W sieci 6000 na tak, 325 na nie. A jak Ty ? Polka na emigracji - szczerze...

[robertP2]

Jeżeli już mowa o tzw. autowaniu ludzi związanych z pzpr i innymi służbami. Zastanawia mnie fakt kto się wzbogacił, zdobył pozycję, którą dzisiaj wykorzystuje lub wykorzystują dzieci, wnuczki mieszkając chociażby w mieszkankach w dzielnicach Warszawy, Łodzi czy też Poznania dzisiaj niedostępnych dla zwykłych szaraków. Są też całe dzielnice ,, czerwone '' ,, partyjne '' czy jak to tam zwał. To jak to jest dzisiaj nagle wyrastają patrioci , owszem ten kto nikt i nic nie dostał / najwyżej po łbie/ zgoda może się rzucać, ale kto nie to niech przynajmniej się nie wybarwia . Tak jak u mnie w pierwszym rzędzie w kościele siedzą czerwone pająki , kiedyś najaktywniejsi a dzisiaj cud , normalnie cud się stał. Pan Bóg cieszy się bardziej z jednego nawróconego grzesznika niźli z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych , tylko ja w te nawracanie jakoś nie wierzę. To jest prędzej taktyka jak zawieje tak się chorągiewka macha.
Był u Wrońskiego taki Franciszek Figiel przedtem był przed wojną się znaczy policjantem , w czasie wojny przygarnęło go gestapo a po wojnie zaraz ( w sumie to jeszcze była, ale to ostatnie podrygi Niemców były ) wolna polska przyjęła go jako swojego zasłużonego członka partii. Ktoś powie szuja, no szuja, ale umiał sie ustawic i tak kręcić, że był dla każdej władzy swój i zasłużony. Marnie skończył a to tylko dlatego, że Maciejewski urządził mu sąd polowy w lesie.

[mirzan]

Jeśli uszkodzili Cię ludzie, miej pretensje do ludzi, anie do czegoś abstrakcyjnego,jak ustrój polityczny,
czy gospodarczy. Ustrój jest na papierze,w wyobraźni ludzi. Może go wykonywać drań,albo człowiek
normalny.
Rząd nic nie zrobił.Rząd stworzył plan sześcioletni,później pięcioletni, elektryfikację wprowadził,czytać
ludzi nauczył. Oduczył całowania pana w łapę albo buty.W ramach budowy,wielu drani miało pole do popisu.
A w końcu co teraz sprzedają, może poniemieckie zakłady?

[robertP2]

25 demokracji wyprzedano prawie wszystko. Wolna Polska, tak wolna od wszystkiego. Dzisiaj politycy wszelkiej maści i opcji mamią społeczeństwo chcąc ich dobra. A jak to dobro wygląda każdy chyba widzi. Pełno ludzi w polityce obłudnych , złośliwych, wrednych z wygórowanym do granic możliwości ego, mściwych podpierającymi się fałszywie najwyższymi wartościami czy to patriotyzm czy wiara. Dla mnie to iluzja, bo pamięć mam dość dobra i pamiętam te same twarze i ich słowa i czyny rok temu, pięć czy dziesięć lat temu, a nawet dwadzieścia. I co i nic. Dziadostwo naokoło, ludzie upodleni do granic możliwości i co rusz znajdzie się jakiś mądry w krawacie czy inna damulka z zagranicy ( co siedzi tam i pierdzi ze 20 czy 30 ) lat i ona wie co dla nas najlepsze, tak piszę dla nas bo jestem Polakiem i wierzę Polsce a nie politykom i tak jestem wierzący, ale wierzę w Boga a nie w obłudny i pazerny kler czy ich popleczników judaszowe plemie. Obłuda i zakłamanie. Polska tam dla tych wysoko nic nie znaczy. Tylko kolejną dojną krowę, którą naszym kosztem można doić.

[onectica]

Rząd nic nie zrobił.Rząd stworzył plan sześcioletni,później pięcioletni, elektryfikację wprowadził,czytać
ludzi nauczył.

