Po kilku dniach od posadzenia zdecydowałem się jednak rozsadzić cebulki, żeby nie było im za ciasno. Tak więc teraz w dużej doniczce rośnie 10 cebulek, a w trzech mniejszych doniczkach - po 3 cebulki. Na dzień dzisiejszy niektóre frezje już wykiełkowały i mają po jednym listku.
Cztery cebulki okazały się nie być frezjami, a irysami cebulowymi, udało mi się je zidentyfikować tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=16
----------------------------------------------------------
Zdjęcia kiełkujących frezji:

----------------------------------------------------------
3 cebulki nie kiełkują "normalnie", tylko z wytworzonych chyba już po posadzeniu cebulek przybyszowych. Natomiast cebulki-matki nie wypuszczają żadnych kiełków. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, ale mam nadzieję że i one zakwitną. Wiem jak to wygląda, ponieważ wczoraj jedna doniczka spadła z parapetu i wysypała się z niej ziemia. Dlatego miałem okazję zobaczyć sporą już cebulkę przybyszową, z której wyrasta nowa roślinka. Niestety, nie zrobiłem zdjęcia. Oto jak wygląda jedna z tych cebulek w ziemi:

----------------------------------------------------------
Pozdrawiam 