Małpi Gaj
- Aiss
 - 200p

 - Posty: 299
 - Od: 20 sty 2012, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
 
Re: Małpi Gaj
Oj, ależ tu gwarno   
 
Tajka - nazwy róż, jak i innych roślin same włażą mi do głowy, a do tego mam ciekawskie sąsiadki, które mnie wciąż odpytują z róż, ( i nie tylko ) więc to również ich zasługa ; ) Zaś kurna chatka jest typową altanką z wymiarami zgodnymi z wykładnią ROD ( całe 4 x 5 ). W tym roku mieliśmy pokryć, ale znając życie eM ma tysiąc powodów by sprawa nie doszła do skutku : (
Wiesiu- ze mnie jest strasznie nieruchliwe stworzenie
  od jakiegoś czasu... może za parę lat, ale dzięki 
 
mirekjm- witaj w moich skromnych progach, cieszę się, że spodobał się Tobie ogród
 
Joluś- A teraz dołączą śliczne żurawki i...liliowce
  Aiss, to anagram Basia+s  Miło,że wpadłaś 
Annes- Aniu, strasznie się cieszę z Twoich odwiedzin,często wpadam cichcem na Twój wątek ....i podziwiam
   będę Ci niezmiernie wdzięczna jeśli pomożesz rozstrzygnąć mój dylemat: czy róża z pierwszej strony którą podpisałam Tuskany jest nią w istocie, czy to raczej Dr Jamain, wiem że tą drugą masz, żadnej z nich nie widziałam na żywo. Tę nabyłam jako Tuskany, mam też doctorka, ale jeszcze mały i chyba kwiaty lekko się różnią, ale sama nie wiem
   
1.Koper, szałwia i.... Angela ; ) 2.Mme John Laing- kwiaty cudowne, jestem zauroczona , sadzona jesienią '13 dopiero w tym roku porządnie zakwitła, chociaż u mnie rośnie b. wolno ; (
  
Parkowa Rokoko- o przepięknych, kremowych, lekko łososiowych, pofalowanych kwiatach, b. dużych i mocno pachnacych maliną : ) oraz Mme Louis Levequ - moja pierwsza miłość, mchowa

Rhapsody in Blue, rozkwitła się jak szalona, miał być zapach, ale nie ma
 lecz kolor wynagradza ; )
			
			
									
						
										
						Tajka - nazwy róż, jak i innych roślin same włażą mi do głowy, a do tego mam ciekawskie sąsiadki, które mnie wciąż odpytują z róż, ( i nie tylko ) więc to również ich zasługa ; ) Zaś kurna chatka jest typową altanką z wymiarami zgodnymi z wykładnią ROD ( całe 4 x 5 ). W tym roku mieliśmy pokryć, ale znając życie eM ma tysiąc powodów by sprawa nie doszła do skutku : (
Wiesiu- ze mnie jest strasznie nieruchliwe stworzenie
mirekjm- witaj w moich skromnych progach, cieszę się, że spodobał się Tobie ogród
Joluś- A teraz dołączą śliczne żurawki i...liliowce
Annes- Aniu, strasznie się cieszę z Twoich odwiedzin,często wpadam cichcem na Twój wątek ....i podziwiam
   
1.Koper, szałwia i.... Angela ; ) 2.Mme John Laing- kwiaty cudowne, jestem zauroczona , sadzona jesienią '13 dopiero w tym roku porządnie zakwitła, chociaż u mnie rośnie b. wolno ; (
  
Parkowa Rokoko- o przepięknych, kremowych, lekko łososiowych, pofalowanych kwiatach, b. dużych i mocno pachnacych maliną : ) oraz Mme Louis Levequ - moja pierwsza miłość, mchowa

Rhapsody in Blue, rozkwitła się jak szalona, miał być zapach, ale nie ma
- wisia7
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1725
 - Od: 8 lut 2012, o 18:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Jędrzejów
 
Re: Małpi Gaj
Róże są przepiękne 
 . Pierwsze zdjęcie kojarzy mi się z zaczarowanym ogrodem , takie romantyczne miejsce ,aż chciało by się tam posiedzieć i pomarzyć 
 .
			
