Jak to z moim ogrodem było...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Mariolko piękne jest to zdjęcie poranne ze szronem.
Teraz nie tylko u ciebie robi się szaro, będzie więcej czasu na zwiedzanie innych ogrodów. :D
I oczywiście snucie planów wiosennych.
Pozdrawiam serdecznie.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Wczoraj juz nie zdążyłam nic dopisać w moim wątku, ale:
dostałam wczoraj roślinki od maryli-56 56 - jeszcze raz serdecznie dziękuję. No i posadziłam do ziemi, a na noc nakryłam odwróconymi doniczkami, i chyba tak będę robić codziennie, żeby roślinki nie przemarzły. Może to jest jakiś sposób :?:
A Marysia sprawiła mi super niespodziankę, bo oprócz berberysów dostałam też sadzonki lawendy, przymiotna, margerytki, dzwonka karpackiego, mahonii, firletki, floksa, ostróżki. Jeszcze był chyba jeden jakiś dzwonek, ale karteczka gdzieś sie zapodziała. Mam nadzieję, ze roślinki zdążą sie ukorzenić i będzie z nich pociecha.
Czekam jeszcze na zakupy z allegro, sama nie wiem czy lepiej sadzić, czy zadołować w doniczkach???
Te przymrozki są jednak znaczne, do tego mój ogódek jest położony troszkę niżej niż reszta otoczenia, dlatego zawsze tu mróz osiada najbardziej i wykańcza wszystko po kolei...
Właściwie to już wszystkie dalie, aksamitki, szałwie do usunięcia, ale nie mam na to teraz szans, kiedy dzieciaki chore :(
A z drugiej strony, jak napisała Marylka, bedzie czas na siedzenie przed kompem :) Zawsze coś za coś ;)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Una
200p
200p
Posty: 234
Od: 16 kwie 2009, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

U mnie aksamitki jeszcze żyją, chociaż dwie poprzednie nocki były na minusie.
Zaskoczyłaś mnie z tą szałwią. Ja mam dwie, jedną srebrzystą , drugą chyba "Icaterina". Dzisiaj po pracy polecę się im przyjrzeć czy żyją jeszcze. Obie nabyłam w tym roku i nic o nich nie wiem.
Czy przezimują bez okrywania? Czy trzeba jakoś zabezpieczyć?
Pozdrawiam
Agnieszka
:)
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

UNA, miałam na myśli szałwię błyszczącą, tę jednoroczną, kwitnącą na czerwono. ona nie ma szans przetrwać. Twoje pewnie jakieś bylinowe?
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Una
200p
200p
Posty: 234
Od: 16 kwie 2009, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Bylinowe ;:108 .
Poczytałam już troszkę. Mądrzejsza jestem. :uszy Powinny przezimować bez okrywania. :lol:
Pozdrawiam
Agnieszka
:)
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Jeśli dzwonek -to szerokolistny :D rozrasta się w dużą kępę.
U mnie rosną dosyć wysokie. :wit
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Una, miałam kiedyś szałwie wieloletnią, taką zółto-zieloną, ale którejś zimy przemarzła :(
Marylu, no tak szerokolistny...

Dziś dostałam pierwszą paczkę z roślinkami z allegro. Całkiem niezłe bylinki, dość ładne.
Oczywiście wczoraj nie wytrzymałam, i byłam zmuszona :;230 dokupić jeszcze kilka bylin.
Zmuszona, bo musiałam sobie humor poprawić.
Tym razem dokupiłam kilka liliowców, no i trochę bylinowych astrów jesiennych wysokich, bo jestem zafascynowana tą kopułą kwitnących marcinków, i tak pomyślałam, że posadzę je wzdłuż drogi, tuż za rosnącym żywopłocikiem z ligustu. Jesienią będzie pięknie, jak będzie taki wysoki kwitnący żywopłot z marcinków ;:108
Może wieczorem zgram fotki i wstawię najnowsze zakupy (19 doniczek), ale nie obiecuję, bo coś ciężko mi ogarnąć to wszystko...

W końcu od rana zza gęstej mgły zaczyna pokazywać się słonko, więc ja rada do ogrodu powsadzać nowe nabytki, ale dzieciaki nie bardzo :roll:
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Najpierw fotka z paczuszki od Marysi:
Obrazek

Teraz zakupy z allegro:
Obrazek
I rozpakowane:
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

ŁAŁ................
Ale zrobiłaś zakupy super ;:108 ;:138
Oby ładnie rosło ;:108
życzę spokojnej nocki ;:19
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
Una
200p
200p
Posty: 234
Od: 16 kwie 2009, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Bielsko-Biała ;)

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Zakupy super. :uszy
Podziwiam super zabezpieczenia roślinek w paczce. Pewnie się nic nie zniszczyło, roślinki wyglądają na pełne wigoru.
No to teraz szpadel w dłoń i do roboty Mariolko. :)
Pozdrawiam
Agnieszka
:)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

rożlinki już wsadzone :) Dziś powinna dotrzeć jeszcze jedna przesyłka i na tym już chyba zakończę tegoroczne dosadzanie :roll:
Tak, roślinki naprawdę dobrze zabezpieczone. Nic im się nie stało.
A to jedna z moich ogrodowych towarzyszek ;)
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Witaj Mariolko ale zakupy walnęłaś sobie na pewno humor Ci się poprawił
niech rosną i pięknie kwitną ;:196 :wink:Mariolko doczytałam się że oczekujesz
maleństwa to koniecznie powiedz jak już będzie bo na forum wszystko musimy
wiedzieć o nowo przybyłych przyszłych forumowiczach też GRATULUJĘ
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

Witaj!
Bardzo ładnie wygląda Twój ogród i widzę, że kolekcja roślin się powiększa. ;:138
Fajne masz dzieciaczki :D ;:138
Pozdrawiam serdecznie :D
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

UPS, Stasiu, moje Maleństwo ma już prawie rok.
Mój wątek w porównaniu do Twojego idzie żółwim krokiem, strona wcześniej i rok 2009 :roll:

Kalmia, gdybym tylko mogła popracowac w ogrodzie, na pewno wygladałoby to wszystko inaczej. Jak było cieplo, to ile się dało z dziecmi- kopałam. Teraz nie ma już na to zupełnie szans, i tak się zastanawiam kiedy i jak pookrywam przed mrozami ???

A to moje najmłodsze Maleństwo :)
Obrazek
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Jak to z moim ogrodem było...

Post »

:wit
Maleństwo urocze! :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”