Storczykowa kraina Soni :)

[Lana]

Witaj Soniu w tym Nowym Roku oraz witam pozostałych forumowiczów. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz, że skorzystam z twojej propozycji. Mianowicie pokażę dzięki twojej gościnności, co u mnie zakwitło w tym starym i nowym roczku. Mam na myśli moje Paphiopedilum King Arthur. Oto on w całej okazałości

[Lana]

Pierwszy raz dodaję zdjęcia, więc musicie mi wybaczyć. Jeszcze reszta [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d6 ... 7e84f.html][img]

[Lana]

Niestety nie wiem, dlaczego nie dodają sie równo pod sobą ?

[sonia]

Lana cudowny ten Twój Król Artur i fotki są bardzo ładne
oby wszystkie nasze storczyki tak pięknie kwitły

a zdjęcia wklejasz dobrze tylko prawdopodobnie zamiast ''podgląd''
wciskasz ''wyślij'' i dlatego nasz trzy posty zamiast jednego

a tu mój piesek jak patrzy przez okno, co dzieje się na jego terytorium ( zdjęcie jest nie najlepszej jakości, ale musiałam zrobić szybko, bo pies jak widzi, że wracamy do domu to zaraz biegnie do drzwi, no i dom jest w trakcie tynkowania, więc jest szaro-bury ) ciekawe jak długo storczyki zniosą takie traktowanie ;:207

[Lana]

Zadroszczę, bo ja mam tylko jeden parapet i szkoda, że nie jest z gumy

[agasta]

Lana, Akturek jest urzekający

Sonia, Twój piesek jest uroczy. Jak się wabi?

A co do tego pustego parapetu, to nie wyobrażam sobie, żeby się taki znajdował w moim domu.
Mam cichą nadzieję, że Ty też to wkrótce zmienisz, i zamieszkają na nim cudowne storczyki

Pozdrawiam

[sonia]

Zadroszczę, bo ja mam tylko jeden parapet i szkoda, że nie jest z gumy

ja jeszcze kilka parapetów mam, bo większość roślin jest duża i na parapetach się nie mieszczą, ale powoli i one pewnie zapełnią się storczykami mówiłam przed chwilą do mojego D, że inni mają takie cudowne storczyki i żaliłam się, że ja nie mogę nigdzie takich kupić, a on do mnie, jak wiecznie będziesz chodzić do obi to pewnie innych nie kupisz

Agatko mój pies to Zawrat ale w domu ma na imię Kefir i jest psem rasy komondor
a parapety częściowo puste, bo muszę moje zaskórniaki dzielić między domem a ogrodem, no a teraz to zastanawiam się jak te moje roślinki będą wyglądały wiosną, bo teraz to Kefir non stop je obsikuje, zawsze miałam psie dziewczynki, a teraz mam chłopca, a ten niestety leje na wszystko

[agasta]

Soniu, z tego wynika, że Twój D udzielił Ci błogosławieństwa na storczykową rozpustę
Teraz masz pretekst do zakupów, a jak kiedyś zaczanie marudzić, to przypomnij mu te słowa

[sonia]

Marudzić to on będzie, ale i tak wie, że ja sobie z jego marudzenia i tak nic nie robię
Dziś sie zmartwiłam moimi storczykami czekającymi na powtórne kwitnienie, bo zauważyłam, że niewielkie pączki nim zdążyły ujrzeć światło dzienne to już zaschły to pewnie wina ciągłego przestawiania i zimnego powietrza podczas zakładania parapetów zewnętrznych, och życie, a na dodatek zabiłam kolejnego hibiskusa, chyba go przelałam, a był taki cudowny, kusi mnie by kupić kolejnego, ale jak mam go znowu zmarnować to wolę kolejnego falka

[Laurelin]

No i nie ma nad czym się zastanawiać... do kwiaciarni marsz
Ja dołączam się do wszystkich witających Cię Soniu wśród storczykowych maniaków i na Nowy Rok życzę wielu sukcesów!!!
Phalenopsisy to chyba moje ulubieńce (chociaż inne storczyki też są urocze...), a widzę że u Ciebie ich dostatek

[sonia]

Laurelin oj tak to moje ulubione i to nie tylko ze względu na łatwość zdobycia
Dziękuję za odwiedziny i mile słowa i Tobie również życzę sukcesów nie tylko storczykowych

[sonia]

przeszukałam forum w sprawie usychających pąków i na 90% stawiam, że maja za zimno na parapecie, bo to są te storczyki oczekujące na ponowne kwitnienie i niestety, ale część z tych nowo wypuszczonych pąków uschła i to w bardzo wcześnie, nim jeszcze wykształciły się pąki
i martwię się o pozostałe, bo są nowe przyrosty, ale stanęły w miejscu i nie wiem czy przenieść do cieplejszego lecz ciemniejszego pomieszczenia, bo na tej roślince jest keiki i nie chciałabym zmarnować tego cuda, bo dwa keiki z innych "falków" juź zamordowałam

[emiliko*]

Soniu, ja tu nowa ;)
Ale przyszłam skomplementować Twoją kolekcję
Pierwszy storczyk (ten gigant) powalił mnie na kolana! W życiu takiego nie widziałam.
I co jeszcze rzuciło mi się w oczy, to wiaderka ikeowskie - jeden z moich storczyków siedzi sobie w takim właśnie ;)
Piesio fajowy - uwielbiam psy, którym grzywki zasłaniają oczy

Kolekcja piękna Ten z różowym środkiem to moje marzenie Cuuuuuuuuuuudo...


Usychające pąki - tak jak Tobie, wydaje mi się, że to wina zimna. Ja swoje pączki też tak raz zamordowałam Przestawiłam storczyka w cieplejsze miejsce i to, co zostało, trzyma się nieźle, ale w niezmienionym stanie (już ponad miesiąc). Przypuszczam, że zakwitnie na tym pędzie.
Tylko że ja nie jestem żadnym specjalistą, początkujący amator zaledwie

[sonia]

Emiliko* witaj storczykowa maniaczko
cieszę sie, że do mnie wpadłaś z gościną i miłymi komplementami
ten storczyk gigant jak go nazywam, bo nawet nie chce mi się szukać jego nazwy też mnie zachwycił w kwiaciarni i postanowiłam go mieć, niestety zgubił 4 pąki po zmianie klimatu
Jak wiesz ze mnie też żadna specjalistka, uczę sie na błędach innych i niestety najczęściej swoich własnych i teraz zdecydowałam przenieść te, które mam nadzieję, że ponownie zakwitną. Storczyki te mają teraz ciepło i maja tez zapewnione więcej wilgoci więc chyba będzie im tam lepiej, a co z tego będzie lub nie to o tym napiszę
Pochwal się swoimi storczykami, bo chętnie je obejrzę

dodam jeszcze, że moja koleżanka ma storczyka - zresztą prezent ode mnie i on stoi dość daleko od okna, ale w zamian ma ciepło i ma się bardzo dobrze, bo non stop wypuszcza pęd kwiatowy, z którego wyrastają duże śliczne kwiatki

[emiliko*]

Widocznie koleżance dałaś ze szczerego serca prezent (tak mówi moja babcia, której namiętnie kupuję kwiaty i wszystkie super rosną).

Trzymam kciuki, żeby Twoim się polepszyło - czekam na dalsze relacje; sama jestem ciekawa ;)

A swoimi się nie będę chwalić, mam zaledwie trzy sztuki i głupio mi zakładać nowy wątek na forum