Od ogrodu do Przyjaźni-u Asi cz.4

[asma]

Justynko i Jacku witajcie w nowej części
Zapowiadają się goście więc czas się ogarnąć i przypudrować obejście
Miłego dzionka wszystkim,słonko nareszcie sobie o nas przypomniało-grzybki się posypały i jagódki

[wielkakulka]

Asia jak wstawiła zdjęć, to teraz nie wiadomo czym sie zachwycać - zrobie więc jedno wielkie ŁAŁ, wielkie jak wielkakulka

[asma]

Aniu-zmień avatarek

[wielkakulka]

Nie proszę, tam jestem jeszcze w miarę ładna i młoda - jak patrzę do lustra i słucham "komplementów" teściowej i męża to moja samoocena pada na twarz. A tu wchodzę i taka ładna buźka z podpisem Ania mnie wita.

[asma]

Dawno chyba w lustro nie patrzałaś Rób focie i wstawiaj-też może być z Zuzią



To u Ewy-pobrałam szczepki i może też będę miała

[wielkakulka]

Samo oko i kawałek grzywki - jutro rano Nie mam juz siły, stoje przy garnkach, sok z aronii - jeszcze zdążyłam zerwać, dżem z owoców po soku, teraz powidła robie, oczywiście z sliwek - i the end mojej działalności ogrodowej w tym roku. Oczywiscie poza pomidorami

[asma]

Zostaje Ci mnóstwo czasu na .....

[wielkakulka]

Chciałam się smiać, ale dziś mi nie do śmiechu - córa znowu chora

[asma]

Aniu-nie zrozum mnie źle-analogicznie do tego co napisałaś musiałoby mi w życiu w ogóle nie być do śmiechu....moja córka od 28lat jest jaka jest.Przesyłam ciepłe myśli i życzenia zdrówka dla Zuzi i promyczek słonka dla Ciebie

U mnie żar się leje z nieba,kwitnie czas spotkań w ogródku na tarasie
Zapowiadają się kolejne spotkanka

Dostałam własnie tel ,że ogóreczki moge odebrać-sąsiedzi mają działkę i nadwyżki odsprzedają.Mam odłożone 14kg,lecę robię w butlach 5l więc i dzie szybciutko

[wielkakulka]

Szczęściara. Ja miałam w poniedziałek nad morze jechać, gdzies na chybił trafił, a tu chyba nici z tego. Muszę Zuzkę wyleczyć, żeby do szkoły poszła i miała wszystko OK.

[karolacha]

Ślicznie u Ciebie i w nowym wątku piękne liliowce, hortensje, cudnie, kolorowo . Pozdrawiam raczej chłodno bo dość mamy żaru u mnie 40 st

[asma]

Aniu-jedź jak planowałaś ,a dla spokoju spytaj lekarza czy są p/wskazania do wyjazdu.Z doświadczenia wnioskuję,że nie ma

Karolinko-nie mam liliowców,ale rozumiem,że miałaś na myśli lilie
Lilypol pomoże mi nazwać moją megaśną ,masłową piękność-jak na takie cudo to cena jest super bo niecałe 5zł

Niezwykle wonna piękność





Jej koleżanka się nie poddaje



To moje "mega grona"



Najemy się ,że hoho

Przesadzony jesienią pięciornik "szaleje"



Róża na kiju ponownie się chwali wielkimi płatkami





Wnusia u Babci Asi

[roza333]

Ta lilia masłowa jest cudna koniecznie muszę ją u mnie poszukać ,a Ty swoją gdzie kupiłaś ?

[asma]

Justynko w Lilypolu,ale czekam aż mi odpiszą jaką ma nazwę .Dam znać

[roza333]

ok to ja poczekam na nazwę bo jest warta zakupu .