Leszczyna turecka (Corylus colurna)
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Myślę, że to uprawa pojemnikowa skróciła okres młodociany drzewa. Odkłady i kopczykowanie to dobry sposób rozmnażania odmian uprawnych, a w przypadku dużego drzewa jakim jest leszczyna t. byłoby to trudne. Leszczyna t. jest dobrą podkładką pod odmiany szlachetne (nie daje odrostów). Można by odwrócić sytuację i na pospolitej naszczepić turecką. Niestety nie wiem jaki pokrój drzewa (krzewu?) się uzyska. Dodam, że szczepienie w gruncie jest zawodne ze względu na niską temperaturę. Dobrze jest robić to na wysadzonej do doniczki i podpędzonej podkładce w okresie luty-marzec. Oczywiście zrastanie następuje w cieplarnianych warunkach.
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Dzięki za odpowiedzi. Wiem, że można kupić leszczynę turecką jednak z racji tego, że mam dostęp do dorosłego drzewa to głównie interesuje mnie ukorzenianie pędów. No nic wygląda na to, że będę musiał zaeksperymentować
Niemniej jednak jakby ktoś wiedział o tym coś więcej to czekam na jakieś rady
Dzięki ;)


Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Szkoda czasu. Podano Ci sposoby rozmnażania, a Ty swoje...
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Chodzi mi bardziej o doświadczenie.. o eksperyment, a nie o najłatwiejsze uzyskanie leszczyny tureckiej Panie MirekL ...
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Jakby to możliwe było,to uważasz że szkółkarze bawili by się w szczepienie czy odklady...Panie run_away
Ależ sadzonkuj... Twój biznes.
Ależ sadzonkuj... Twój biznes.
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Proszę mi wierzyć, że nie mam pojęcia czy w szkółkarstwie stosują szczepienie czy też odkłady względem leszczyny tureckiej. Właśnie z tego powodu napisałem na tym forum. No i się dowiedziałem. Wolałbym usłyszeć w taki sposób - "niestety nie ma takiej możliwości, w szkółkarstwie nie stosuje się raczej szczepienia itd", no ale nie zawsze się ma co się chce.
bosz...
bosz...
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Sądzę, że ukorzenianie sadzonek zielnych (może nawet zdrewniałych) leszczyny jest możliwe. Nie praktykuje się tego ze względu na małą skuteczność. Prawdopodobnie osoba bez wiedzy i doświadczenia miałaby problem z doborem syntetycznych stymulatorów wzrostu i zapewnieniem odpowiednich warunków potrzebnych do ukorzeniania.
Re: Leszczyna turecka - ukorzenianie pędów
Dwa lata temu 10 jednorocznych zrazów leszczyny nie wiem jakiej z ukorzeniaczem do zdrewniaqłych pędów
wsadziłem na działce. Listki wypuściły wszystkie .Latem z powodu przesuszenia 7 uschło
3 przyjęte rosną ładnie.
Należy sadzić w miejsgu zacienionym i podłoże wilgotne.
wsadziłem na działce. Listki wypuściły wszystkie .Latem z powodu przesuszenia 7 uschło
3 przyjęte rosną ładnie.
Należy sadzić w miejsgu zacienionym i podłoże wilgotne.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 9 lis 2013, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Leszczyna purpurowa - szkodliwość liści dla roślin wokół?
Witajcie. Jak jest z zimnowaniem tej purpurowej leszczyny?
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Leszczyna purpurowa - szkodliwość liści dla roślin wokół?
Mam trzy sztuki, zimy przetrzymują jak każda inna leszczyna. W pierwszym roku po posadzeniu, jedna sadzonka trochę przemarzła, ale wiosną odbiła i świetnie daje sobie radę. Co do szkodliwości liści, to nie zauważyłem. To nie orzech włoski.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Leszczyna purpurowa - szkodliwość liści dla roślin wokół?
Nie ma żadnej szkodliwości, liście nie sklejają się ze sobą dlatego kompost bardzo szybko jest przerobiony, jest pulchny. Co innego liście z gruszy, które ślimaczeją, sklejają się ze sobą i ogółem trudno kompostują.
- jasminek55
- 50p
- Posty: 52
- Od: 22 maja 2009, o 10:42
- Lokalizacja: kalisz
Mam około 7-letnią leszczyne turecką, która jest już dosyć wysoka 6-7 metrów. Podobno można ją ciąć, ale taki pewny nie jestem, bo normalne leszczyny nie lubią skracania. Może ktoś ma z nią jakies doświadczenie i napisze, czy moge ją radykalnie skrócić, bo choć lubie sie dzielić z wiewiórkami, to jednak też chciałbym spróbować orzechów
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2017, o 17:58 przez Karo, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Bardzo proszę o wielkie litery :)
Powód: Bardzo proszę o wielkie litery :)
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Leszczyna turecka to drzewo, jak ją skrócisz to niestety zdeformujesz jej pokrój, a i tak będzie rosła w górę. Powiem szczerze, że widziałem ich dużo, ale nigdy nie cięte, to piękne drzewa, mi by było szkoda przy niej majstrować. A hmmm..orzeszki to raczej dla wiewiórek, dla nas co spadnie, a i tak wszyscy grymaszą 

- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Tak właśnie jest. Turecka ma stożkowy pokrój i zawsze będzie ciągnąć do góry - nie zahamujesz jej. Można stosować standardowe redukcje, ale zawsze będzie ponownie regenerować wierzchołek.
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Leszczyna turecka - czy ciąć ?
Zastanawiam się właśnie nad zakupem leszczyny tureckiej, czy należy ją traktować raczej jako ozdobne drzewo czy jednak można spodziewać się owoców. Leszczyny "nasze", które mam dość mocno chorują i owoce bez oprysku robią się czarne....czy turecka też jest tak mało odporna?
Aśka