Thuje szmaragd zółkną od środka- i inne problemy w uprawie

[meeisster]

tzn juz wiem jak zmierzyć pH tylko wg instrukcji

http://www.muratordom.pl/ogrod-i-otocze ... 24_704.htm

uważam w moim przypadku bezsensowne niemal wszystkie są posadzone w jednym miejscu....
przed laty było tam w pobliżu składowane troche wapna gleba była bardzo gliniasta i miejscami kamienista (dawny wyjazd , droga) dlatego podczas sadzenia wykopałem dołki na 70 cm głębokie.. tzn dokładnie rów na 70 cm głęboki i na 50 cm szeroki na spód kupiłem 10 worków ziemi do iglaków i zmieszałem ją ze zwykłą glebą takiej zmieszanej gleby wsypałem około 30 cm na spód resztą obsypałem korzenie, (na pewno posadziłem trochę za głęboko). Na samą górę już ponad korzeniami aby wyrównać poziom wysypałem koło 10 cm dość gliniastej gleby i później jeszcze na górę około 5 cm samej ziemi do iglaków kupionej w sklepie(z nią zmieszałem nawóz osmocote zużyłem nie wiem czy dobrze pamiętam ale pół opakowania na 23 krzewy) i niecałe 5 cm kory i tak starałem się je podlewać(mam wrażenie żę trochę za obficie) przez pierwsze 7 tygodni tylko jeden krzew wykazywał oznaki... usychania reszta(choć były w nie najlepszym stanie) wydawała się przyjąć pojawił się bardzo widoczny przyrost, po 7 może 8 tygodniach wyjechałem za granicę na równy miesiąc w czasie mojej nieobecności sąsiad powiedział że jeśli w dzień nie padał deszcz to wieczorem podlewał minimum co 2 dni. Około 15 lipca sąsiad kupił nawóz na grzyby Aliette 80 WP(50g) i większość zmieszał z wodą i rozpylił na gałązki a reszte zmieszał z ziemią do tego jeszcze chyba troszkę magnezu zmieszał zuzywając całe opakowanie aliette na 23 krzewy

wracając do sprawdzenia odczynu pH to musiałbym pobrać ziemie tylko bezpośrednio z pod drzewka????? ale czy to coś mi powie???

[adamza07]

wracając do sprawdzenia odczynu pH to musiałbym pobrać ziemie tylko bezpośrednio z pod drzewka????? ale czy to coś mi powie???

W pobliżu bryły korzeniowej i oddzielnie z 10cm warstwy gliniastej gleby.Pomiar pokaże czy gleba jest odpowiednia dla cyprysików.

Warto sprawdzić czy dosypana warstwa gliniastej gleby nie uległa zaskorupieniu.Korzenie potrzebują dostępu powietrza,pod nieprzepuszczalną warstwą mogą się" udusić ".

Dodatkowo zbyt mała bryła korzeniowa i brak cieniowania (hanka33) to też przyczyny zamierania cyprysików.

[meeisster]

dzięki za porade tak wezmę sie teraz za sprawdzanie odczynu gleby zrobił bym to dawno ale niestety..... ja też się rozchorowałem. Mam pytanie znalazłem coś takiego na allegro i ciekawy jestem co o tym myslicie

http://www.allegro.pl/item410866108__pH ... ik_pH.html

jest sens kupować??? czy rozglądać się za czymś innym???

a jeszcze tak mi przyszło do głowy odkąd wróciłem a jest już 2 tygodnie niemal to usychanie?? nie postępuje tzn ja go nie zauważam cyprysiki mają tyle samo uschniętych gałęzi

wydaje mi się tylko że te gałązki z żółtych brązowieją, nawet czarnieją, po dotknięciu spadają igły (ale nie zaobserwowałem żeby same z siebie gubiły)

[hanka55]

Boże, tylko NIE TO !!!!!
To najgorszy gadżet ogrodowy, chińskiej produkcji,
pokazujący to, co mu się na chybił- trafił, uda.
Kup normalną płytkę z płynem - pokazuje faktyczne pH!


Tu, warto poczytać o optymalnych wartościach pH, dla różnych kwiatków
http://www.prolab.pl/index.php?id=122

i poczytaj :

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0

[meeisster]

dzięki za odpowiedź, oczywiście zastosuje się do rad dzisiaj zamawiam albo nawet wybiorę się do sklepu ogrodniczego bo trochę lepiej sie czuje

mam jeszcze jedno pytanie: czy sierpień jest dobrym miesiącem do sadzenia nowych krzewów chciałbym zakupić około 30 małych tuji szmaragd takich po 10zł, około 10 z żółtymi przyrostami(odmiana kórnik??), też z 10 brabnantów niezbyt wielkich 2 moze 3 letnich

co o tym sądzicie jest sens w tym roku czy raczej czekać do wiosny??? Ewentualnie może jeszcze jakieś inne propozycje

