Ogródek Marty cz.1
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Martuś zapomniałam powiedziec ,że przeczytałam o chryzantemach tylko gdzie takie kupić
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Marto!
Wiewiór jesienny z orzechem świetny!Ostatnio mój kot w Parku Jordana ganiał takiego po drzewie nie zważając na smycz.Udało mi się Kocia oderwać od pnia, a wiewiórka czmychnęła na kolejne drzewo.
U mnie między oknami doniczkowe poziomki nie tylko jeszcze owocują ale i mają kolejne kwiaty,szkoda mi je wsadzać do ogródka na podwórku, może będą jeszcze listopadowe poziomki?Halny podmuchal bardzo cieplutko.
Wiewiór jesienny z orzechem świetny!Ostatnio mój kot w Parku Jordana ganiał takiego po drzewie nie zważając na smycz.Udało mi się Kocia oderwać od pnia, a wiewiórka czmychnęła na kolejne drzewo.
U mnie między oknami doniczkowe poziomki nie tylko jeszcze owocują ale i mają kolejne kwiaty,szkoda mi je wsadzać do ogródka na podwórku, może będą jeszcze listopadowe poziomki?Halny podmuchal bardzo cieplutko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Cześć Martusio, weszłam do Ciebie i co widzę? Kotopies! Są cudne Ale i Twoje osiągnięcia również. Wszyscy z przyjemnością śledzimy powstawanie następnego , ślicznego ogródka.
Jak będzie nas coraz więcej to ten nasz kraj przestanie straszyć brudnym podwórkiem.
Ja sobie marzę o rudym kocie dla mojego Goldenka , ale Szczęście nie marzy.
Pozdrowienia Iga

Jak będzie nas coraz więcej to ten nasz kraj przestanie straszyć brudnym podwórkiem.
Ja sobie marzę o rudym kocie dla mojego Goldenka , ale Szczęście nie marzy.
Pozdrowienia Iga

Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze do zdjęć
hektores - mój wiewiór miał faktycznie niemal czarny ogon. Na zdjęciu kiepsko widać, bo mam za słaby aparat.
Zofia - szukam miejsc gdzie można je kupić
Jak coś znajdę, na pewno dam znać. Potwory czasami faktycznie urocze - mam jeszcze mnóstwo zdjęć innych potworzastych w tym stylu, ale nie daję ich tutaj, bo niektórzy mogliby się wzdrygać, jakby na nich pająk skoczył 
Artykuł o którym wspomina Zosia to ten, wcześniej umieszczony w innym wątku:
http://www.czwa.odr.net.pl/gazeta.php?artykul=00000180
Pora taka że chryzantem wszędzie jest od groma i oczywiście prawie wszyscy chcemy je mieć
Ze mną na czele 
Ewa - dobrze że Kocia była na smyczy
Ja kiedyś wróciłam w nocy do domu, kota nie ma, za to za oknem gdzieś wysoko coś miau i miauuu. Mój M w środku nocy spindrał się na wysokie drzewo i do plecaka ładował kocinę, która chyba tylko udawała że chce stamtąd zejść
Listopadowe poziomki - pychotka
W tym roku wszystko jakoś dziwnie kwitnie późną jesienią. Zobacz niżej - mój ogródek wcale nie chce iść spać na zimę.
iga - wiesz jak ja mam psa i kota? Po prostu wracałam z nimi do domu i mówiłam z niewinna minką: no co? Przecież nie wyrzucę. Znajdę dla nich dobry dom.. I zawsze zostawały. No bo jak nie pokochać od razu takiego świszczypały, który huśta się na obrusie (młodziutki kot), albo zasypia z pyskiem w kapciu (psie szczenię)
Jak jest Goldenek, to pierwsze lody przełamane. Teraz czas na koty za płoty 
A to o co pytałam, to łodyżki mchu z bliska (to się chyba nazywa sporofit z zarodnią) - wyglądają trochę jak tańczący ludzie, nie?