			
									
						
										
						
 .- bunia79
 - 500p

 - Posty: 514
 - Od: 25 cze 2012, o 23:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: podkarpackie
 
Re: Małpi Gaj
Rajski gaj! Cudne zdjęcia, wspaniałe róże...zachwyt w czystej postaci 
			
			
									
						
										
						- Annes 77
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11755
 - Od: 6 maja 2008, o 19:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubuskie
 
Re: Małpi Gaj
Witaj Kochana:)
Mam Doktorka owszem i Twoja róża bardzo mi go przypomina
  Czy u rzekomej Tuscany pylniki są dość spore?
One są strasznie do siebie podobne
 Doktorek wybija długaśnymi pędami,na których jak w łańcuszku tworzą się pąki.
Muszę swojego powąchać,może zdefiniujemy po zapachu?
Powiem Ci,że zestawienie róż z koprem to moje jedno z ulubionych
 
Miłego weekendu
			
			
									
						
										
						Mam Doktorka owszem i Twoja róża bardzo mi go przypomina
One są strasznie do siebie podobne
Muszę swojego powąchać,może zdefiniujemy po zapachu?
Powiem Ci,że zestawienie róż z koprem to moje jedno z ulubionych
Miłego weekendu
- Tajka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11411
 - Od: 23 sty 2010, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lublin
 
Re: Małpi Gaj
Basiu Rhapsody in Blue rzeczywiście przepiękny ma kolor i wszystkie róże ślicznie kwitną.  
 
Rzeczywiście masz romantyczny ogród i te łany szałwi robią wrażenie.
Miłego dnia.
			
			
									
						
										
						Rzeczywiście masz romantyczny ogród i te łany szałwi robią wrażenie.
Miłego dnia.
- Aiss
 - 200p

 - Posty: 299
 - Od: 20 sty 2012, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
 
Re: Małpi Gaj
Witaj Bogusiu
Aniu róże z koprem - cóż, może u Ciebie podpatrzone
   
   
Rokoko duże kwiaty o pięknym malinowym zapachu i Gloire de Mouseux, moja kochana mchóweczka
      
Mme Laing z Arabellą i Baron Giron de Lain
   
Jeszcze raz baron i Aurelia Liffe - przepiękne kwiaty, wspaniały, bogaty zapach, zwiesza się, kreacja Geshwinda
       
Najpiękniejszy zapach mego ogrodu , niewielka, sadzona jesienią a już kwitła jak szalona - zaś zapach po prostu oszałamia- Mme Legres de St Germei
   Gloire de Mouseux z Himmelsluge

oraz liliowiec ....Barbara Barnes ?
   
Po prostu.... Himmelsluge
Wiesiu nie czesto mam czas na to by posiedzieć i pomarzyć... najczęściej gdy wpadam, to nie wiem za co się schwycić, ale ostatnio udało mi się wyciągnąć choć na chwilę hamak
Teresko- na pomysł z szałwią wpadłam przypadkiem, bo lawenda zbyt wolno mi rosła, a że podobają mi się typowo angielskie ogrody, a tam szałwia jest częsta, zaprosiłam ją do siebie. To niesamowite, ale w moich stronach wcale nie jest popularna, a warto ją sadzić bo pszczółki ją kochają, ....i jest odporna na wszystko ...a jaki zapach
- Aiss
 - 200p

 - Posty: 299
 - Od: 20 sty 2012, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
 
Re: Małpi Gaj
Pogoda nadal deszczowa, na irysach pojawił się kolejny rzut mszycy a wredne kreciska nadal ryją.... 
 
    
Róża Aleksandra Princesse de Luxembourg, nad którą się zastanawiam, czy zostanie w moim ogrodzie, powód; nie wszystkie kwiaty wykształca dobrze, niektóre są trochę niedorozwinięte
  miałam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej, ale znowu susza i ... 
 

oraz lilia a. Night Flyer, czarnulka..
   
Kolejna róża to okrywowa Lavender Dream, absolutnie bezproblemowa
i lilia a. Roselles Dream z różą typowo herbacianą bazarowego pochodzenia, pilnie szukającą domu
 
   
 
 Azjatki.. : )

i ostatnia ostróżka
   
pierwszy kwiat Coletty

i jeszcze raz księżniczka...
   
Centifolia Cristata, którą posiadam w dwóch egzemplarzach, jeden dostałam zamiast Fantin Latour,

oraz moje ukochanie, Gloire de Mou...
    
Pierwsza moja Austinka Brother Cadfael o której mówi się, że jest odporna na upały

...oraz bezimienna bazarówka
   
Alchymist- który nie powinien jeszcze kwitnąć oraz

Sharifa Asma z Artemisem, Sharifa zaczyna mnie czarować, Artemis oczarował, naprawdę boski
   
Troszkę przybladły Lavender Tatu

i Rokoko
   

Tak wysoko nie sięgam, czyli moja szalona Lustige
 cudowne kwiaty, drzewo pod chmury i zapach, czego chcieć więcej?  

Pompon Flower Circus- Pashmina
 hmm....nic nie powiem, bo jeszcze sie narażę...
			