O to to właśnie! Nauczył prostaków czytania i pisania, wprowadził hołotę na salony i dopuścił dziadostwo do głosu!
Puść chama do biura to atrament wypije!
No i efekty co jakiś czas z mniejszym lub większym hukiem nam się objawiają!
Co jeden to lepszy Poligraf Poligrafowicz

[mirzan]

Miej więc pretensję,do tych,którzy uchwalili pierwszą polską Konstytucję 3 Maja,to oni chamom pozwolili
głosować. Nauka czytania i pisania,to następny etap narodowego zwyrodnienia? A kto temu winien? Komuchy.
Jeśli za Bieruta biegałaś z karabinem, kiedy inni pracowali,to nie miej pretensji do karabinu,do Bieruta,
do butów,ale do siebie.
Jedni ryli pod Polską,aby kraj przewrócić,ja ryłem w kopalni,pod ziemią,aby kraj zbudować.Każdy ryje jak umie.

[onectica]

.
No tak się składa, że ja nie mam pretensji - niestety: peace love i flower power

Jedni ryli pod Polską,aby kraj przewrócić,ja ryłem w kopalni,pod ziemią,aby kraj zbudować.Każdy ryje jak umie.

a ja nie ryję, bo nie mam ryjka

Ale Ty, widzę, uważasz nasz naród za zwyrodniały? hmmmm.....

a tak serio - mnie nie kręci pożeranie się na tle politycznym, sory.
W poprzednim poście pokazałam tylko, może trochę nazbyt prowokacyjnie, że medal może mieć też drugą stronę.

I nie chcę się wdawać w dyskusje na temat 'wspaniałości' komuny, bo za długo by nam zeszło, a i temat nie bardzo pasuje.
Podobało Ci sie za poprzedniego ustroju - ok, Twoje prawo, ale nie neguj tego, że były w nim i takie elementy, którymi - delikatnie mówiąc - nie można się raczej chlubić. I nie udawaj, że nie ma takich, którzy mają powody, żeby źle wspominać tamte czasy.

A co do wspomnianego pisania - ciekawe że jakoś w innych krajach komuny nie było, a popatrz - wszyscy czytają i piszą! Może to nie wyłącznie zasługa komuny, tylko normalna kolej rzeczy więc?

[mirzan]

Małe sprostowanie. Nie gloryfikuję ,,komuny,, tylko tępię bezmyślność. Chociaż taką - komuny u nas
nigdy nie było,a wielu bojowników walczy z nią, niczym Don Kichot z wiatrakami.
Przykład, myślenia politycznego: Żona Ambergolda w więzieniu urodziła dziecko. Ustrój wolnorynkowy
jej to zmajstrował? Sądzę,że strażnik więzienny,ale na pewno niejeden,powie,że to przez komunę.

[Administrator]

....... tępię bezmyślność. Chociaż taką - komuny u nas
nigdy nie było,a wielu bojowników walczy z nią, niczym Don Kichot z wiatrakami.
...

Nigdy nie było ?! Chyba w tym momencie większość Forumowiczów ryczy ze śmiechu , czytając to. Albo załamuje ręce.
Wolne żarty chyba.... "nie było komuny". Wszystko można powiedzieć ale litości nie takie , przepraszam za niedwuznacznik, farmazony. Litości czlowieku, tu nie ma tak bezmyślnych ludzi i nie musisz tępić ich/naszej bezmyślności.

[mirzan]

Ano ryczą,bo nie odróżniają komuny od socjalizmy,socjalizmu od matriarchatu,tego ostatniego od
od dyktatury,ani od monarchii.Ciekawy jestem gdzie w konstytucji zapisano ustrój komunistyczny?
Może trudno będzie znaleźć. Wobec tego przypomnij,który z polityków, wdrażał podstawową zasadę
komunizmu - każdemu według potrzeb?
A gdyby tak jakiś komunista stwierdził,że potrzebujesz nowego samochodu i go dostaniesz,nadal byś rechotał?

No ta jaka ta komuna była w końcu? Bandziorów po lasach ganiali? To nie komuna,to wojsko.To co ONA robiła?
Że się kraj po wojnie odbudował,to źle? Teraz komuny nie ma, a według niektórych polityków,kraj w ruinie,
to dobrze?

[mirzan]

Tak dla poprawy myślenia:
http://wiadomosci.onet.pl/religia/wszys ... skie/6c74l

[robertP2]

