



U mnie na jednej odmianie Pantato Romanesco w gronie jest dosłownie ,ze 20 kwiatów czy z tego będą pomidory



No, to jest problem, bo przy takiej pogodzie choroby będą atakować raczej. Wiele osób robi opryski w pierwszych tygodniach po zasadzeniu, aby zabezpieczyć rośliny przynajmniej na jakiś czas. Na pewno jest to o wiele mniej szkodliwe niż opryski, gdy są już owoce. W gruncie mogą udać się bez oprysków pomidory niskie, ale czy w tym roku, przy takich deszczach?diament79 pisze:Kurczę, ja strasznie sie boję czymkolwiek chemicznym opryskiwać pomidorki, w końcu po to sadzę je sobie w ogródku, żeby były takie naturalne... Co będzie jak niczym nie będę opryskiwać? A opryski z mleka jak się robi i na co to?
Czy takie chemiczne opryski nie działają szkodliwie na pomidory???