No dobrze - a może TO z czymś Wam się skojarzy
Bo mi i owszem, ale głupawo 


hektores - mój wiewiór miał faktycznie niemal czarny ogon. Na zdjęciu kiepsko widać, bo mam za słaby aparat.
Zofia - szukam miejsc gdzie można je kupić


Artykuł o którym wspomina Zosia to ten, wcześniej umieszczony w innym wątku:
http://www.czwa.odr.net.pl/gazeta.php?artykul=00000180
Pora taka że chryzantem wszędzie jest od groma i oczywiście prawie wszyscy chcemy je mieć


Ewa - dobrze że Kocia była na smyczy



iga - wiesz jak ja mam psa i kota? Po prostu wracałam z nimi do domu i mówiłam z niewinna minką: no co? Przecież nie wyrzucę. Znajdę dla nich dobry dom.. I zawsze zostawały. No bo jak nie pokochać od razu takiego świszczypały, który huśta się na obrusie (młodziutki kot), albo zasypia z pyskiem w kapciu (psie szczenię)


A to o co pytałam, to łodyżki mchu z bliska (to się chyba nazywa sporofit z zarodnią) - wyglądają trochę jak tańczący ludzie, nie?

No dobrze - a może TO z czymś Wam się skojarzy



- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
I jeszcze pokażę Wam co ciągle kwitnie - nie dość że kwitnie, to jeszcze ciągle puszcza nowe pączki.
Nazwy róż podaję z metek, ale czy to faktycznie one, to już nie byłabym pewna. Kolory kwiatów niekoniecznie się zgadzają, ale to może tylko dlatego, że pora jest deszczowa i słońca mało.
Compassion

Gloria Dei

Wielkokwiatowa Liz

Papageno

NN opisana jako patio

Clematis Polish Spirit

i moje tegoroczne ulubione zimowity

Nazwy róż podaję z metek, ale czy to faktycznie one, to już nie byłabym pewna. Kolory kwiatów niekoniecznie się zgadzają, ale to może tylko dlatego, że pora jest deszczowa i słońca mało.
Compassion

Gloria Dei

Wielkokwiatowa Liz


Papageno

NN opisana jako patio

Clematis Polish Spirit

i moje tegoroczne ulubione zimowity



Kurczę, ta Papageno jest piękna!
sama się nie przyznaję, ale ocś czuję, że zrobię różom pokaźny zakątek 


Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Piękne te róża po wczorajszym deszczu i ziemowity!
Poziomek doniczkowych listopadowych będzie na razie 7 białych i 3 czerwone, czerwona nadal kwitnie.
Całe dzieciństwo przynosiłyśmy jakieś kociaki do domu,palacz pan Kromka orzekał"koczur jak byk" a do miesiąca mieliśmy kolejne młode...Ale u rodziców parter, ogród za domem i koty przychodziły i wychodziły kiedy chciały.Nawet jak w końcu po wielu latach dom profesorski otynkowano to wszystkie zamieszkałe w nim koty przychodziły oknem, gorzej gdy do sąsiada, który kotów nie znał i nie bardzo lubił, on nie wpuszczał,za to zawiadamiał włascicieli z I piętra,że ich kotka wyje u niego na zewnętrznym parapecie i szyby gryzie.
Jakich chryzantem szukasz?
Poziomek doniczkowych listopadowych będzie na razie 7 białych i 3 czerwone, czerwona nadal kwitnie.
Całe dzieciństwo przynosiłyśmy jakieś kociaki do domu,palacz pan Kromka orzekał"koczur jak byk" a do miesiąca mieliśmy kolejne młode...Ale u rodziców parter, ogród za domem i koty przychodziły i wychodziły kiedy chciały.Nawet jak w końcu po wielu latach dom profesorski otynkowano to wszystkie zamieszkałe w nim koty przychodziły oknem, gorzej gdy do sąsiada, który kotów nie znał i nie bardzo lubił, on nie wpuszczał,za to zawiadamiał włascicieli z I piętra,że ich kotka wyje u niego na zewnętrznym parapecie i szyby gryzie.
Jakich chryzantem szukasz?
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
piękne kwiatki a tak na marginesie to wydaje mi się kto lubi ogrody to lubi wszystko co w nich żyje nawet pajączki ,jak im się dobrze przyjżeć to tesz są ładne
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Martuniu, dziękuję za zgłoszenie mojej gadatliwej osoby do konkursu




Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę