Francja znana i nieznana - EDU

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Mnie się też podobała opowieść i przechadzka po cmentarzu. Nigdy na nim nie byłam, a wiele tu pięknych pomników. Wiesiu, teraz, gdy sezon wakacyjny się szkończył z pewnością dużo przyjemniej spacerować po paryskich zaułkach. Czekamy na następne opowieści.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Niesamowicie opowiadacie o Francji, bardzo lubię tu zaglądać i marzyć..:)
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Oj Wiesiu daje ci dużego buziaka ;:196 za przechadzkę ! Jak ja lubię ten cmentarz, grób Słowackiego jest śliczny z grawerowanymi napisami.
Szkoda tez ze niektore groby zostaja zapomniane i merostwo sie troszczy o odnowe. Lepsze to niz nic ale jednak smutno...
Melancholijna się stałam przez ta straszna pogodę! hihi
Dalida, ma piękny grób, w cale się nie dziwie, jej brat czuwa nad nią nawet po śmierci. Na pewno wszyscy znają choć jedna piosenkę Dalidy ! Ja w jej cześć zrobiłam lekkiego zeza, hihi.
A grób Gainsbourga widziałaś ? Bardzo go lubię , jest skromy, zawsze ktoś się kolo niego kręcił z papierosem w ustach i było pełno biletów z metra wokół jego grobu. Dla tych co może nie wiedza Gainsbourg to ten który zaśpiewał piosenkę "je t'aime" ah i oh przez kilka minut hihi i piosenki z Brigitte Bardot.

Jeśli już jesteśmy w temacie cmentarzy to... w Sainte-Genevi?ve-des-Bois (Essonne) znajduje się cmentarz i to nie taki zwyczajny , (z góry przepraszam za wyrażenie) . Jest to cmentarz rosyjski , nie wiem dlaczego jest akurat tam , w każdym bądź razie WIESIU , warto tam podjechać !
A może już tam byłaś ?
Znajduje się tam grób Rudolfa Nurejewa, jak dla mnie największego tancerza wszech czasów. Tylko dla niego tam wracałam, ma grób który jest bardzo oryginalny prze niego przerzucono dywan ...tyle ze zrobiony z mozaiki. Sami zobaczcie.
Zdjęcie ściągnęłam z internetu, niestety moich nie mogłam odszukać. :cry:

Obrazek

Piękny co ?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Aga, zapraszam na dalsze wypady i paryskie włóczęgi. ;:196
Feluś, jak wpadniesz przyszłym razem do Paryżewa to trzeba się tam koniecznie razem wybrać ;:108
Beatrice, bardzo mi miło ;:138 zapraszamy ;:136
Gosiu, dzięki za nowy adres do zwiedzania. Jak tylko będę miała okazję to pewnie tam wpadnę. Tym bardziej że grób Nurejewa który pokazałaś
jest wprost niesamowity. Trzeba koniecznie go zobaczyć na własne oczy. :shock:
Ponoć na cmentarzu Montmartre jest też grób Niżyńskiego, Polaka z pochodzenia który tańczył od najmłodszych lat w trupach rosyjskich. Jakoś do niego
nie dotarłam w czasie ostatniej wyprawy na ten cmentarz i trzeba bedzie wrócić, tak jak zresztą do wielu innych grobów.
Grobu Gainsbourga nie widziałam, on jest na cmentarzu Montparnasse na który moja stopa jeszcze się nie zawlokła, ale to też jest nastepny adres do
zwiedzania.

Montmartre i artyści

Ciągnąc dalej opowieści i historie o Montmartre, czym byłby Montmartre bez artystów którzy tam mieszkali i tworzyli w XIX i XX wieku? To oni przyczynili
się głównie do jego sławy. Nie mówię o artystach którzy malują dzisiaj portrety turystom na zatłoczonym placu Tertre, który jest właśnie wspomnieniem
tej epoki. Prawdziwi artyści mieszkali w tak zwanych Ateliers czyli warsztatach często wspólnie pod tym samym adresem. W jednym z bardziej znanych
nazywanym 'Bateau-Lavoir' mieszkał Picasso, Modigliani czy celnik Rousseau. To tutaj wydawano bankiety na cześć Guillaume Apollinaire
znanego francuskiego poety polskiego pochodzenia.
Niedaleko, w aktualnym budynku muzeum tworzyli swoje dzieła Renoir, Utrillo i Dufy. Montmartre gościło też Pissarro, Toulouse-Lautrec i Van Gogh jakby
wymienić tylko tych najbardziej znanych. Kilka nurtów artystycznych takich jak kubizm powstało właśnie na Montmartre.

Artyści aby tworzyć potrzebowali dużo światła i ich warsztaty są bardzo charakterystyczne o dużych szklanych oknach.
Jak się dobrze przyjrzeć to pozostało ich jeszcze wiele w aktualnych domach, które sie tutaj uchowały.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Artyści z epoki rzadko kiedy zarabiali trochę grosza na sprzedaży swoich dzieł i często żyli w skrajnej nędzy. Dobrze że chociaż oberżyści ze słynnego baru-kabaretu
'Au Lapin Agile' czyli 'U Sprytnego Zająca' karmili ich za darmo. Takich oberży pozostało jeszcze kilka na Montmartre do dzisiaj.

Obrazek Obrazek

Niestety z czasem artysci opuścili Montmartre by przenieść się do innej paryskiej dzielnicy Montparnasse.

Źródło Wikipedia i http://www.montmartrenet.com
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Dziękuję Wiesiu :)
z przyjemnością czytam, przechadzam się i oglądam fotki ;:63
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Montmartre, piękna miejsce przepełniona historia. Dzięki Wiesiu za wycieczkę. ;:180

Niedaleko bazyliki jest/była ? restauracja rosyjska podobno podają tez polskie dania. Niestety nigdy tam nie jadłam :(
Za to jadłam w innej restauracji ,typowo polskiej mieli pyszny podłoże ;:137

W samym sercu Montmartre znajduje się "Espace Dali" tak jakby muzeum poświęcone tylko i wyłącznie artyście, który mieszkał i tworzył przez pewien czas na Montmartre.
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Oj, Abeille, jakie miłe popołudnie spędziłam na oglądaniu obrazów Utrillo i nie tylko...Sprowokowałaś mnie do literackich podróży po Montmartre epoki Picassa, Utrilla i innych, których przytaczasz. Znalazłam też pewne polonica. Otóż wielkim przyjacielem ówczesnych artystów był Leopold Zborowski. Był malarzem kubistą a zarazem marszandem Modiglianiego i jego oraz Utrilla opiekunem. Obaj artyści dość często potrzebowali pomocy. Utrillo uchodził za jednego z najgłośniejszych pijaków na Wzgórzu, choć to pijaństwo było niejako usprawiedliwione. Przyczyniła się do tego jego babka, która wlewała do zupy kilkuletniemu dziecku, kieliszek wina, aby szybciej zasypiało. Jego matka w tym okresie pochłonięta była miłością do pięknego urzędnika ? malarza amatora, młodszego od jej syna i stosunki w domu były dość burzliwe. Z Amedeo Modglianim łączyła Utrilla przyjażń, choć ich malarstwo bardzo się różniło, ale obaj mieli ten sam pociąg do alkoholu. W wypadku tego pierwszego było chyba jeszcze gorzej, bo wszystkie pieniądze jakie wysyłała mu matka wydawał nie tylko na alkohol, ale także na narkotyki. Co ciekawe zwykle zachowywał elegancję stroju, mimo iż wiódł zazwyczaj życie kloszarda. W epoce ?bandy? Picassa życie na skraju nędzy było udziałem większości artystów, choć dla niektórych los bywał nieco łaskawszy. Takim przykładem może być Marcoussis, czyli polski malarz Ludwik Markus ożeniony z posażną Polką, który dzięki znajomości z Apollinaire przyłączył się do awangardowej grupy Picassa wraz z którą tworzył podstawy kubizmu.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Jejku skąd wy to wszystko wiecie ?! ;:138
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Gosiu, w czasach młodości interesowałam się malarstwem, a nawet tkałam gobeliny. Potem mi przeszło, jeśli chodzi o tkanie oczywiście, bo do książek udaje mi się wracać. :lol:
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Aga, zapraszam na dalsze włóczęgi ;:196
Gosiu, niestety nie dotarłam do tej restauracji rosyjskiej z polskim jedzonkiem. ;:224 rozejrzę się na przyszły raz ;:108
Felu, ależ uraczyłaś nas wiedzą o życiu wybitnych malarzy związanych z Montmartre. Nie wgłęgiałam się jak dotąd w ich historię raczej podziwiałam
ich obrazy, ale widać że warto będzie poszperać, bo tyle jest ciekawostek o nich że później inaczej się zwiedza takie miejsca wiedząc jakie życie tam wiedli.

Jak myślicie, czy trzeba być biednym i żyć w nędzy by być dobrym artystą?

Jest inny bardzo znany we Francji malarz którego sława nie aż tak bardzo przekroczyła granice, który nazywa się Gustave Caillebotte. Otóż ten właśnie malarz
opływał zawsze w dostatku. Jego ojciec bogaty przedsiębiorca przemysłowy pozostawił mu ogromną fortunę i rodzinne posiadłości w podparyskiej miejscowości
Yerres gdzie do dzisiaj można zwiedzać jego dom, park i dobra. Był on mecenasem znanych impressionistów takich jak Monet, Renoir, Cezanne czy Pisarro.
Kupował bardzo drogo ich dzieła by wspierać ich sztukę i organizował wystawy by zyskali na uznaniu. Trzeba przyznać że to byli malarze odrzuceni przez
Akademię Sztuk Pieknych która uznawała tylko malarstwo tradycyjne bardzo klasycystyczne. Pomimo swojej fortuny Caillebotte namalował wiele obrazów
które są wcale niebrzydkie, mi się podoba jego styl. Muszę się kiedyś wybrać do Yerres i wtedy opowiem o nim coś więcej i podrzucę kilka zdjęć bo sam dom
i szczególnie park wygląda na bardzo ciekawy. Może to nie Giverny ale zawsze. Zresztą Claude Monet też nie klepał biedy, a Edouard Manet pochodził z
bogatej rodziny dyplomatów i oficerów.

Winnice na Montmartre

Co do winka to faktycznie na Montmartre nigdy go nie brakowało. Od średniowiecza uprawiano tu winnice przy ówczesnym klasztorze Benedyktynek. Wino
z Montmartre miało dość duże powodzenie w XVI wieku, po sprzedaży posiadłości klasztornych specjalistom od hodowli wina. Niestety nastepni właściciele
wyrwali szlachetne odmiany winorośli i posadzili na ich miejsce popularne słabe jakościowo i wino z Montmartre straciło na sławie.
Pod koniec XIX wieku niewiele pozostało winnic, a ostatni kawałek wolnego terenu wykupili w 1929 roku wspólnie artyści by posadzić tutaj szlachetne odmiany
winorośli. Od tego czasu co roku odbywają się tutaj winobranie i około 700 butelek dobrego wina są sprzedawane na aukcji by zasilić kasy stowarzyszenia
dobroczynnego.
Ponoć wino z Montmartru sprzedaje się po wysokiej cenie, nie tyle ze względu na jego jakość ile na rzadkość i tak małą ilość butelek. :roll:
Jeśli więc ktoś Was poczęstuje winem wyprodukowanym w Clos de Montmartre nie odmawiajcie zaproszenia :!: A dla ilustracji jak to wygląda oto kilka
zdjęć z winnic na Montmartre.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Winnice są udostepnione tylko raz na rok podczas winobrania, ale wtedy to raczej jest święto bo wszyscy wybitni mieszkańcy Montmartre których nie brak są
zaproszeni na uroczystości. To pewnie tym winkiem zapijał smutek i nędzę Utrillo z Modigliani :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Hej Wiesiu :wit
z przyjemnością przyłączam się do dalszej włóczęgi :)
Świetna ta historia winnic Montmartre ! Zdjęcia przywodzą mi na myśl polski winny gród - czyli Zieloną Górę :) Pozwolisz że wstawię fotkę do porównania???
Winne wzgórze obsadzone winogronami, na górze palmiarnia :)
Obrazek

We wrześniu odbywa się winobranie i degustacja lokalnych win :) Może byłyście ???


Zdjęcie skopiowane z wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielona_G%C3%B3ra
justi28
200p
200p
Posty: 420
Od: 19 mar 2007, o 17:52
Lokalizacja: małopolska

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Abeille bardzo ładne zdjęcia, szczególnie zwrócił moją uwagę ten pięknie czerwieniący się winobluszcz.
Aga - dzięki za info i wskazówki muszę tam zajrzeć :wit
Od wielu lat Francja jest moim marzeniem, może kiedyś się spełni. I dzięki Wam ;:180 ustalę sobie plan zwiedzania, dzięki Wam wiem na co zwrócę uwagę, co mi umknie zajrzę do wątku. A co najważniejsze dzięki Wam ( powtarzam, powtarzam). Francja jest mi już o wiele bliższa. Dziękuję jesteście.......brak słów ;:167
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Justi, winobluszcz jest wspaniały nie tylko na pokrycie murka ale jak widać też na pergolę, choć sama nie wpadłabym na tyn pomysł :lol:
Jak fajnie że możemy wszystkie razem zachęcić Cię do odwiedzenia Francji i pomóc z ustaleniu trasy. Wiesz jest tyle rzeczy niesamowitych w tym
kraju do zwiedzenia, tyle histori do opowiedzenia, taka bogata historia i kultura że można by było tak bez końca. Widzę że szczególnie Gosia i Fela
które tutaj żyją połknęły tez tego bakcyla ciekawości. Wiecie że dużo Francuzów nie zna ich własnej histori i anegdot z przeszłości zwiazanych z
niektórymi miejscami i zdarzeniami a przecież tak ciekawych, nawet tych podstawowych. Szkoda, bo wtedy inaczej patrzy się na świat wokół i
rozumie się lepiej dlaczego jest właśnie taki a nie inny. ;:108
Mam nadzieję że teraz jak przyjedziesz do Francji i szczególnie do Paryża popatrzysz na nie innymi oczami :shock:
Aga, świetnie że pokazujesz też nasze rodzime winnice. Są równie ładne jeśli nie ładniejsze od tych na Montmartre.

A dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć inną historię związaną z Montmartre która jest bardzo mało znana, to jest historia pewnej nietolerancji.

Historia Kawalera 'Chevalier de la Barre'

W połowie XVIII wieku żył u bogatej ciotki 19 letni biedny Kawaler Jean-François de la Barre. Pewnego dnia wraz z dwoma kolegami nie złożył on
honorów przechodzacej procesji kościelnej i z tego powodu był torturowany, zgilotynowany i ciało spalone na stosie. Jeden z jego kolegów uciekł do
Holandi by uniknąć tego samego losu ale Kawaler de la Barre nie miał pieniędzy i nie miał gdzie uciekać. Trzeci z dzieciaków miał tylko 15 lat więc sąd
skazał go na grzywnę. U Kawalera de la Barre znaleziono zabronioną w tym czasie książkę Słownik Filozoficzny Voltaire.
Po rewolucji francuskiej pod koniec XIX wieku zaczęto budować bazylikę Sacre Coeur. W tym czasie wolnomyślący niezależni liberałowie zebrali się by postawić
przed nową bazyliką statuę Kawalera de la Barre. Statuła stanęła na drodze prowadzącej do Bazyliki w 1905 roku, niestety nie podobało się to pielgrzymom
odwiedzającym Bazylikę i statułę Kawalera de la barre przeniesiono kilkadziesiąt metrów w bok kościoła na plac Nadar, tak by jej nie było zbytnio widać.
W 1941 roku w czasie drugiej wojny światowej wyszedł dekret by stopić na cele zbrojenne wszystkie statuły paryskie z brązu. Jak zwykle nie wszystkie statuły
zostały potraktowane w ten sam sposób. Statuły królów, świętych, ludzi kościoła pozostały na swoim miejscu, a te wolno myślących liberałów, folozofów,
humanistów, takich jak Voltaire, Etienne Dolet, Rousseau, Condorcet, Victor Hugo, Marat i wiele innych zostały oczywiście stopione. Między innymi oczywiście
statuła Kawalera de la Barre nie ostała się na miejscu.
Brak tolerancji niestety nie dotyczy niestety tylko wybitnych ludzi ale też ich statuły ;:223 :;230
Dzisiaj statuła jest na nowo na swoim miejscu. Inauguracja była bardzo symboliczna bo ówcześni politycy nie uczestniczyli w niej tylko wysłali swoich zastepców.
Kto zwiedzając Bazylikę podejrzewa że tuż obok schowana wśród gęstych drzew na skwerze Nadar znajduje się statuła Kawalera de la Barre?
Nikt chyba poza kloszardami go nie odwiedza, nawet zdjęcia trudno zrobić tak jest mało światła i tak jest schowana w cieniu.

Teraz jak o niej wiem za każdym razem gdy tam zajrzę podejdę by choć pozdrowić 19 letniego kawalera który stracił głupio życie w zasadzie za nic poważnego.
Jego statuła tak wygląda dzisiaj. Kamienna podstawa statuły i napis na niej są oryginalne a sama statuła z brązu odlana po wojnie.

Obrazek Obrazek Obrazek

Może Was zachęciłam do zwiedzenia tego miejsca w czasie Waszych przyszłych spacerów po Montmartre?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Zapraszam do następnej wycieczki. Tym razem na mniej poważnie. Pokażę kilka świątyni dumania uchwyconych w paryskich okolicach.
Czy pamiętacie takie słowa naszego wyśmienitego wieszcza narodowego Adama Mickiewicza

Tak i Tadeusz ciągnął za sobą zgryzoty,
Suwając się przez rowy i skacząc przez płoty,
bez celu i bez drogi; aż niemało czasu
Nabłąkawszy się, w końcu wszedł w głębinę lasu
I trafił, czy umyślnie, czyli też przypadkiem,
Na wzgórek, co był wczora szczęścia jego świadkiem,
Gdzie dostał ów bilecik, zadatek kochania,
Miejsce, jak wiemy, zwane Świątynią dumania.


W Polsce najsłynniejsze świątynie dumania są w Puławach, Sosnowcu, i pewnie w wielu innych przyzamkowych miejscach. W podparyskiej okolicy
to w Wersalu znajdziemy tą najsłynniejszą Świątynię dumania, nazywaną tytaj Świątynią miłości Temple de l'Amour. Były one częstym dodatkiem
architektonicznym w przyzamkowych parkach więc nie mogło jej zabraknąć w przywersalskich włościach Marii Antoniny. Wersalska świątynia dumania
jest na wprost Pałacyku Petit Trianon i ma dość pokaźne rozmiary.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Inna podparyska Świątynia Dumania jest położona na wyspie na Sekwanie w miejscowości Neuilly sur Seine. Widać ją z metra jadąc do dzielnicy La Defense.
To co jest najfajniesze w tej Świątyni dumania, to jest bliskość nowoczesnych wieżowców i ten kontrast kulturalny nowego ze starym.

Obrazek Obrazek Obrazek

Piękna Świątynia Dumania jest też w prywatnych rękach w podzielonym na kawałki parku włości Napoleona. Pomimo że jest w prywatnych rękach to jest
zabytek historyczny. Nie można go zwiedzać i wyjatkowo udało mi się porobić zdjęcia zza parkanu, bo nawet na teren tej prywatnej domeny normalnie nie
ma wstępu. Ta Świątynia która była na terenach pałacowych włości Napoleona służyła Józefinie Bonaparte do... dumania ;:108

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

CDN
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Wiesiu, strasznie smutna jest historia Kawalera de la Barre, straszna śmierć !

Świątynie dumania, nawet nie wiedziałam ze tak się nazywają !
Dzięki Wiesiu za przechadzkę, jeszcze raz powtórzę ze jesteś genialnym przewodnikiem !
czekam na cdn...
Milego dzionka, u nas w południe było prawie 20° :tan Zjemy szybciutko i lecimy na plażę, dzieci już maja na sobie strój kąpielowy .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”