Każdy ustrój . który nawet może pasować większości komuś zawsze nie będzie pasować ot taka już jest wredna ludzka natura. Ludziom marzy się władza i mamona najlepiej w worach. Oczekiwania duże , rzeczywistość niestety nie jest już taka piękna. Dlaczego tam w podanym przez mirzana przykładzie to upadło ? Pragnienie władzy i żal komuś dupe ściskał. Że jest dobrze, że jest aż tak dobrze w sumie za dobrze. U nas z poprzednim ustrojem było trochę podobnie. Ludzie sami to zniszczyli, sami pozwolili zniszczyć zakłady pracy myśląc, że forsa znajdzie się nie wiadomo skąd. A tak się stało, że większość majątku przejęli cwaniaki i zagraniczny kapitał. I staliśmy się murzynami we własnym kraju. Nie liczy się nic tylko się nachapać dla siebie i swoich dzieciaczków i jak widzę dotyczy to każdej władzy, która nastąpiła po 89 roku. Parę osób tylko nie dorobiło się niczego, bo im najwidoczniej nie zależało , ale znaleźli się po niewłaściwej stronie barykady albo zostali zgnieceni jak robaki. A reszta mruży słodko oczka i kombinuje ,a dwie krowy są jeszcze do wydojenia, Polska / ta już prawie na zapuszczeniu i pójdzie na ubój i UE ta jeszcze młoda to nie wiedzieli z której strony podejść, co by nie kopła teraz bardziej obeznane w końcu tyle lat jesteśma w tej junii
Tam takie piękne zdanie było napisane, stworzyć system ekonomiczny w którym dobro wspólne było ważniejsze od interesów indywidualnych, więcej pytań nie mam .

[mirzan]

Ale ja mam pytanie,chyba będzie do małolatów. Jakie cechy,elementy, przepisy, poprzedniego ustroju,
wskazują,że to był ustrój komunistyczny?
Nie chodzi mi o banały,że pałowali,bo mnie stary też pasem nieźle lał,a poglądy miał raczej wolnorynkowe
[to ustrój gospodarczy] a politycznie był za patriarchatem.

[robertP2]

Szprytne pytanie, chyba wiem o co ci chodzi mirzan, ale czekam na , no chociażby na Administratora. W sumie miałem myśl, że komunizmu nie było, ale socjalizmu także nie, było no każdemu wedle zasług, bo na każdemu wedle potrzeb niestety nie było ani czasu ani założenia w prawdziwym tego słowa / i chęci/ znaczeniu. Bo każdy miał inne potrzeby, a to już by było niedopuszczalne wedle twierdzenia, że wszyscy mamy takie same żołądki i każdemu po równo. Jedno wykluczało drugie i ta ciągła wredna ludzka natura, że niektórym nie było by nigdy za dużo. W sumie każdy ustrój moim zdaniem to tylko teoria, a praktyka co innego i każdy system ludzie potrafią nagiąć wedle własnego zapotrzebowania. Jedno się tylko zgadza od kąd istnieje rodzaj ludzki, bogaci rządzą a biedota zawsze dostaje po dupie.

W sumie tak jak pisałem, że nie było tego i tamtego / ustroju/ to mi się żarcik przypomniał. Na poczatku niciewo niet, towariszcz Bóg prachadził ulicami Maskwy


Podpisano Towariszcz Pietrucha

[onectica]

Psychologia zna takie przypadki jak Twój - to się nazywa 'wyparcie' i należy do grupy tzw. mechanizmów obronnych.
Dlaczego Ty wypierasz ze swojej świadomości pewne fakty, to ja nie wiem, ale przypomnę Ci w takim razie pewne zjawiska:

- bezklasowość, z uprzywilejowaniem określonej grupy społecznej - proletariatu - chłopów i robotników - była? była, plus wszystkie teorie o braku wyzysku i ucisku klasowego
- kółka, spółdzielnie, wspólne gospodarstwa, likwidacja własności prywatnej, kolektywizacja - była? była,
- laicyzacja państwa, niszczenie religii i norm społecznych było? - było
- jedna powszechna partia, która miała władzę, rację i monopol na wiedzę co dla kogo będzie najlepsze, z włażeniem w każdą sferę życia prywatnego - była? była
- centralnie planowana gospodarka była? - była
- 'wrogowie systemu' wypatrywani czujnie byli - byli? nie w takiej postaci, jak w ZSRR, ale akcja była, a z nia zwiazana inwigilacja też miała miejsce
- cenzura, ograniczanie wolności słowa, propaganda, była? była

- prostytucja była? - nie była - bo w komunizmie prostytucja nie istniała

Inni pewnie dopiszą cos jeszcze, ja udaję się na południową kawę, więc miłej niedzieli życzę

-- 29 lis 2015, o 12:49 --

A w ogóle ja nie wiem, gdzie jest administracja, skoro tu się rozmowa nie na temat od 3 stron toczy

[ekopom]

A może szukacie osła, na którym by można co nieco pojeździć.