
Koper- przechowywanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Koper- przechowywanie
Dobrze jest założyć taki temat , dużo rad mile widziane , każda prowadzi do jednego celu , swój koperek w zimie warto mieć 

Bożena
Re: Koper- przechowywanie
Ja rozcinam takie bryły ostrym, ogrzanym nożem.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Koper- przechowywanie
Można też pobawić się trochę na początku i mieć już gotowca na potem, mianowicie do plastikowej foremki na lód upchać pociętego mokrego koperku lub zalać go wodą i potem wyciągnąć po zamrożeniu i trzymać w woreczku i wyciągać po ile kostek potrzeba
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Koper- przechowywanie
Mrozicie same listki czy łodyg też? Ja mrożę same listki,reszta do kosza,ale mam wrażenie że za duzo sie marnuje:( Wykorzystujecie gdzieś te grube łodygi?
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Koper- przechowywanie
Ja także mrożę same drobne listki.
Grubych jak mam dużo także mrożę ale oddzielnie. Te grube dodaję do sosów koperkowych itd, choć po ugotowaniu je wyjmuję. 


Re: Koper- przechowywanie
W zupach.obita pisze:Mrozicie same listki czy łodyg też? Ja mrożę same listki,reszta do kosza,ale mam wrażenie że za duzo sie marnuje:( Wykorzystujecie gdzieś te grube łodygi?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Koper- przechowywanie
Jeśli z bardzo młodej roślinki to całe idą wierzchołki pod nóż, jeśli już nabierają łyka to zwykle lądują w słoikach z ogórkami lub idą do kompostownika.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Koper- przechowywanie
Ja zawsze mrożę koperek w małych słoiczkach po koncentracie pomidorowym.
Jest szczelnie zamknięty i prawie do końca przetrwa w postaci sypkiej- nie trzeba nic skrobać.
Tylko trzeba pamiętać, żeby nad parującym garnkiem bezpośrednio nie wysypywać, bo po kilku takich razach może się trochę posklejać.
Kiedyś mroziłam w woreczkach, ale po kilkakrotnym wyjęciu te worki były całe obklejone w koperku.
Ze słoiczkami jest czysto i prosto i nie zajmują wcale tak dużo miejsca.
2-3 słoiczki koperku wystarczają na całą zimę. Używam naprawdę często.
W ten sposób przechowuję też inne zioła, niektóre nawet 2-3 lata np. bazylię.
Polecam.


Jest szczelnie zamknięty i prawie do końca przetrwa w postaci sypkiej- nie trzeba nic skrobać.
Tylko trzeba pamiętać, żeby nad parującym garnkiem bezpośrednio nie wysypywać, bo po kilku takich razach może się trochę posklejać.
Kiedyś mroziłam w woreczkach, ale po kilkakrotnym wyjęciu te worki były całe obklejone w koperku.
Ze słoiczkami jest czysto i prosto i nie zajmują wcale tak dużo miejsca.
2-3 słoiczki koperku wystarczają na całą zimę. Używam naprawdę często.
W ten sposób przechowuję też inne zioła, niektóre nawet 2-3 lata np. bazylię.
Polecam.



Re: Koper- przechowywanie
To jest dobry pomysł! Zamrażalnik nie przesiąknie zapachem kopru.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Koper- przechowywanie
ela151 a czy takie mrożonki po 2, 3 latach nie tracą wartości 

Pozdrawiam. Jacek 

Re: Koper- przechowywanie
Mam w zamrażalniku pięcioletni koper. Nadal pięknie pachnie i organoleptycznie jest bez zarzutu.
Trzymam aby sprawdzić jak się przechowuje.
Trzymam aby sprawdzić jak się przechowuje.
Re: Koper- przechowywanie
Koperek zużywam szybciej, ale bazylię mam już trzecią zimę bo dużo wtedy zamroziłam.
Jest tak samo aromatyczna tylko już oszroniała, ale w smaku jest dobra.
Ostatniego lata bazylia mi szybko zakwitła i ne miałam co ścinać, więc ta trzyletnia będzie zużyta.
Na pewno lepiej mrozić co roku świeże zioła.
Jest tak samo aromatyczna tylko już oszroniała, ale w smaku jest dobra.
Ostatniego lata bazylia mi szybko zakwitła i ne miałam co ścinać, więc ta trzyletnia będzie zużyta.
Na pewno lepiej mrozić co roku świeże zioła.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Koper- przechowywanie
Trzymam pokrojony koper w zamrażalniku, w pudełku szczelnie zamykanym. Nie czuć go wcale.
Zanim pokroję płucze i odczekuję trochę, żeby był leciutko przywiędnięty. Ale tylko leciutko. Nie mam wtedy na nim lodu, a po rozmrożeniu jest znacznie lepszy, niż taki pocięty od razu.
W ten sam sposób postępuję z selerem naciowym.
Zanim pokroję płucze i odczekuję trochę, żeby był leciutko przywiędnięty. Ale tylko leciutko. Nie mam wtedy na nim lodu, a po rozmrożeniu jest znacznie lepszy, niż taki pocięty od razu.
W ten sam sposób postępuję z selerem naciowym.
- asiazak555
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 cze 2015, o 11:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Koper- przechowywanie
Ja oprócz kopru również mrożę posiekane listki selera (raczej bez łodyg). Latem selery mają tak bujne ulistnienie, że nie sposób tego przerobić w sezonie, a zimą jak znalazł. Smakuje równie dobrze jak mrożony koper. Taka namiastka lata.
---------------------------
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
Re: Koper- przechowywanie
Ja też mrożę koperek w małych słoiczkach, albo w plastikowych kwadratowych pojemniczkach przeznaczonych do zamrażania. Zawsze mrożę w okresie, kiedy jest go najwięcej z samosiejek, jest wtedy najładniejszy. Oprócz koperku mrożę też młode selery razem z liśćmi ( specjalnie robię część rozsad później , żeby nie urosły duże ), takie selerki związuję nitką i pakuję do woreczków strunowych z suwakiem. Dodaję je do rosołu oraz do różnych wywarów na zupę
.

Pozdrawiam, Zosia