Dziekuje i pozdrawiam biorę się za pH gleby zobaczymy

[dianek]

teraz jest zła pora - za ciepło, poczekaj do września, albo po prostu do dłuższej chłodniejszej i bardziej deszczowej pogody, teraz roślinki po posadzeniu wymagałyby duuuużej uwagi (podlewanie, ocenianie, doglądanie czy ok - jesienią będzie łatwiej)

[aniawoj]

mam jeszcze jedno pytanie: czy sierpień jest dobrym miesiącem do sadzenia nowych krzewów chciałbym zakupić około 30 małych tui szmaragd takich po 10zł, około 10 z żółtymi przyrostami(odmiana kórnik??), też z 10 brabnantów niezbyt wielkich 2 moze 3 letnich

co o tym sądzicie jest sens w tym roku czy raczej czekać do wiosny??? Ewentualnie może jeszcze jakieś inne propozycje

Nie napisałeś czy to mają być rośliny w doniczkach czy z odkrytym korzeniem. Jeśli w doniczkach to możesz sadzić cały czas z tym ,że w upały odradzam. Jeśli rośliny mają odkryty korzeń wstrzymaj sie do połowy września.

[meeisster]

Witam
Dzięki za rady tak właśnie zrobie poczekam do połowy września

Wracając do tematu zaobserwowałem bardzo ciekawa rzecz, jedna z starych tuji(chyba) około 10 letnia ma niemal identyczne usychajace gałązki jak nowoposadzone, dodając do tego że nowoposadzone tuje przed wsadzeniem spędziły około 24 godzin w towarzystwie tzn były oparte właśnie o tą tuje... może świadczyć o jakiejś chorobie???, zaznaczam że inne tuje a mam jeszcze pare z tej odmiany nie wykazują żadnych podobnych objawó, co o tym sądzicie może to być jakaś choroba grzybowa jednak???

Zdjecia z poczatku postu może nie są do końca wiarygodne tzn mój błąd bo zrobiłem zdjęcia najgorszym krzewom tzn dwóm które od poczatku zanosiło się ze się nie przyjmą może 3, a reszta może to jednak choroba grzybowa

[aniawoj]

Na pierwszym zdjęciu nie widać zmian. Potrzebne jest zbliżenie. Nie jest to też zresztą tuja

Na pozostałych zdjęciach zbrązowienia niekoniecznie świadczą o chorobie grzybowej. Może to być reakcja roślin na wsadzenie.

[moniab_1]

Witam.
We wrześniu tego roku posadziłam ok 20 thuji szmaragdowych.Z tego co mi wiadomo thuje te nie zmieniają koloru na zimę ale moje zbrunatniały po wierzchu ( wewnątrz mają zielony kolor) Czy to powód do zmartwień czy też normalna rzecz?Dodam że sadziłam je do dość głębokich dołków , wypełnionych na dole piaskiem , i ziemią do iglaków Substral, z dodatkiem szczepionki mikoryzowej.Załączam dwa zdjęcia choć były robione przy słabym świetle to i nie do końca uwidaczniają to o co mi chodzi.

Może ktoś wie jaka przyczyna tego brunatnienia.

[MirekL]

Nic tu złego nie widze. Młode, jeszcze nieukorzenione dobrze na stałym miejscu, ma prawo.
Choć lepiej byłoby, gdybyś wykopał dziury, wetknął, zasypał i podlał.
Mniej roboty, wiecej w kieszeni a i roślinkom lepiej....

[moniab_1]

Uff.. to dobrze.. dziękuję za odpowiedź.

[MirekL]

A ja przepraszam za brak literki... wykopała oczywiście..

[Aisyrk]

Mam jedną tuję szmargd, ma już kilka lat i w ubiegłym roku, jako już prawie 2-metrowa, była przesadzana w środku lata. Przeprowadzkę zniosła w miarę dobrze. Na zimę zawsze z zewnątrz trochę zmienia kolor.

[Sneer]

Witam,
Chciałem podzielić się jedną obserwacją z mojej działki. Otóż "mikoryzowałem" jakieś półtora miesiąca temu moje sosny czarne Vaxi-Rootem dla roślin iglastych, Resztki szczepionki użyłem dla paru Tui Szmaragd ot tak z ciekawości czy z czasem zobaczymy czy rośnie inaczej niż pozostałe.
Dziś ku naszemu zdziwieniu zobaczyliśmy że mikoryzowane Tuje znacząco zmieniły kolor ! Zamiast zielonego z odcieniem niebieskim stały sie bardziej rozjaśnione kolorem żółtym - nie sądzę, że to jakaś choroba pędy wydają być się zdrowe. Teraz jedna trzecia żywopłotu to "aurea" a reszta to standardowy szmaragd.
Pozdrawiam
Sneer