Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Siatkę mam na balustradzie. Kot coś widzi, dziecię też :) Super storczyś łaciaty :tan Falki są bardzo wdzięczne :)
Uważaj na gwiazdę bo ona jest trująca.
Dobrą masz do niej rękę, skoro jeszcze Ci żyje :)
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

A, no to teraz jasne. :) O gwieździe wiem że trująca, dlatego nigdy wcześniej nie kupowałam. Dostaliśmy ją w prezencie i trochę drżałam, ale ja mam chyba w domu jakieś zmutowane osobniki, bo nawet niestrawności skubane nie dostają. Jedzą wszystko jak leci. I faktycznie, sama się dziwię że gwiazda jeszcze żyje, bo one raczej szybko marnieją po świętach, z tego co słyszałam.
Beatriceee pisze:gdzie Twoje kociaste można podziwiać ?
Hehe, kiedyś był dla nich osobny blog, a teraz, no cóż, może mi się tak jakoś w kadr kwiatowy nawiną... :wink:
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Storczyk ;:167 i koniecznie pokaż i młodego ogrodnika i koty :D
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Zamawiam wierzbę hakuro, zakochałam się w niej już na zabój. :wink:

Tylko zastanawiam się właśnie, czy mogę od razu zamówić też inne rośliny - czy wytrzymają już na balkonie, czy najpierw je przetrzymać w domu, czy poczekać jeszcze z zamówieniem?

Na liście są:
- trzmielina pnąca,
- bluszcz ogrodowy,
- Barwinek 'Variegata',
- winobluszcz trójklapowy (nada się na balkon?),

Doradzicie? ;:167
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Ja na razie przetrzymuję na balkonie zamawiane rośliny - brak czasu na sadzenie :D wytrzymują bez problemu, a te które Ty chcesz, to odporne bestie :wink:
Podżeranie kwiatków przez kota znam, oj znam... przy czym ja mam tylko jednego, więc i szkód mniej ;:306
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Dzięki Fraszka, w takim razie dam upust szaleństwu zakupowemu. :lol:

Koty chyba już czują, że coś się dzieje, bo tak się z rozmarzeniem wpatrują w kiełkujące pomidory... jak mi te kiełki zeżrą, to je chyba pogryzę. :wink:
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Czesc. :wit Mam koty, dziecko, nie mam balkonu, ale za to parapety mam. Mysle, ze przede wszystkim trzeba jednak osiatkowac balkon ze wzgl. na bezpieczenstwo kotow. Zwlaszcza, jeśli to wyzej niz parter, lub Twoje koty nie sa wychodzace. Druga sprawa, to bezpieczenstwo dziecka - jeśli to juz chodzacy berbec, doniczki na parapecie musza byc zabezpieczone przed sciagnieciem przez malucha. Kotom zwykle wystarcza szczelne zastawienie parapetu doniczkami. jeśli nie ma miejsca na kocia lapke, to kot raczej sie nie pcha. Dobor roslin? Ano, bezpieczne dla dziecka i kotow - rozne rosliny dla ludzi bezpieczne, dla kotow sa toksyczne. Z tym, ze niektore koty nie sa zainteresowane podzeraniem roslin - moje wyzeraja zielistki, cala reszta moze sobie rosnac spokojnie. Z tego co wiem, koty kochaja tez papirusa - nie szkodzi im.

