Moje roślinki - weiner

milka0105 · Post » 12 kwie 2008, o 21:22

Ilono miałam po prostu szczęście

a jak postępowałaś z Twoimi listkami?

anoli · Post » 12 kwie 2008, o 21:23

Siedziały sobie w ziemi aż zmarniały

milka0105 · Post » 12 kwie 2008, o 21:23

Basiu wiem że źle zrobiłam

ale dziwie sie ze wytrzymałam aż tyle

ale już żadnego nie będę wyciągać

A jak to jest, one się ukorzenią i od tych korzeni wypuszczą listki?

milka0105 · Post » 12 kwie 2008, o 21:24

hmm.. A podlewałaś do podstawki? no ja w sumie tez już jednego listka wyrzuciłam...

anoli · Post » 12 kwie 2008, o 21:30

Wszystko zgodnie z zaleceniami robiłam, no nic widać nie było im pisane

basga · Post » 12 kwie 2008, o 21:43

Tak ,one z ziemi od łodyżki wypuszczają młodziutką rozetkę,wtedy możesz żyletką odciąć listek i niech sobie młode rosną.

weiner · Post » 12 kwie 2008, o 23:00

a ze skrętnikami to podobnie jakoś jest?

Antooosia · Post » 13 kwie 2008, o 07:35

Weiner skrętnika bokiem w doniczkę trzeba wsadzic...

weiner · Post » 13 kwie 2008, o 12:41

kurcze no i źle zrobiłem

no ale człowiek się uczy na błędach . . . . maciejka już się pokazuje ;) niedługo zamieszcze fotki ;)

basga · Post » 13 kwie 2008, o 12:55

SKRęTNIKI
Muszę swojego zacząć spryskiwać bo dotąd tego nie robiłam,boję się tych plam na liściach.

miluck · Post » 13 kwie 2008, o 13:47

weiner Dawno do Ciebie nie zaglądałam , a tu czytam ,że tyle się dzieje!!!
I maciejka kiełkuje , fiołeczki czekają na swoje korzonki, fikus przycięty itd ...
Zazdroszczę paproci wszystkim ,którym rośnie i nie usycha.(nie to co mi)
Twoja bardzo dorodna !
Maciejkę sieję co roku , nie jest może super urodziwa , ale jak wieczorem pachnie.

Jeśli za gęsto mi się wysieje , po prostu przerywam siewki.
Lepiej to zrobić bo roślinki które zostaną będą miały gdzie się rozrosną i będą silniejsze.
Robię tak z wszystkim wysianymi kwiatuszkami.
Teraz wysiałam nasturcję kanaryjską i passiflorę i czeka na efekty.
Pozdrawiam serdecznie
:P

weiner · Post » 13 kwie 2008, o 17:11

ja błąd zrobiłem, powininem podzielić donice na cztery części i wysiewać z dwutygodniowym opóźnieniem każdą część no ale już po ptakach ;) to moje małe złocienie i niezapominajki - jak radzicie przycinać ich żeby się rozkrzewiły czy nie ma potrzeby?

Onak · Post » 13 kwie 2008, o 19:33

miluck pisze:weiner
Maciejkę sieję co roku , nie jest może super urodziwa , ale jak wieczorem pachnie.

Jeśli za gęsto mi się wysieje , po prostu przerywam siewki.
Lepiej to zrobić bo roślinki które zostaną będą miały gdzie się rozrosną i będą silniejsze.

Kiedy najlepiej ją przerwać?

weiner · Post » 13 kwie 2008, o 19:34

ja sadzę że jak już siewki wszystkie zejdą, to samo robię z bazylią
;)

Onak · Post » 13 kwie 2008, o 19:39

Chodzi Ci o przerywanie Weiner??