Pod Dębem ;)

[DzonaK]

moi drodzy
korzo_m soczku się trochę zrobi na spróbowanie
Lucynko naleweczki będziesz miała dużo
clem3 też jestem ciekawa jakie jeszcze niespodzianki mnie czekają bardziej wiosną ale raczej wątpię czy mnie tu coś zaskoczy bo poprzednia właścicielka ogrodu szczędziła na kwiatach , chyba bardziej kochała bzy i zimozielone niż kwiaty . Afetka wymiziana za uszkiem
U mnie dziś taka tragiczna pogoda , ze sie nie chce nosa wyściubić na zewnątrz jak na lekarstwo pada, wieje i zimno jak diabli .
Przy takiej pogodzie zostało tylko pracować w domu więc przetrzepałam szafy i znalazłam moje zeszłoroczne skarpetkowe bałwanki . Niebawem święta czas szybko leci jak z bicza strzelił .
W ogrodzie pełno liści ale jeszcze poczekam z grabieniem . Jeszcze czeka nas wycinka drzew , ale to dopiero jak spadną liście . Grzybów w lesie nie ma znalazłam za to dwa na swojej działce .

[Danka65]

Czy ten bałwankowy kwartet zapowiada szybką zimę?
Niech wracają skąd przyszli, na nich jeszcze czas
...... ale przystojniaki
Asiu, naleweczka nastawiona?
Zima tuż, tuż jak widać

[Margo2]

Ale super te bałwanki.
Porządnie przetrzebiłaś tego jałowca i słusznie. Jałowce bardzo brzydko się starzeją
Czytałam, że nie masz ani jednej sosny
Musisz koniecznie to nadrobić. One są piękne
A na syrop możesz zerwać przyrosty w lesie

[kania]

Bałwankowa drużyna bardzo sympatyczna. A że jeszcze wcześnie...no cóż, czas szybko zleci. Mój 20-letni synunio ma w swoim pokoju na parapecie całoroczną dekorację w postaci bałwanka i choinki z piórek . Zawsze się dziwię, jak szybko nadchodzi czas, że dekoracja jest już znów aktualna .
Co tam słychać w ogródku? Pewnie jakieś zdjęcia nam pokażesz, bo pogoda już się poprawiła i ogródki znowu mają swoje pięć minut .

[koziorozec]

Witaj Asiu,w ogródku solidne cięcia widzę ,na parapecie fajne kocię ,a teraz sznur bałwanków ,które też mnie urzekły ,bo kocham świąteczne i zimowe gadżety ,dzisiaj pogoda jest cudna,pewnie i u Ciebie też ,aż chce sie być w ogrodzie ,pozdrawiam

[DzonaK]

Witajcie kochani
Dzień pełen wrażeń odwiedziłam forumową koleżankę przemiłą i sympatyczną Lucynkę . Miło było poznać bardzo przemili ludzie Lucynko tam w kartoniku jeszcze coś było zajrzyj . Obdarowana zostałam pięknymi kwiatami , które już posadziłam .Sunuś śpi po wizycie dotlenił się na działeczce .
Ze złych wiadomości to taka ,że uciekła mi kotka czmychnęła mi między nogami jak otwierałam drzwi i nie zdążyłam złapać . To ja jej takie pyszności dziś przywiozłam a ona mi tak podziękowała .
Danka65 a skąd nalewki jeszcze nie zrobiłam ani soku . Bardziej jestem skłonna w stronę soku bo my nie pijący trunków więc komu te nalewki Ale się wezme po weekendzie za soki.
Margo2chętnie bym tą sosnę posadziła tylko pytanie gdzie , może jak zrobię trochę miejsca w przyszłym roku to posadzę ze dwie sztuki .
kania u mnie już smutno w ogrodzie i nie ma nawet co pokazywać , pełno liści i tak przygnębiająco wygląda , czekam wiosny z utęsknieniem ale gdzie to jeszcze . Przynajmniej będę miała zima czas na zaplanowanie prac w ogrodzie i nasadzeń .
koziorozecTak masz rację dziś jest ciepło na jutro ma być 21 stopni z czego się bardzo cieszę . Mój mąż się jeszcze dokształca więc jutro sama muszę ogarnąć co nie co .Jak patrzę na ten jałowiec , który tak ścięłam to mam ochotę go zupełnie wywalić no ale jeszcze zobaczę co i jak i wtedy zadecyduje .

[plocczanka]

Asiu, dziękuję Ci gorąco za przemiłe spotkanie i pokaźne prezenty w postaci dużego wiadra pięknej pigwy i drugiego takiego samego pełnego orzechów. Także za kawusię, choć gdybym zaraz zajrzała do orzechów, to musiałabyś ją zabrać z powrotem.
Mam nadzieję na kolejne spotkanie w innym już, uporządkowanym i kolorowym otoczeniu oraz w większym towarzystwie.