			
									
						
										
						
    Róża Aleksandra Princesse de Luxembourg, nad którą się zastanawiam, czy zostanie w moim ogrodzie, powód; nie wszystkie kwiaty wykształca dobrze, niektóre są trochę niedorozwinięte

oraz lilia a. Night Flyer, czarnulka..
   Kolejna róża to okrywowa Lavender Dream, absolutnie bezproblemowa

i lilia a. Roselles Dream z różą typowo herbacianą bazarowego pochodzenia, pilnie szukającą domu
   
i ostatnia ostróżka
   pierwszy kwiat Coletty

i jeszcze raz księżniczka...
   Centifolia Cristata, którą posiadam w dwóch egzemplarzach, jeden dostałam zamiast Fantin Latour,

oraz moje ukochanie, Gloire de Mou...
    Pierwsza moja Austinka Brother Cadfael o której mówi się, że jest odporna na upały

...oraz bezimienna bazarówka
   Alchymist- który nie powinien jeszcze kwitnąć oraz

Sharifa Asma z Artemisem, Sharifa zaczyna mnie czarować, Artemis oczarował, naprawdę boski
   Troszkę przybladły Lavender Tatu

i Rokoko
   
Tak wysoko nie sięgam, czyli moja szalona Lustige

Pompon Flower Circus- Pashmina
- Sasanka18
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1977
 - Od: 1 sty 2010, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Małpi Gaj
Przepiękny "Małpi Gaj" piękne róże i bardzo ładnie dobrane kolorystycznie rośliny 
Róże rzadko spotykane i pięknie opisywane chętnie będę wpadała,
żeby zobaczyć jak zmienia się ogród wraz z porami roku
			
			
									
						
										
						Róże rzadko spotykane i pięknie opisywane chętnie będę wpadała,
żeby zobaczyć jak zmienia się ogród wraz z porami roku
- 
				lawenda
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1602
 - Od: 22 mar 2007, o 19:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lublin
 
Re: Małpi Gaj
Ale się uśmiałam  
 Kiedy piszesz o swoim M. to jakbym o swoim czytała, chodzi po ogrodzie z głową zadartą do góry i patrzy na te swoje sosny i świerki. Przyjechaliśmy w upał, pięknie pachniały róże i dzwonki, M. mówi o pięknym zapachu, ja zachwycona że zauważył i słyszę "sosny pięknie pachną"   
  Faceci widzą inaczej. Ja widzę Twoj piękny gęściutko ukwiecony gaj, róże i liliowce i lawendy, pięknie i też Cię pochwale za podpisywanie róż  
 A co do kretów... Był okres, że miałam ich dość, skończyło się na świecach dymnych, potem przez dwa lata nie było ani kopczyka, ale za to pojawiało się dużo pędraków. Masz pędraki? Ja mam i nie walczę z kretami, cieszę się nawet że wróciły.
Przypomniałam sobie że pytałaś mnie o Burgundy Iceberg, odpowiem u Ciebie
 Wysoka na 50 - 60cm, jest drapakowata jak róze bukietowe, kwiaty ma tylko na górze, ale i tak mi się podoba  
			
			
									
						
										
						Przypomniałam sobie że pytałaś mnie o Burgundy Iceberg, odpowiem u Ciebie
- 
				asiuszka85
 - 50p

 - Posty: 51
 - Od: 15 lip 2011, o 09:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Grójec
 
Re: Małpi Gaj
Tiaaa... Małpi gaj... Królowa Elżbieta by się nie powstydziła ;) Bajecznie a takich róż to jak żyję nie widziałam 
 
Pozdrawiam serdecznie.
			
			
									
						
							Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam ;)
zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
- mirekjm
 - 200p

 - Posty: 217
 - Od: 20 gru 2011, o 16:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie SZCZYTNO
 
Re: Małpi Gaj
Piękne róże ,takie pastelowe kolory jak ja lubię ;)
Pozdrawiam .
Mirek
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=86214
			
			
									
						
							Pozdrawiam .
Mirek
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=86214
pozdrawiam:Mirek
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Aiss
 - 200p

 - Posty: 299
 - Od: 20 sty 2012, o 21:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
 
Re: Małpi Gaj
 Mario wpadłam w różane maniactwo, i dobrze wiem, że to wszystko przez te niewinne forum 
  Brakuje mi jednak tak potężnych krzaczorów jak u Ciebie ....
Uleńko faceci są kochani i szczerze powiedziawszy to dobrze mi z tym, że moje kochanie ma awersję do wszystkiego co kojarzy się z ziemią, zwłaszcza gdy słyszę te zażarte boje toczące się na sąsiednich działkach o wyższości kartofli nad kwiatkami
 
Poza kretami żadne niepożądane stworzenia nie nawiedzają mnie w ilości zauważalnej, chyba muszę przeczekać
 kreci atak oczywiście...
Asiu Uważaj różyca jest wysoce zaraźliwą chorobą ; ) zachorujesz, nim się spostrzeżesz
Mirek Dzięki za odpowiedź, będę wpadać do Ciebie by podglądać (doglądać
 )jak wszystko rośnie, czym Ty to wszystko podlewasz, mam wrażenie, że rośnie w oczach !
I żeby nie było, że tylko flora mnie zajmuje....
      

   

Moje ukochane traszki, których całe stadko mieszka w najlepsze w moim oczku.Uwielbiają być karmione dżdżowniczkami, gasiennicami ewentualnie mszycą ... można powiedzieć, że jedzą mi z ręki
  Te jasne to samiczki, strasznie ciekawskie, jak to baby...
   

Ropuszki zdaje się, że też mają tu wylęgarnię, bo jest ich coraz więcej. Obok przepiękna kruszczyca złotawka, wielka amatorka pyłku kwiatowego i nektaru albo też kwietnica różówka, ponieważ tak naprawdę są to bliźniaczo podobne chrząszcze i trudno określić nie zaglądając dla gościa pod spód
 Pędraki tych chrząszczy można spotkać w kompoście : ) żywią  się spróchniałym drewnem i nie są szkodnikami
      
 
Cudowna alba o zapachu miodu Rosa Helena Semiplena, róża o którą nie trzeba sie troszczyć, a pszczółki mają używanie...
   
 
 
Przyznaję, straszny u mnie gęściorek i jak tu zmieścić jeszcze parę róż
			
			
									
						
										
						Uleńko faceci są kochani i szczerze powiedziawszy to dobrze mi z tym, że moje kochanie ma awersję do wszystkiego co kojarzy się z ziemią, zwłaszcza gdy słyszę te zażarte boje toczące się na sąsiednich działkach o wyższości kartofli nad kwiatkami
Poza kretami żadne niepożądane stworzenia nie nawiedzają mnie w ilości zauważalnej, chyba muszę przeczekać
Asiu Uważaj różyca jest wysoce zaraźliwą chorobą ; ) zachorujesz, nim się spostrzeżesz
Mirek Dzięki za odpowiedź, będę wpadać do Ciebie by podglądać (doglądać
I żeby nie było, że tylko flora mnie zajmuje....
      
   
Moje ukochane traszki, których całe stadko mieszka w najlepsze w moim oczku.Uwielbiają być karmione dżdżowniczkami, gasiennicami ewentualnie mszycą ... można powiedzieć, że jedzą mi z ręki
   
Ropuszki zdaje się, że też mają tu wylęgarnię, bo jest ich coraz więcej. Obok przepiękna kruszczyca złotawka, wielka amatorka pyłku kwiatowego i nektaru albo też kwietnica różówka, ponieważ tak naprawdę są to bliźniaczo podobne chrząszcze i trudno określić nie zaglądając dla gościa pod spód
      
 Cudowna alba o zapachu miodu Rosa Helena Semiplena, róża o którą nie trzeba sie troszczyć, a pszczółki mają używanie...
   
 
 Przyznaję, straszny u mnie gęściorek i jak tu zmieścić jeszcze parę róż
- Sasanka18
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1977
 - Od: 1 sty 2010, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Małpi Gaj
Asi ciesz się ,że krzaki róż są małe z dużymi to tylko kłopot ja chodzę cała podrapana 
najlepsze, są średniej wielkości ale jak się je posadzi, to niestety rosną jak dzieci
najlepiej jak by były małe, to człowiek by się może nie starzał.
U mnie też była ropucha przez cały upalny tydzień dawaliśmy jej z wnusiem wodę i robiliśmy jej cień
a po tygodniu jak się oziębiło zwiała i nie możemy jej znaleźć taka to cwaniara .
Asi jak znam życie, to miejsce na róże znajdziesz dla, tak pięknych kwiatów, co się nie robi.
			
			
									
						
										
						najlepsze, są średniej wielkości ale jak się je posadzi, to niestety rosną jak dzieci
najlepiej jak by były małe, to człowiek by się może nie starzał.
U mnie też była ropucha przez cały upalny tydzień dawaliśmy jej z wnusiem wodę i robiliśmy jej cień
a po tygodniu jak się oziębiło zwiała i nie możemy jej znaleźć taka to cwaniara .
Asi jak znam życie, to miejsce na róże znajdziesz dla, tak pięknych kwiatów, co się nie robi.
- wisia7
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1725
 - Od: 8 lut 2012, o 18:14
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Jędrzejów
 
Re: Małpi Gaj
O mateńko, ależ cudowna ta róża- Pompon Flower Circus- Pashmina , a żyjątka 
 .
			
			
									
						
										
						
 
		
