

ja wyciągam gdy pęd uschnie. napisałam po przekwitnięciu, ale miałam na myśli, że wyciągam, kiedy pęd zżółknie i trzeba go obciąć. odkąd zbieram storczyki wiele mi uschło storczyków i pędów, więc patyczków się uzbierało, nie tylko z Phalaenopsisów. gdy pojawiają się nowe pędziki, to po jakimś czasie wbijam kijek obok nich i je przypinam spinkami lub takimi dziwnymi klamerkami do mocowania pędów. nigdy nie miałam 5 pędów w 1 storczyku (miałam 4, z czego 3 były w chwili kupienia). obecnie storczyki puszczają po 1 albo 2 pędy, zwykle usychają po przekwitnięciu, czasami, ale rzadko, pojawiają się na nich odgałęzienia.PESTKA@ pisze:Ja nie wyciagam po przekwitnięciu,bo z pędow bocznych zawsze coś się kluje.Muszą być na swoim miejscu! Mambo !zbieraj te patyczki ,bo na pewno Ci się przydadzą wspomnisz moje slowa jakem CZAROWNICA hihihi Karolinko patyczki od szaszlykow się nie nadają,są za cieniutkie(probowalam) .Moje pędy sa grube i ciężkie.Mając 5 pedów kwiatowych w jednej doniczce i tylko dwa patyczki wbite to naprawde jest problem .W żadnym storczyku nie usechl mi calkowicie pęd kwiatowy,wiec patyczków jak na lekarstwo...[/b]
bo się zraziłam. ostatnio na wystawie T. mi kupił nawóz, inny, ale nie wiem, czy jest dobry, bo dopiero go raz użyłam. a pędy już były zanim dodałam trochę nawozu. ale 3 lata nie nawoziłam i storczyki raczej normalnie rosły. Ale biały Phal. i bez nawozu puścił piękny pęd. może w wodzie miały wystarczającą ilość składników.PESTKA@ pisze:Wogole nie nawozisz storczyków????dlaczego??? Ja stosuje metode nawożenia trzykrotnego tzn 3 razy za każdym razem kąpieli ,a potem dlugo NIC Cos te storczyki muszą jeść i z czegoś pobierac witaminy
ale ja nie namaczam. namaczam Vandy, ale inne storczyki podlewam. a Vand nie mam jak nawozić, bo jak już gdzieś pisałam, nieczęsto zmieniam wodę. a mój T. mi kupił na wystawie nawóz o nazwie "biohamus" czy jakoś tak. nie znam się na nawozach.PESTKA@ pisze:Wydaje mi się ,ze każde namaczanie storczyka powoduje wyplukiwanie wszystkiego co storczykowi jest do zycia potrzebne.Tym bardziej jak nie jest nawożony.Ja uzywam SUBSTRAL-a taki użylam pierwszy raz i jestem mu wierna.na pewno są lepsze na rynku ,ale ja mam dostęp do takiego i taki stosuje.Wyprobowalam SUBSTRAL do innych kwiatow bakonowych,doniczkowych i cebulowych a także specjalny do datury i tez pieknie rosły.Wydaje mi się ,ze jak nie stosuje się nawozów to powinno się częsciej przesadzac .To takie moje spostrzezenie z własnego ogródka