Na starym po nowemu.

[Reniak]

Ja wierzę moja wyglądała tak samo,ja dorzucę hortensje kwitnące na jednorocznych pędach ,całe lato piękne kwiaty zmieniające odcienie ,rośnie chyba najszybciej że wszystkich wymienionych ,mrozoodporna ,i odporna na choroby .

[Beaby]

No to się cieszę, że może cosik z tego być. A takich rozterek, Tomku jest jeszcze mnóstwo - więc spoko, troszkę muszę popytać co i jak w tych kwestiach. Dzięki za podpowiedź, że idę dobrą drogą co do studni.
Hortensja jest w bardzo bliskim sąsiedztwie tego dyskusyjmego miejsca (w odlległości 3 m) - więc strzał w dziesiątkę! Jednakże po samych łodygach nie wiem na pewno jaka to odmiana. Zatem wolałam zostawić łodygi nie tknięte, gdyby chciała zakwitnąć na zeszłorocznych...
Reniak - a jest możliwość zobaczenia tej studni jak wygląda obecnie?
Słodkich snów o wiośnie i nie tylko!

[Beaby]

Przesyłam foto hortensji, która mieszka sobie już tam zapewne parę lat, ale jaka to odmiana - nie wiem jak na razie.

-- 22 lut 2014, o 08:36 --

A tu są te wielkie korzenie drzew owocowych - dwa chętnie zostawię, bo można coś z nich wyczarować, ale pięć takich wielkich - tylko pociąć ręcznie i spalić?? Chyba ciężka robota i dla męskiej dłoni...

[Beaby]

I ostatnia rozterka (resztę ogrodu mam juz zaplanowaną, więc tylko czekać na możliwośc zakupów kzrewów, itp)

Przy wejściu od strony pólnocnej jest mały kawałek do obsadzenia (znajomi zaproponowali tylko wysypanie kamykami, ale jednak stawiam na rośliny, oprócz hosty, bo jest po drugiej stronie przy hortensji). Co by tam można było posadzić?







Miłego weekendu!

[Reniak]

Bardzo bym chciała wstawić zdjęcia studni ,i nie tylko , ale mam internet mobilny ,tak mobilny że często nie mogę go dogonić mieszkam w dziurze i mam bardzo słaby zasięg , ciągle mam nadzieję że jak pojadę do domu do miasta to uda mi się powrzucać zdjęcia na normalnym komputerze ,zrobić wizytówkę ogrodu ,, a potem okazuje się że na wszystko brak czasu .
Moja studnia zostala otynkowana i pomalowana na biało ,daszek pokryty takim niby gontem ,ale ja mam dom drewniany ,siedlisko na wsi ,nie chciałam żeby była taka "bogata ",zależało mi na zachowaniu spójności ,nawet to tynkowanie to miało być takie nie za gładkie .
Hortensje piękne ,wyglądają na ogrodowe kwitnące na dwuletnich pędach ,ja wcześniej pisząc miałam na myśli coś jak Wanilii Frase.

[barjed5251]

Bea ,obudowa studni z kamieniem będzie się gryzła z drewnianym domem .Tylko drewno.Ja też mam studnie w przedogródku i myślę zrobić tak.Skrócę ją o jeden krąg a te pół metra nad ziemią obłoże cegła w kolorze domu(czerwona) w formie kwadratu żeby to tworzyło całośc. Na wierzch solidna pokrywa(bezpieczeństwo przede wszystkim)a na koniec cieżka donica z ...i tu pole do popisu.Tylko jest jedno ale.Ja mam pobór wody przez hydrofor wiec korba i łańcuch mi nie potrzebne więc studnię mogę zniżyć.

[Beaby]

Reniak - no to masz gimnastykę jak na zamówienie - chyba też sobie taki mobilek zaaplikuję jeśli dobrze działa na figurę
Może uda się jakąs fotkę kiedyś wrzucić - i będzie to oznaczało, że dogoniłaś ten internet, a wtedy 1:0 dla Ciebie (;:134 w walce z takim mobilkiem). Ale nic na siłę, wiem, wiem...
Hortensja jest piękna, patrzyłam na cenę - też zupełnie przyzwoita. Jeśli tylko podejdę taką w jakiejś szkółce to zakupu dokonam na pewno. Nawet już swoje miejsce ma zapewnione by cieszyła oko. Ciekawe czy i u mnie tak ślicznie zakwitnie, byłoby wskazane. Zamierzam troszkę z nią pobróbować, bo różne są opisy - raz, że ma mieć kwaśne podłoże, raz, że niekoniecznie. Ale akurat z tym to większego problemu nie miewam.

