Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

ajccc swoja tez będę musiala popikowac, ale jak sobie pomysle jakie toto male i kruche to zastanawiam sie jak to wogole zrobic :?: bo z poziomkami, goździkami nie bylo problemu, ale lwia paszcza... przechodzi chyba moje mozliwosci :;230
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Mam pytanko, czy zawsze trzeba pikować lwią p. :?:

bo rozważam, posianie jej do wielodoniczki i nie wiem po ile nasionek maximum można,
aby się ładnie rozrosły (mam zamiar kupić te wielodoniczki w Lidlu - będą już 10 marca) :?:
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Obstawiam, że jeśli posiejesz punktowo do dołków w równych odstępach (a nie rzędami tudzież w wielkiej kupie), to przepikowywanie nie będzie konieczne.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
martaksc
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 25 lut 2011, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

pamiętajmy jednak,że pikowanie wzmacnia roślinę i jej system korzeniowy

ja swoje posiałam parę dni temu, jeszcze nie wzeszły:(
DEBIUT 2011 :)
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Aktualne zdjęcie! Moja lwia paszcza po zimie. Przeżyła!

Obrazek
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

:D Fajnie! Ja chyba kupię gotowe sadzonki, bo moje sianie jest do bani. :? Wzeszły ładnie, a po pierwszym - delikatnym spryskaniu wodą - padają jak muchy i podnieść się nie chcą. Pikowania pewnie nie przeżyją. A tak się cieszyłam na własne paszczki! ;:64 blada! (ciekawa jestem czy ta emota jest właśnie na taką okazję? :;230 )
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Maju, powinnaś szybko przerzedzić siewki . Konieczne będzie też doświetlanie, bo powyciągały się okrutnie. Zwykła lampa biurkowa z żarówką energooszczędną w zupełności wystarczy. Żarówka taka jest zimna, więc umieszczasz lampę bezpośrednio nad siewkami.
Tak wyglądała moja rozsada w multiplatach w zeszłym sezonie.

Obrazek
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Opadła mi nie tylko szczęka. :shock: Takie zdrowy i piękne rośliny! Właśnie przepikowałam te, które jeszcze się trzymały, ale czarno widzę. Postawiłam w kuchni pod świetlówką, zobaczę czy do jutra przeżyją. :D
Awatar użytkownika
bonia244
1000p
1000p
Posty: 1151
Od: 19 lis 2010, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Kasiu pięknie wypielęgnowane te twoje sadzoneczki ;:138 też chciałabym się dochować takich pociech ;:224 a na razie jesteśmy o takie
Obrazek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Bożenka, ale ładne! Ja wysiałam dopiero w piątek, więc jeszcze nie skiełkowały. Ale i u mnie, z tego, co widze, parę sztuk przetrwało zimę w ogrodzie ;:63
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Kasiu, jakbym miała takie cuda własnego chowu, to chwaliłabym się nieustannie! :D :D
Obrazek
Własność Kasi
Boniu, Twoje będą takie same za kilka dni. :D
Pikowane paszczki przeżyły, dziś dokończyłam - chyba coś z tego będzie.
Awatar użytkownika
aggie
50p
50p
Posty: 69
Od: 28 lis 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Preston UK

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

po przeczytaniu tego watku nie moge sie zdecydowac czy siac w domu czy wprost do gruntu... będę robic to pierwszy raz, i nawet nie zdawalam sobie sprawy z tego ile przy pikowaniu jest roboty!
u mnie jest okolo 18 stopni, cieplo i slonecznie, myslicie ze moge juz wrzucic je do gruntu?
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Aggie, sadź do gruntu. Moje w doniczkach rosną marnie. Doświetlam, chucham, dmucham, a one stoją w miejscu. :| U nas jeszcze za zimno, ale Ty sadź śmiało!
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja wysiałem, i rosną strasznie wolno...
Dopiero pierwszą parę liści wypuściły, a siedzą już przeszło miesiąc...
Awatar użytkownika
martaksc
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 25 lut 2011, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

u mnie podobnie!! :) jeszcze ich nie pikowałam :)
DEBIUT 2011 :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”