MIALAM wschodzace pieknie pomidory. ;:224 Odstawilam na szafke zeby podwietrzyc mnozarke, a dziecie w tym czasie postanowilo wyjac zza szafki misia, ktory mu tam wpadl. Pomidorki zaliczyly glebe za sprawa Matki Grawitacji i chyba moge siac od nowa, bo taka mieszanina ziemi i roslinek to juz chyba przegrany boj.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Cześć! :wit
Dzięki za porcję rad! W sprawie siatki będę pikietować pod siedzibą mojego M (czyli przy jego biurku), ale chwilowo podejrzewam, że większe nadzieje powinnam wiązać z rozmową umoralniającą z kotami... No cóż, ze względu na dziecko chociażby, balkon nie będzie zostawiany otwarty bez nadzoru, więc może uda mi się w miarę towarzystwa upilnować.
crazydaisy pisze:MIALAM wschodzace pieknie pomidory. ;:224 Odstawilam na szafke zeby podwietrzyc mnozarke, a dziecie w tym czasie postanowilo wyjac zza szafki misia, ktory mu tam wpadl. Pomidorki zaliczyly glebe za sprawa Matki Grawitacji i chyba moge siac od nowa, bo taka mieszanina ziemi i roslinek to juz chyba przegrany boj.
Hehe, skąd ja to znam. Pomidorki jeszcze żyją, ale ileż razy spadały kubki, talerze, telefony i inne rzeczy... Doniczki na parapetach mam zapobiegawczo w większości plastikowe - przynajmniej krzywdy sobie dziecię nie zrobi.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Czyli zawodnik juz chodzacy? Kurcze, balabym sie - doniczka nawet plastikowa, jest dosc ciezka bo ziemia... Moze dalo by sie zamontowac takie male jakby barierki wzdluz parapetu, uniemozliwiajace zsuniecie doniczki? Moj synek ma 2 lata i 2 miesiace, niby uwaza na "tatuski", ale czasem sie zdarzy male trzesienie ziemi, choc na szczescie bardzo rzadko. Coz - wypadki!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

trzy_koty pisze:Niunia1981, no właśnie, z królikiem na balkonie to chyba niełatwo, co?
No ci powiem że jest ciekawie, wczoraj pakowałam sadzoneczki fuksji do pudełka, odwróciłam się dosłownie na 3 sekundy i jak wzięłam kubeczek z fuksję to był już pusty bo reszta wisiała z pyszczka mojego królika ;:306 pociągnęłam za łodyżkę i wyszła prawie cała tylko obśliniona ;:306
Śliczny falek - uwielbiam takie ciapki ;:167
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Pochwal się nowościami jak przyjdą :D i nie gryź kotów bo oddadzą ;:306
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

crazydaisy moja ma półtora roku, więc już nie ma aż takiego strachu, że jej doniczka zrobi krzywdę. :)

Niunia1981 Sprytny ten Twój futrzak, umie wyczuć moment! :;230 :;230 :;230

Fraszka_1 No już się sama nie mogę doczekać, jak tylko przyjdą (oby jutro!), to je Wam tu przedstawię, pewnie razem z kiełkami, bo już coś w doniczkach się pojawia.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
hugomir_a
200p
200p
Posty: 399
Od: 18 mar 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

;:oj gęba mi się cieszy...WIOSNA :!:
Nieśmiało, skromnie, balkonowo... Zapraszam! :)
Pozdrawiam Alicja
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Moje roślinki przyjdą dopiero we wtorek! ;:145 Podobno firma nie wyrabia się z zamówieniami, bo wiosna... Nie wiem jak ja wytrzymam tyyyyle dni jeszcze. :wink:

Tymczasem na parapetach zaczęło się dziać, więc przedstawiam moje maluchy:

Pomidorki koktajlowe, żółte i czerwone
Obrazek

Szarotka alpejska (coś słabo wschodzi, nie wiążę z nią większych nadziei, bo wiem że trudno ją hodować na balkonie)
Obrazek

Cztery odmiany bazylii: właściwa, czerwona, drobnolistna i cynamonowa
Obrazek

3w1 - na pierwszym planie bazylia właściwa (ma się świetnie), na drugim z prawej - tymianek (trochę się pokłada, nie wiem czemu...), z lewej - majeranek (który jakoś w ogóle nie chce wzejść, też nie wiem czemu)
Obrazek Obrazek

W pozostałych doniczkach dopiero powoli pojedyncze sztuki wyłażą, lawenda coś nie chce się obudzić, może dlatego, że siałam do zwykłej torfowej ziemi, nie mieszałam z piaskiem? Jak myślicie?

A teraz patrzę na te moje plony i medytuję jak i kiedy to wszystko poprzerzedzać? I kiedy mogę pikować pomidory? O mamo, dopiero kilka dni, a już tyyyyle pytań! ;:oj
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Rozterki młodego ogrodnika :;230 a to dopiero początek ;:224
Gratuluję udanych wysiewów ;:196
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”