Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2

[Dumbledore]

Ah, ten Twister....

[crazydaisy]

No, ja wiem, ze Condiana i Mona Lisa, ktore od razu po przywiezieniu poszly do ziemi, juz korzonki maja. Marmoratus nie ma, a on siedzial w keramzycie dosc dlugo. Zeby bylo smiesznie, Condiany i Mona Lisa mam po jednej galazce, a marmoratusa 3 - tamte zalapaly, a ten ani jeden jeszcze nie ma korzeni.
Dumbledore, ja go kupilam juz duzego - zaden moj sukces ze sobie wyglada.

[Dumbledore]

No ja też kupiłam calkiem sporego... z czterema pędami - ale się u mnie zaklimatyzować nie może

[crazydaisy]

Moj ma 5. Nie wiem czy mu dobrze, na razie nie umiera, na 2 pedach ma paczki, 2 rosna w widoczny sposob bo maja malusie listeczki, a 1 stoi w miejscu.
Dzieci to skarb... Jak wyskrobac stopiony zolty ser z grzejnika? Z goracego grzejnika akumulacyjnego... Mlody zutylizowal sobie nadwyzki.

[doromichu]

No jestem i ja i to dopiero na koniec drugiej strony sie zalapalam

[crazydaisy]

Hej, Dorotka! Siadaj, rozgosc sie. Pomalutku sie powrzuca foty, uaktualni stan zazielenienia.
Pamietasz zaszczepek, ktory mi dalas, kiedy bylismy u Ciebie? Nie wiem jaka to hoja, ale zaczyna rosnac:


Nie powiem, chwile sie zastanawiala!

[baasik]

Uciekłaś mi Kingo, ale już jestem i podziwiam

[crazydaisy]

Dostalam uwage pisemna dot. dlugosci wata, trza sie bylo rozdrobnic. Swoja droga gapa ze mnie,nawet nie zauwazylam, ze doganiamy 80 stron.
Witaj Basiu, rozgosc sie i rozgladaj w tym balaganie.

[szy---]

Ale łyso-lek i jak ładnie się wątek rozwija.

[aga111]

Ależ śmignęła migiem pierwsza część Twojego wątku
Załapałam się na drugą stronę nowej części , więc witam cieplutko To ja widzę , że Ty nie tylko hojowa , ale i eszkowa dziewczyna jesteś Ten _aeschynantus_ z poskręcanymi listkami jest rewelacyjny

[Dumbledore]

Mój Twister nie ma poskręcanych listków....wyprostowały mu się I zbordowiały co niektóre Kinga - Karol chciał może serek topiony Wpisz sobie - Shit my kids ruined Polecam

[crazydaisy]

Aga, siadaj wygodnie, milo Cie widziec! Mam w sumie 5 "aszkow", podobaja mi sie, ale nie będę ich jakos specjalnie rozkrecac. Skupiam sie na fuksjach na zewnatrz, a na parapecie hoje i hibiskusy. Mam procz tego fikusy benjamina, binnendijki, elastica sie ukorzenia (nie wiesz skad? ), mam cytryne, kloniki, 2 szeflerki miniaturki, monstere, 3 zielistki, ceropegie woodii, palme, paproc... chyba wszystko... A! Jeszcze 2 grudniki, ale najwiecej jednak mam hibiskusow i hoi i raczej tak zostanie. A Twister bedzie do podciecia, to sie chetnie podziele - nie ma problemu. Przyznam sie, ze na jego widok dopadlo mnie ekstremalne chciejstwo i kupilam na ebay'u nie patrzac na nic. Zwlaszcza, ze na zdjeciu w aukcji byla tez jego pieknie wyrosnieta mamusia - cholernie efektowna.
Dumbledore, a na jakim oknie on stoi? W sensie strony swiata. Karol? Siedzi na karnym schodku i jeczy "siepasia... siepasia...", a jak sie go juz zwolni, to z wyrzutem melduje: "siepasia? pakala!" Ze niby ja mam go przepraszac bo plakal??

[madusia]

Oj dzieciaki są kochane fakt niekiedy człowieka nerwy biorą a mój Misiek dorwał ostatnio nożyce i chciał ciachnąć mojego hipka i zanieść babci do wazonu, w ostatnim momencie M go wyczaił i pokrzyżował mu plany

[crazydaisy]

Wszystko przede mna - mlody jeszcze nie umie uzywac nozyczek. Poki co jego najwiekszy wyczyn to napoczecie listka h. kerrii. Uzebieniem napoczal.

[madusia]

On ją tylko postraszył ząbkami ....albo puścisz pypcia albo cię zjem