Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

monika pisze:No ale trzeba sobie zadać pytanie po co te wszystkie zabiegi włącznie z zastosowaniem roundupu, takiego syfu, po którym i tak zaraz zielsko wyrośnie??
żeby posadzić brzozę i sosnę? które są właściwie pionierskimi drzewami na ugorach?
Podaję tylko możliwe sposoby rozwiązania problemu, a wybór należy do właściciela działki. Zastosowanie mazaczy herbicydowych zmniejsza skażenie glifosatem lub innym dolistnym systemicznym do rozmiarów raczej symbolicznych, choć oczywiście lepiej zawsze, zwłaszcza kiedy kogoś na to stać, nie używać środków chemicznych. To chyba zrozumiałe samo przez się.
monika pisze:A może chodzić potem pomiędzy tymi drzewkami z kosiarką? przecież tam założyciel wątku liczy na zbieranie grzybów.
Właśnie, liczy na zbieranie grzybów. A w trawie na 1,5 m (jeśli czytałaś, co napisał Rafalles) raczej żadne koźlarze czy nawet maślaki mu nie wyrosną. Zapewne jeśli zbierałaś grzyby zauważyłaś, że nawet w niezbyt wysokich trawach maślaki są nie dość, że bardzo trudne do zbioru, to poprzyginane do ziemi źdźbłami, rozmokłe i robaczywe zazwyczaj na skutek takich warunków wzrostu (choć maślaki ogólnie są dość podatnymi na robaczywienie grzybami). Natomiast wśród bardzo wysokich, gęstych traw jakoś za bardzo grzybów (prócz tych wyrastających na odkrytych karczach, jak opieńki choćby) się nie spotyka.
Jest szansa, że podczas częstego koszenia ta wysoka trawa, w ciągu tych kilku lat do grzybobrania, mu wyginie; nawet tak inwazyjny perz nie znosi takich zabiegów. Nie wiem, co tam za trawę autor posiada na działce, więc oczywiście powinien sprawdzić, czy jest np. wrażliwa na częste koszenie i wówczas dostosować metodę.
monika pisze:Jeśli wjedzie traktor żeby wykarczować pniaki z korzeniami to kompletnie zniszczona zostanie darń i ściółka, na odbudowę tej warstwy próchnicy trzeba dłuuuugo czekać.
Faktycznie, darń zostanie zniszczona, ale trzeba pamiętać, że z opisu raczej wynika, że nie jest to darń czy ściółka typowa dla terenów leśnych. Warstwy próchnicy natomiast nie zniszczy (chociaż oczywiście da się zdegradować glebę na przykład torfową przez nieodpowiednie zabiegi w nieodpowiednich terminach), choć zapewne zaburzy dotychczasową równowagę biologiczną na tym terenie. Tylko proszę zauważ, że nie jest to najprawdopodobniej teren z gotowym zestawem mikoryzowej grzybni (nawet w lasach takie tereny nie zawsze występują), więc orka raczej na początek byłaby tu bardziej pożyteczna niż szkodliwa. Jednak to tylko moje prywatne zdanie, nic więcej.
Po drugie w tak wysokiej trawie każda sadzonka, tym bardziej jednoroczna, będzie miała problem ze wzrostem; przecież nie po to w lasach zaoruje się całe połacie, czy wykonuje pasy frezarkami, żeby tylko zwiększyć koszty, nie po to kopie się tzw. talerze (zdarcie wierzchniej warstwy i przemieszanie gleby), żeby tylko dać ludziom pracę. I oczywiście Rafalles też mógłby zastosować np. metodę punktową, tylko że leśnicy sadzą drzewa dla surowca, więc im wszystko jedno kiedy one się rozrosną na tyle, by zacienienie samo uregulowało roślinność i wszystko jedno kiedy i czy za ich życia wyrosną jakieś kurki, rydze czy borowiki.
monika pisze: Głóg ma straszne korzenie. Nie byłabym pewna czy będą odrosty z korzenia, u siebie nie zauważyłam, a coś tam wycinałam.
Czy będą odrosty, też nie wiem, jednak przyjąłem, że skoro autor o nie się martwi, to pewnie ma powód. Zresztą jeśli się nie chce stosować choćby mazaczy, to przecież większość krzaczastych odrostów da się usunąć przez minimum dwukrotne ich usunięcie w ciągu sezonu wegetacyjnego. Wszystko zależy, czy ktoś ma na to czas, a jeśli nie ma czasu, czy posiada fundusze na kilkukrotne zabiegi fizyczne.
U siebie przykładowo zauważyłem, że w tych sekłaczach często gnieżdżą się ptaki, więc część głogów wyciąłem (jednak ich ilość w stosunku do innych zarośli była tak mała, że nawet nie zwróciłem uwagi, czy one akurat mają odrosty) , a część pozostawiłem; najczęściej te lepiej rozrośnięte, a zwłaszcza te, w których były uwite stare gniazda. Pozostawiłem też niektóre większe krzaki wierzbiny, kępy brzózek, wszystkie pojedyncze świerki czy sosny (zwłaszcza, że są rosochate, więc bardzo ładnie wyglądają), co też może sprawić sporo kłopotów, jednak nie przy rodzaju zagospodarowania, który ma być u Rafalles?a. Oczywiście nie będę proponował mu podobnego podejścia, bo już na to za późno. Po prostu staram się naświetlić problem z różnych stron, aby miał możliwie jak największe pole wyboru.
Powiedzmy, że pisałem o zaprawianiu pniaków mocznikiem czy czymś azotowym w nacięcia piłą spalinową; przecież równie dobrze można nawiercić dziury wiertarką, zamiast mocznika użyć siarczanu amonu (dodatkowo na przykład polać wodą przed przykryciem, żeby przyśpieszyć) albo jeśli chce się całkowicie zgodnie z naturą zastosować gnojowicę czy obornik, itp. To są tylko propozycje, zgodnie z najlepszą wiedzą na jaką mnie stać, choć przecież wiadomo, że są ludzie mający w tym temacie wiedzę wielokrotnie większą.
monika pisze:Mam wrażenie wallador, że Ty doradzasz nie z praktyki, sorki mogę się mylić, ale przecież to nie ma być żaden ogród z ładnie przystrzyżoną trawą. Ile jest tej ziemi? z 2000 m2?
Uporządkowałem naprawdę bardzo trudny teren o powierzchni ok. 20 ha (mniej trudnego sporo więcej) bez karczowania i użycia jakichkolwiek środków chemicznych. Jednak wiem też, że gdybym musiał znów to zrobić, znów pewnie popełniłbym jakieś błędy, choć byłoby ich już trochę mniej. Mówię tu o błędach może nie agrotechnicznych ale pod względem dopracowania metody, bo z tymi związanymi z całą otoczką systemową bioróżnorodności, która z jednej strony promuje jej ochronę, a z drugiej stara się jak najbardziej ją utrudnić, poradziłbym już sobie bez problemu.