Czytam, że wszystkie roślinki posadziłaś i jestem pełna podziwu dla Twojej pracowitości.

Pozdrawiam cieplutko.

Ps. Kotka przyjdzie, gdy tylko zgłodnieje.

[DzonaK]

Lucynko ja wiedziałam co robię dlatego pudełko zakleiłam , smacznego i jeszcze raz dziękuję za miłe spotkanie
A powsinoga już wróciła

[JAKUCH]

Joasiu widzę ,ze pierwsza forumowa wizyta zaliczona i pełen kosz skarbów przywieziony tak to zawsze jest .Szkoda ,ze daleko mieszkasz ode mnie ojjjjj miałabyś co wybierać i zbierać u mnie Kotkę instynkt polowania wezwał do siebie, bo jak to bez ruchu na świeżym powietrzu żyć .Masz pięknego hibiskusa mój już dawno przekwitł udanej niedzieli

[DzonaK]

Jadziu ten piękny hibiskus podarowała mi Lucynka . Jest bardzo ładny kolekcja się powiększa .Kotkę bym puściła , ale muszę ją zawieść do weterynarza , nie uśmiecha mi się jeszcze małe kocięta bawić .Również Ci życzę udanej niedzieli

Wczoraj zgrabiłam liście , ogarnęłam działkę bo bo zaczął się już bałagan , a to plandeka nie schowana a to narzędzia. Dziś w planach ogarnięcie ganku i może uda mi się zrobić trochę rabaty .
Przy grabieniu liści za dębem znalazłam takie kwiaty , czy może wiecie co to jest bardzo ładny mają kolor , może warto je przesadzić w inne miejsce ???

[plocczanka]

Asiu, te kwiatki to mogą być marcinki (jesienne astry), ale tam jakieś inne listki... Jakby chryzantem?...
Pokaż listki tych kwiatuszków.

[JAKUCH]

Też podłączam sie pod Lucynkę ,ze to aster jesienny [marcinek]widać tam też listki chryzantemowe jeśli sie nie mylę. Ojjj jeśli nie sterylizowana to kłopot, a na maluszki też bym sie nie pisała takie niekontrolowane

[Iwonka1]

Asiu, bałwanki może i przedwcześnie wyciągnęłaś, ale takie są śliczne, że już sobie obejrzałam jak je zrobić
Z pigwowca zbierz wszystkie owocki, bo te które pozostawisz obficie sypną pestkami i za rok będziesz miała gąszcz pigwowych siewek. Bardzo szybko wypuszczają długaśny korzeń i potem ciężko je wyciągnąć. Niestety kiedyś pozostawiłam kilka owoców i do dziś nie mogę się pozbyć małych już krzaczków. Chyba będę musiała to miejsce przekopać, inaczej nie dam rady.
Znajdowanie takich roślinnych skarbów musi być miłe, może jeszcze coś znajdziesz na wiosnę. Nawet jeżeli poprzednia właścicielka była oszczędna w kwiaty, to może jednak coś miała
Pięknego hibiskusa przywiozłaś od Lucynki
Pozdrawiam

[anabuko1]

Asiu , pięknie ujęte kwiaty hibiskusa syryjskiego.
Moje już nie kwitną.
Marcinki cieszą wciąż cieszą i dobrze.I u mnie też już wszystkie rozkwitły

[DzonaK]

Nie uwierzycie zarzekałam się że więcej nie kupię róży bo już starczy , niestety przegrałam walkę sama z sobą. Byłam dziś na rynku i zobaczyłam stoisko to oczywiście nie mogłam się oprzeć pokusie i się skusiłam na bordową pnącą . Już ją posadziłam teraz czekać do lata chociaż wątpię że zakwitnie akurat w przyszłym roku .

Lucynko , Jadziu zrobiłam zdjęcie listków chociaż słabo wyszło . Za wysokie to one nie są chyba że to jakaś niska odmiana marcinków . Pytanie kiedy je stamtąd przesadzić ??



Iwonko bałwanki są schowane do kartonika wyjmę je na Boże Narodzenie dopiero . Bardzo łatwo się je robi i bardzo przyjemnie . Można je dekorować do woli .Dziękuje za radę odnośnie pigwowca . Po zeszłym roku wystarczająco już się rozlazły po ogrodzie .
Mam nadzieję i czekam do wiosny na te niespodzianki w ogrodzie .
Aniu aż musiałam zrobić edycję wybacz że Cie pominęłam w swoim poście ale ze mnie gapa . Hibiskus ma jeszcze sporo pąków , powiedz mi jego się okrywa na zimę czy nie . ? Muszę Lucynke podpytac czy z tych kwiatów cokolwiek się zabezpiecza .