Jolu, obyśmy tylko na TAKIE choroby zapadali, bo to taki rodzaj 'chorób', które służą tak zdrowiu fizycznemu, jak i psychicznemu....no może mniej kieszeni...JolantaGraj pisze: ELU -ja na tym forum już załapałam wiele chorób ,m.in.Liliowcomanie .Wstawiłam już fotki liliowców jakie zamówiłam .Na razie takie tańsze odmiany ,bo do tej pory miałam tylko 1 zwykłego pomarańczowego liliowca .
Na tym forum jestem dopiero od listopada ,więc mój ogród jeszcze nie jest zbyt bogaty w odmiany .Choroby dopiero mnie dopadają .Od wiosny dopiero będą efekty leczenia.

Przecież już Chińczycy wiedzieli, że ogrodnik jest szczęśliwy do końca życia.....

Jolu, chętnie Cię kiedyś odwiedzę, ale teraz mam bardzo mało czasu na forum

O nic się nie pogniewam, ale może mi wyjaśnisz....co masz na myśli pisząc...'uszczknęłam ci troszeczkę'JolantaGraj pisze:Mam nadzieję ,że się nie pogniewasz ,ale uszczknęłam ci troszeczkę tego tułacza-jest taki śliczny i był w zasięgu ręki .Tylko tę jedną kępkę co widać ją u dołu ostatniej fotki .


