Ilonko! Były w wiosennej ofercie Auchana. Kupiłam tam chyba 6 sztuk różnych i wszystkie się zgadzały z opakowaniem. Jak przezimuje i da sie podzielić, a nie zdobędziesz wcześniej, czemu nie!
To już pojechałeś
Mati!

A tulipany to prawie jak stokrotki!
Małgosia! Prawda! Fajnie jest jak kwitną, ale dla niektórych, to cieżko zakopywać, wykopywać, przechowywać... Ty jestes pracuś - dałabyś radę z większa ilością!
Znowu po ulewie trzeba pielić, bo w jeden dzień barachło porosło! Ciepła ziemia, chyba to lubią!
Na zarazę siknęłam pomidory, pierwszy raz w życiu.

Ale ryczeć mi się chciało, że moja ciężka praca pójdzie w niwecz. Zobaczymy, czy poskutkuje...
Obrabiam ogórki, jabłka, chłopaki robią jabłkowe chipsy. Lepiej bym tego nie zrobiła... Na szatkownicy tną obrane z wyciętym środkiem jabłka i suszą w suszarce elektrycznej. Pychota!
Coś na dziś:
Jola, ale nie widać jeszcze żółtego w podstawie płatka
Też nn, zwana roboczo Dagmarą
Jowey Linda
kupiłam jako Sandrę, ale to nie ona, czyli nadal nn
Aspen
