Paulinko, nie wiedziałam, że prowadzisz własny wątek
Nooooo Kochana, pokazuj mi tu szybciuchno te wszystkie kwiatuszki z Twojego słynnego salonu

jego sława dotarła już nawet na Kociewie
Wśród
Koleusów z ostatnich zdjęć, zauważyłam takiego fioletowego, tego samego, którego mam ja. Uwielbiam go, bo wystawiony na słońce pięknie się wybarwia i jest wtedy w kolorze ...hm.... różowo-fioletowo-biskupim....

- tak bym ten kolor nazwała

Ja go mam od Marzenki ale Marzenka ma od Baśki.... więc znów wszytko przez.... Baśkę
Pozdrowionka