[Beaby]

Basiu - tak, bardzo się głowię jaki kamień dać by współgrał z całością, wierzyłam, że coś znajdę odpowiedniego. A kamień tylko dlatego, że stale się tą wodę pobiera. Może niepotrzebnie się obawiam, ze obłożenie drewnem szybciej się zniszczy przy takiej eksploatacji jaka będzie. Wizualnie - na pewno drewno byłoby lepsze. Tym bardziej, że przy ganku też zamierzam wprowadzić trochę drewnianych elementów, by był spójniejszy z domkiem.
Konieczne jest zatem połączenie i funkcjonalności i ciekawego wyglądu.... Stąd ten dylemat.
Myślisz o donicy z kwiatami u siebie - no tu rzeczywiście jest pole do popisu bo jest w czym wybierać. No i ta podstawa klinkierowa, czerwona w dodatku - już to widzę! Zapowiada się świetnie!
Ja w sumie też rozważałam puszczenie ciekawej rośliny od dołu, by okalała "pień" studni. Szkoda, że bluszcz w konatkcie jest trujący, bo by się tam fajnie wkomponował. A jednoroczne nie wchodzą w grę, bo w zimie jakieś gałązki tez niech tam sobie wtedy są. Ale jeszcze pomyślę jak to ugryźć....

[Beaby]

Śnieżko - nie wiem czy tu jeszcze zajrzysz, ale odpiszę o jaśminowcu. Trzy lata temu będąc na spacerze zobaczyłam tak śliczny krzew, że zrobiłam fotkę



Nie znam jeszcze tych żółtych, ale też przemyślę.... Tam jaśminowiec pasowałby na pewno... Dobry krok!

[Beaby]

No i powoluśku roślinki pokazują się gdzie są - oczywiście pierwsze przebiśniegi - tak przypuszczałam, że ich nie zabraknie.
Miejsce mają idealnie wybrane - więc zostaną tu sobie, jak najbardziej.



Stokrotki też nie pozostają dłużne w tak słoneczne dni.

[Beaby]

To jest to przęsło do obsadzenia soliterem lub jakąś ciekawą trzymaną w ryzach kompozycją 2-3 krzewów:




Domek, jak widać jest ciemny, dlatego też wspominałam o żółtej pęcherznicy czy jasnej krzewuszce.

Z czarnego bzu bardzo podoba mi się EVA, ale nie wiem czy nie jest za ciemna....
A może bez koralowy Plumosa Aurea? Tego drugiego nigdy nie miałam, ale z opisu wymaganego stanowiska powinno mu tam pasować....
Paula, co Ty na to???
Pozdrawiam wszystkich

[Steasi]

Witaj
Po pierwsze: umieść odnośnik do swojego wątku w podpisie. Łatwiej znaleźć Twój ogród
Po drugie nawet nie musiałam szukać tej odmiany, tak jestem zakręcona na punkcie bzów. Ponadto także planuje ją zakupić tej wiosny. Wydaje mi się że bzy koralowe nie są bardzo kapryśne i jego uprawa byłaby stosunkowo prosta. Pamiętaj jednak że rosną spore (no bo dla mnie 2 metry szerokości to sporo )
Co ważne- miejsce które chcesz obsadzić jest w słońcu? przy krzewach o żółtych liściach ładnie prezentują się niebieskie/sine nasadzenia.

[Beaby]

Paula, dzięki ponowne - link udało mi się załączyć, wedle propozycji "mówisz i masz"
W takim razie poeksperymentuję z tym bzem koralowym, jeśli oczywiście uda mi się go zakupić - z opisów właśnie ta odmiana będzie się miała u mnie dobrze co do stanowiska, metrażowo też da radę. O kilku żółtych czytałam, że wolą półcień - a ja mam tam duuuużo słoneczka.
Wezmę pod uwagę te nasadzenia - to ważne, dziękuję więc i za to.

-- 7 mar 2014, o 08:52 --

Reniak, bardzo się cieszę, że nie udało Ci się usunąć tego zdjęcia. Kwiat prezentuje sie wybornie! Czekam na kolejne i zdjęcia i podpowiedzi

[Reniak]

To połowa zdjęcia druga połowa poniżej za duży plik


Ta odmiana weigeli (krzewuszki ) kwitnie obficie i długo ,i powtarza kwitnienie ,może cię zainteresuje ,a moja studnia jak widzisz typowo wiejska

[Beaby]

Reniak - dziękuję za zdjęcia. Zatem rzec by można: krzewuszka cudowna, studnia cudowna....
Bardzo mi się podoba, na prawdę. Przynajmniej powiało nadzieją, że można coś fajnego zrobić z taką starą studnią. Tobie się udało. Też coś muszę na swoją wymyśleć odpowiedniego....

Szukając jakiś kolejnych oznak życia w ogrodzie natrafiłam na przebijające ziemię piwonie oraz kwitnące na kocio korzenie ....




Przynajmniej tyle na plus z tego wyrywania korzeni, że kotom to na łapkę.....

Paula - czy dotarła wiadomość ode mnie, bo mam stale jako do wysłania...