Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Gratulacje :wink. Jaki sposobem szczepiłeś i w jakiej temperaturze je trzymałeś, że Ci nie ruszyły?
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Mam do Was pytanie. Otóż chciałbym zaszczepić stare odmiany drzew, które nie były niskopienne, ale były dużymi drzewami. Wiem, że nie były szczepione nisko, tak jak te drzewka kupowane w sklepach ogrodniczych, tylko wysoko, tak że pień tworzy podstawka. Czy jest tutaj osoba, która pamięta lub umie szczepić w taki starodawny sposób? Jak się przejeżdża przez wieś to widać duże drzewa owocowe i o właśnie takie szczepienie mi chodzi. Jaka podkładka byłaby najlepsza?
- jarson64
- 500p
- Posty: 552
- Od: 27 cze 2011, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Podkładki dla takich drzew muszą być silnorosnące np dla jabłoni siewka antonówki lub A2, dla czereśni i wiśni - czereśnia ptasia, dla śliwy ałycza, dla gruszy grusza polna. Sposób szczepienia nie ma tu większego znaczenia. może być szczepienie przez stosowanie, w szparę czy nawet okulizacja. Miejsce szczepienia na wysokości 150-180cm tak samo jak widać to na starych drzewach.
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 kwie 2012, o 01:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Ojcowa
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Poradźcie, ile czasu zaczekać od końca mrozów do szczepienia zrazów czereśni na czereśni ptasiej?
Już wczoraj cały dzień było na plusie, tylko w nocy mróz. Najbliższe dni zapowiadają się z temp. +5 do +10. Pąki na razie nie pękają, a zrazy czekają w lodówce.
Można już się brać za szczepienie?
Już wczoraj cały dzień było na plusie, tylko w nocy mróz. Najbliższe dni zapowiadają się z temp. +5 do +10. Pąki na razie nie pękają, a zrazy czekają w lodówce.
Można już się brać za szczepienie?
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Doc_kr , ja bym szczepił 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
U mnie też zrazy czekają w lodówce. Chcę zaszczepić czereśnię.
Czereśnie będę szczepił po raz pierwszy w swoim długim już życiu.
Wcale jednak nie będę się spieszył, niech w drzewach zaczną buzować soki.
Na filmikach widać jak szczepią czereśnie , to już jest ciepło i zielono.
I bynajmniej nie jest to metoda kożuchówka.
Czereśnie będę szczepił po raz pierwszy w swoim długim już życiu.
Wcale jednak nie będę się spieszył, niech w drzewach zaczną buzować soki.
Na filmikach widać jak szczepią czereśnie , to już jest ciepło i zielono.
I bynajmniej nie jest to metoda kożuchówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
W książkach piszą, że zraz ma być w całkowitym uśpieniu, natomiast podkładka powinna delikatnie ruszać, mnie czeka szczepienie grusz, M26 w koronie Oliwki Kronselskiej (chcę spróbować jej jabłek http://www.collectionscanada.gc.ca/weba ... 6big_d.jpg wyglądają dość apetycznie) i śliwek. Czereśnia wygląda, że się udała
Ale to dopiero jak śnieg stopi się i będzie cieplej.

-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 kwie 2012, o 01:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Ojcowa
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Nie chcę przeginać z czasem trzymania zrazów w lodówce, żeby mi np. nie zapleśniały albo mimo wszystko nie postawiły ożyć.
Myślę, że podzielę zapas na 2-3 części i zacznę szczepić w tę niedzielę, a potem będę obserwować rozwój sytuacji. Moja
"podkładka" to 5-metrowe drzewo, więc kożuchówka i tak jest na miejscu. A część może na przystawkę...
Myślę, że podzielę zapas na 2-3 części i zacznę szczepić w tę niedzielę, a potem będę obserwować rozwój sytuacji. Moja
"podkładka" to 5-metrowe drzewo, więc kożuchówka i tak jest na miejscu. A część może na przystawkę...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Teraz to szczepienie w szparę, przez stosowanie itp, metody natomiast kożuchówka musi być robiona wtedy, gdy jest największe ciśnienie soków tuż przed rozwojem liści, kora ma bardzo dobrze odchodzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Akurat dzisiaj księżyc wszedł do gwiazdozbioru bliźniąt i zaczęło się jego obniżanie nad horyzontem (księżyc zstępujący), co powoduje ściąganie soków w dół. Taka sytuacja będzie do 3 kwietnia. Od 4 rozpoczyna się wstępowanie księżyca (kilka dni wcześniej jest najlepszy termin szczepienia) i będzie trwało przez 10 dni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
kaLo dziękuję serdecznie cenna uwaga. podobnie ma się sprawa z pełnią i nowiem, lepiej przed pełnią?
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 kwie 2012, o 01:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Ojcowa
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Stosowanie u mnie nie wchodzi w grę, bo szczepię na o wiele grubszych gałęziach.
W szparę może być, chociaż nigdy nie próbowałem tej metody.
Na przystawkę mi z kolei nie wychodzi za dobrze.
Wygodnie byłoby za korę.
Z tą kożuchówką zaskoczyłeś mnie - wydawało mi się, że można tą metodą szczepić późno, a nie że TRZEBA późno?
W szparę może być, chociaż nigdy nie próbowałem tej metody.
Na przystawkę mi z kolei nie wychodzi za dobrze.
Wygodnie byłoby za korę.
Z tą kożuchówką zaskoczyłeś mnie - wydawało mi się, że można tą metodą szczepić późno, a nie że TRZEBA późno?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
doc_kr utnij teraz gałązkę i spróbuj oddzielić korę, nie odejdzie teraz. Kora musi odejść na gładko od drewna bo inaczej nici.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Myślę że gdyby pytaniem było "te same podkładki czy inne", na słabej i suchej ziemi to prawidłowo odpowiedziałaby większość.Promilus pisze:mnóstwo ludzi twierdzi, że podkładka wpłynęła na smak owocu, ale gdyby zrobić "blind test" to podejrzewam, że żaden by nie trafił.
Nie raz mi się zdarzało kupować jabłka odmian które normalnie mi smakują, a były niesmaczne (mówię o zakupach w okolicy terminu zbiorów, bo później to mogłaby być kwestia przechowywania).
Zapewne robiąc badania na zawartość cukrów, kwasów, estrów itd dałoby się ustalić jakie różnice występują.
Senior, mam pytanie a'propos mandarynek. One są gorzkie nim dojrzeją czy trafiłem na gorzką odmianę ?