraz ma tylko kilka kwiatów


Przypadkiem spadł na podłogę, przestraszył się i wypuszcza pędy kwiatowe



Tego wilczomlecza przesadziłam do trzech doniczek, niech ma luźniej... ale wypuścił kilkanaście nowych zaszczepek, widocznie lubi ciasnotę


Zaszczepiłam koleusy, w przyszłym roku powędrują do ogrodu...obok prezent od dzieci na imieniny :P

Re: Rośliny z południowego parapetu
Piękne kwiaty, fiołaski ślicznie kwitną, ale mi najbardziej podoba się Szeflera taka duża, no i kolekcja kujaków też fajna



Re: Rośliny z południowego parapetu
O, Aniu, ten wilczomlecz to świetnie straszy tymi czerwonymi kolcami
To chyba już kilkuletnie okazy??

To chyba już kilkuletnie okazy??
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
Re: Rośliny z południowego parapetu
Casais
Szeflera jeszcze podrosła, zajmuje sporo miejsca...na wiosnę przytnę gałęzie, odmłodzi się i zagęści
Dodam że zaczęły grzać grzejniki nie gubi liści, nieraz gubiła większą połowę :P
maribat ile lat ma to nie wiem, kupiłam dorosły okaz ze względu na ciernie. Prawie wszystkie miały bordowy kolor, na cierniach są wypustki w formie harpuna. Na szczęście są nie groźne, można dotykać
Dzisiaj coś znalazłam na Euphorbia mammillaris fa. variegata, kwitnie po raz pierwszy zamiast odpoczywać
Strasznie malutki ten kwiatek, wielkość łebka od zapałki


Po raz pierwszy zaczęła kwitnąć Mammillaria :P



maribat ile lat ma to nie wiem, kupiłam dorosły okaz ze względu na ciernie. Prawie wszystkie miały bordowy kolor, na cierniach są wypustki w formie harpuna. Na szczęście są nie groźne, można dotykać

Dzisiaj coś znalazłam na Euphorbia mammillaris fa. variegata, kwitnie po raz pierwszy zamiast odpoczywać

Strasznie malutki ten kwiatek, wielkość łebka od zapałki



Po raz pierwszy zaczęła kwitnąć Mammillaria :P

-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny z południowego parapetu
A ja cały czas się zastanawiam co zrobić, by doprowadzić moje kaktusy do kwitnienia? Pięknie Ci kwitną.




Re: Rośliny z południowego parapetu
Pieknie kwitną kłujaki - na Euphorbia mammillaris fa. variegata może pojawią się kolejne kwiaty?
Re: Rośliny z południowego parapetu
Piękności-zdradz proszę tajemnicę co robisz ,że kłujaczki tak pięknie Ci zakwitły? 

Re: Rośliny z południowego parapetu
Witajcie, to nie żadna tajemnica kaktusy muszą przejść okres spoczynku
Od października do kwietnia trzeba przenieść do suchego pomieszczenia plus 8-10 stopni.
Ograniczam podlewanie, mieszanka w której siedzą jest prawie sucha. W wilgotnym pomieszczeniu i z mokrą ziemią mogą zgnić.
W tym roku wszystkich nie wyniosę, mam za zimne pomieszczenie temperatura spada prawie do zera, w tamtą zimę kilka umarzło.
Pozostałe stawiłam blisko szyby i ograniczyłam podlewanie, podleję sporadycznie przez ten okres jakieś dwa razy...
Od strony grzejnika stoją inne rośliny pokojowe, te od strony okna maja chłodniej :P
Jeszcze jedna Euphorbia, przesadziłam do większej doniczki, przez całe lato podrosła i wygląda na bardzo zdrową :P
Jest bardzo uczulona na odrywanie bocznych przyrostów, po oderwaniu zaczęła się marszczyć...myślałam że już po niej


Od października do kwietnia trzeba przenieść do suchego pomieszczenia plus 8-10 stopni.
Ograniczam podlewanie, mieszanka w której siedzą jest prawie sucha. W wilgotnym pomieszczeniu i z mokrą ziemią mogą zgnić.
W tym roku wszystkich nie wyniosę, mam za zimne pomieszczenie temperatura spada prawie do zera, w tamtą zimę kilka umarzło.
Pozostałe stawiłam blisko szyby i ograniczyłam podlewanie, podleję sporadycznie przez ten okres jakieś dwa razy...
Od strony grzejnika stoją inne rośliny pokojowe, te od strony okna maja chłodniej :P
Jeszcze jedna Euphorbia, przesadziłam do większej doniczki, przez całe lato podrosła i wygląda na bardzo zdrową :P
Jest bardzo uczulona na odrywanie bocznych przyrostów, po oderwaniu zaczęła się marszczyć...myślałam że już po niej


Re: Rośliny z południowego parapetu
Jak ja kocham te kolce 

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Rośliny z południowego parapetu



- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Rośliny z południowego parapetu
Kaktusowe rewelacyjne pokazujesz, i epi mi się bardzo podoba i skrętniczek, fuksja oj długo bym tak mogła 

Re: Rośliny z południowego parapetu
Już raz zachwycałam się nad tą Euphorbią, ale mogłabym tak bez końca. Nie można jej odmówić urody; za to bardzo szkoda, że nie lubi się dzielić
Jakaś lepsza arystokracja chyba 


wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam