Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Kupowanie roślin w szkółce na miejscu jest nieporównywalnie korzystniejsze niż przez internet można nie tylko obejrzeć wszystko na żywo,ale też doktnąć i co najważniejsze wybrać to co się najbardziej podoba, oczywiście jeśli jest taka możliwość.Pewnie że nie każdy będzie wstanie pojechać do Czech 500 czy więcej km,jednak zawsze można liczyć na pomoc życzliwych ludzi..Jeśli chodzi o ceny czekich asimin, to te dla nas Polaków jak na razie są niższe niż w zeszłym roku dzięki deprecjacji czeskiej korony w stosunku do naszej waluty.Zgadzam się z opinią ,że grube ,krępe rośliny są lepsze od tych cienkich i długich,ale najważniejszy moim zdaniem jest zdrowy i b. gęsty system korzeniowy,bo to dzięki jego wielkości roślina lepiej i szybciej się zaaklimatyzuje a tym samym szybciej nastapi wzrost.W kwestii mrozoodporności to większość źródeł podaje dla asiminy strefę 5 USDA czyli jak nasze Suwałki(strefa 5b,a jest jeszcze 5a).Do jakich wartości potrafi spaść tam temp.nie muszę nikomu mówić.Znalazłem też mapę na której zasięg asiminy, sięga aż po zatokę Hudsona(3 strefa USDA).Nie wiem na ile wiarygodna jest ta mapa,ale jeśli mówi prawdę to być może niektóre jej odmiany są w stanie znieść takie mrozy jak -40c,ale poza tą mapką nie znalazłem innego potwierdzenia tak wysokiej mrozoodporności,więc może -40c nie zniesie,ale -30c bez problemu.Oczywiście że pnie moich asimin są całkowicie zdrewniałe,są to 3 letnie rośliny,więc nie może być inaczej.Zdjęć na razie nie zamieszcżę z powodu pewnych problemów,o których nie będę pisał.
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Zważywszy na to iż kilka osób już napisało to co ja miałem wypocić,odnosząc się do wypowiedzi Szanownego Pana Dominika z Gdyni :)Pragnę tylko dodać ,że mistrz Dominik jest zapewne przewrażliwiony na punkcie roślin innych niż rodzime dla naszej polskiej ziemii ponieważ hoduje egzotyki m.in.kakaowce a tam już niema tak lekko.Nie wątpię,że wiedzę ma dużą bo ja też się bawię w hodowlę egzotyków a z flaszowcowatych mam annonę reticulatę w doniczce która cierpi od grzejnika :(ale myślę,że w temacie asimin to wie mniej niż o trzcinie cukrowej,albo jabuticabie 
Jeśli w okolicy rosną tulipanowce amerykańskie to asimina też się uda...

Jeśli w okolicy rosną tulipanowce amerykańskie to asimina też się uda...
LEGENDS NEVER DIE
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
JAk tam wasze asiminy po "zimie stulecia"? Nie pamiętam tak łagodnej zimy odkąd moje stopy dotykają ziemi,przynajmiej jeśli chodzi o temp minimalną,która u mnie wyniosła niecałe -14c,nawet granat mi nie zmarzł,choć jednak był nieco okryty. U mnie asiminy przetrwały zimę bez najmniejszego uszczerbku i właśnie zaczynają powolutku kwitnąć(jeden kwiat już do połowy otwarty innym też niewiele już brakuje) ,listki też już dość mocno się wysunęły(ok 2 -3 cm),tylko nie wiadomo czy cieszyć się z tak mocno zaawansowanego rozwoju roślinnowści ,w końcu dopiero zaczęła się druga dekada kwietnia.
-
- 500p
- Posty: 721
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Moje jeszcze śpią. Mimo wszystko mieszkam jednak sporo dalej na północ.
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
A czy ktoś z was wybiera się teraz do Czech?? czy juz za późno na zakup??
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Ja się mam zamiar wybrać ,ale dopiero w sierpniu.Raczej za wcześnie na zakup,dużo szkółkarzy ma już wyprzedane o tej porze.
Na początku jesieni sprzedają to co im od wiosny dorośnie do porządanej wielkości.
To nie jest mój wymysł tylko obserwacja tematu i informacje z kilku źródeł...
Na początku jesieni sprzedają to co im od wiosny dorośnie do porządanej wielkości.
To nie jest mój wymysł tylko obserwacja tematu i informacje z kilku źródeł...
LEGENDS NEVER DIE
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Aha ok dzięki za informację:) Przypomnę się w Lipcu
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Nie ma żadnych oznak na pąkach liściowych że nabrzmiewają i budzą się do życia ?Krasny pisze:Moje jeszcze śpią. Mimo wszystko mieszkam jednak sporo dalej na północ.
-
- 500p
- Posty: 721
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Na jednym drzewku powiększyły się chyba pączki kwiatowe, ale liściowe są dalej w uśpieniu. Na razie się nie martwię. W zeszłym roku puściły liście dopiero pod koniec maja, ale też i zima była wyjątkowo upierdliwa. W tym roku wszystko jest znowu wcześniej niż przeciętnie, a i tak suchodrzew kamczacki jest dopiero w pąkach.
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Uczciwie powiem że martwi mnie ta różnica w rozwoju między moimi a twoimi asiminami,to będzie już ze 2 tygodnie opóżnienia względem mojego terenu.U mnie Kamczatki już przekwitły,jeszcze tylko ostały się pojedyncze kwiatki które lada dzień opadną.Ale może twoje asiminy jeszcze nadrobią początkową stratę. Żeby przyśpieszyć rozwój asiminy odchwaść i zmulczuj(chyba że już to zrobiłeś) glebę w bezpośredniej bliskości drzewek to sprawi że gleba szybciej się będzie nagrzewać więc i asimina szybciej ruszy,ja tak właśnie zrobiłem ,zresztą taki zabieg to konieczność,szczególnie w pierwszych latach,bo asimina potrzebuje dość wysokiej temp gleby wokół korzeni aby te zaczęły rosnąć.
-
- 500p
- Posty: 721
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Wszystkie prace wokół asymin już jakiś czas temu wykonałem. Mnie ta różnica w rozwoju wegetacji specjalnie nie dziwi. Po prostu mieszkam na Mazurach i nawet do Podlasia mam różnicę jakiegoś tygodnia do tyłu. Sory taki mamy klimat, jak to ktoś powiedział
Nawet mimo wyjątkowo wczesnej wiosny, która za specjalnie mnie nie cieszy, bo pewnie będzie oznaczała duże straty od przymrozków na pąkach i kwiatach, a może i całych co wrażliwszych drzewkach.

- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Może Ciebie pocieszę, bo moja asimina "Sunflower" też jeszcze śpi, a rośnie na pograniczu kaszubsko-kociewskim, gdzie również wegetacja późno się zaczyna (jagody kamczackie dopiero zaczynają porządnie kwitnąć). Gdy było kilka cieplejszych dni, to pąki liściowe odrobinę się powiększyły, więc nie jest to sen wieczny. ;)
I tak przy okazji, to kupiłem moją szczepioną "Sunflower" jako samopylną odmianę, jednak teraz wiem, że lepiej postarać się o drugie drzewko do pary. Jaką odmianę najlepiej posadzić, żeby się "dogadała" z tą już rosnącą?
I tak przy okazji, to kupiłem moją szczepioną "Sunflower" jako samopylną odmianę, jednak teraz wiem, że lepiej postarać się o drugie drzewko do pary. Jaką odmianę najlepiej posadzić, żeby się "dogadała" z tą już rosnącą?
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Wprawdzie Sunflower i Prima 1216 uchodzą za samopylne,jednak bliskość innej odmiany zawsze korzystniej wpływa na wielkość i wysokość plonu.Wiem to na przykładzie diospyroskaki,a konkretnie na odmianie Nikita Gift którą mam.Jeden miły pan wyjaśnił mi że wprawdzie Nikita Gift jest samopylna,jednak obecność zapylacza nie dość że zwiększy ilośc zawiązanych owoców i wyraźnie poprawi ich wielkość,to jeszcze poprawi ich smak. NIe chcę cię martwić Bakylan,ale marne są szanse ,aby ta odmiana u ciebie dojrzała,nawet w cieplejszych regionach Czech jest z tym problem ,a co dopiero na Kaszubach,ale obym się mylił.
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Zapomniałem dodać,że osobiście poleciłbym do pary poleciłbym odmianę Overleese,,Ale lepszym moim zdaniem rozwiązałem będzie jednak kupić Parę Overleese i PA Golden, a sunflower-a traktować jako dodatek.
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Oczywiście wiedziałem że między północnym wschodem i ogólnie pólnocą a południowym zachodem jest dość spora różnica w wegetacji,jednak jestem trochę zdziwiony że ta różni9ca jest już tak spora na samym początku,a z pewnością będzie się ona jeszcze pogłębiać,choć już raczej nieznacznie.Ja Mieszkam na południu Opolszczyzny gdzie klimat jest nieco surowszy niż np. w Opolu czy Wrocławiu, głownie ze względu na bliskość Gór oraz dość znaczną jak na polskie warunki wysokość nad poziomem morza,choć warunki u mnie łagodzi nieco bliskośc bramy morawskiej ,przez którą dociera nieco zmodyfikowane cieplejsze powietrze z południa.Moja strata w rozwoju wegetacyjnym roślin to tychże miast wynosi obecnie około 2-4 dni a do września różnica będzie wynosiła mniej więcej tydzień ,nie wliczając centralnych części samych miast ,gdzie w przypadku Wrocławia(wyspa ciepła) trzeba by pewnie doliczyć jeszcze nawet z tydzień.JA tak sobie kiedyś Obliczałem że różnica w okresie wegetacji między Suwałkami a Wrocławiem wynosi wg mapek IMIGW około 20 dni,ale już teraz jest bliska tej różnicy,a myśle że do końca sezonu może dojsć jeszcze tydzień opóźnienia,. Ale sytuacja może też się w każdej chwili odwrócić jak w zeszłym roku,kiedy to druga część wiosny była cieplejsza na wschodzie niż na zachodzie,dzięki czemu wschód nieco odrobił straty z początku wiosny,w sumie to zobaczymy jak będzie,bo nie w każdym roku ta różnica między północym wschodem a południowym zachodem jest taka sama .Jak będzie w tym roku okaże się w październiku.Krasny pisze:Wszystkie prace wokół asymin już jakiś czas temu wykonałem. Mnie ta różnica w rozwoju wegetacji specjalnie nie dziwi. Po prostu mieszkam na Mazurach i nawet do Podlasia mam różnicę jakiegoś tygodnia do tyłu. Sory taki mamy klimat, jak to ktoś powiedziałNawet mimo wyjątkowo wczesnej wiosny, która za specjalnie mnie nie cieszy, bo pewnie będzie oznaczała duże straty od przymrozków na pąkach i kwiatach, a może i całych co wrażliwszych drzewkach.