pozdrawiam serdecznie,
jacek
Rafalles
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 10 lut 2013, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

Chyba takie mam głogi Moniko. Strasznie twarde drewno, mnóstwo kolców i po wycięciu błyskawicznie odrasta. Znalazłem traktorzystę, któremu pniaczki nie przeszkadzają, ale stwierdził, że są za duże i nie da się ich wyorać. Trzeba by je pojedyńczo wyrywać łańcuchami. Myślę, że zrobię to tak: nie będę orał, starą trawę zgrabię, zwiozę na kompost, resztę wykoszę i posadzę drzewka. Wcześniej pniaczki posmaruję roundapem, jak będą mimo to odrastać to jeszcze je spryskam. Zanim grzyby zaczną rosnąć, o ile w ogóle to może ten roundap już nie będzie szkodliwy. Ze wzgledów ppoż. będę systematycznie wszystko kosił, a żeby nie wykaszać młodych drzewek wcześniej będę je ręcznie obkaszał nożycami do trawy albo sierpem, albo powbijam obok paliki lub zawiąże jaskrawe wstążki na czubkach sadzonek.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

Randap na pniaczki nic nie da, ponieważ jest to środek, który działa poprzez zielone liście.
No chyba, że poczekasz na porządne odrosty i wtedy posmarujesz liście, to może coś zadziała.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Rafalles
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 10 lut 2013, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

Roundup

Zawartość składnika czynnego:
41 % soli izopropyloaminowej glyfosatu
(sól izopropyloaminowa N-(fosfonometylo)-glicyny) = ~480 g s.a. w 1 1 preparatu.
Nr rej. Min. Rol. Leśn. iG. Z. - S-i-125!87, ZN-84 (MPChiI) Og-2356
Preparat chwastobójczy w formie płynu do sporządzania roztworu wodnego.
CHRONIĆ PRZED MROZEM

ZASTOSOWANIE
Roundup przeznaczony jest do zwalczania perzu oraz innych chwastów jedno-i dwuliściennych (jednorocznych i wieloletnich) na polach uprawnych, użytkach zielonych oraz w uprawach sadowniczych. Preparat stosuje się również do zwalczania chwastów i zbędnej roślinności na ciekach i zbiornikach wodnych oraz w leśnictwie.

DZIAŁANIE NA CHWASTY
Preparat pobierany jest przez liście chwastów, a następnie przemieszczany do korzeni roślin, powodując ich ginięcie. Pierwsze objawy działania preparatu na chwasty widoczne są po upływie 7-14 dni od zabiegu. Ginięcie roślin następuje po około 30 dniach. Wysoka temperatura i wilgotność powietrza oraz silne nasłonecznienie przyśpieszają działanie preparatu.
Preparat nie zalega w glebie - jest szybko rozkładany przez mikroorganizmy glebowe.

Chwasty wrażliwe na preparat
- w dawce 4-6 l/ha - np:
jaskier polny, komosa biała, kostrzewa łąkowa, mozga trzcinowata, perz właściwy, pięciornik polny, podagrycznik pospolity, sity, szarłat szorstki, szczaw polny, tobołki polne, trzcina pospolita, wiechlina roczna, żółtlica drobnokwiatowa, życica trwała.
- w dawce 6-10 l/ha - np:
czyściec błotny, jaskier rozłogowy, kostrzewa czerwona, marchew zwyczajna, mniszek lekarski, mlecz polny, ostożeń polny, podbiał, pokrzywa zwyczajna, powój polny, sitowie leśne, skrzyp polny, żywokost lekarski, wiązówka błotna, wyka ptasia.

ZAKRES I TERMINY STOSOWANIA ORAZ DAWKI

Zwalczanie perzu oraz innych chwastów :

- na polach uprawnych
a) w zespole upraw pożniwnych
Preparat stosować od połowy sierpnia do późnej jesieni, najlepiej na ściernisko (po sprzęcie zbóż), gdy perz osiągnie wysokość 10-25 cm i
wytworzy co najmniej 3 liście. Zalecana dawka : 5-6 1!ha.
Preparat można stosować łącznie z siarczanem amonu w dawce : Roundup 3-4 1/ha + siarczan amonu - 5 kg/ha.
b) przed zbiorem zbóż
Preparat stosować w fazie dojrzałości woskowej ziarna, gdy wilgotność ziarna wynosi 20-30%, to jest na 10-14 dni przed przewidywanym zbiorem.
W momencie przeprowadzenia zabiegu chwasty powinny być zielone i znajdować się w fazie intensywnego rozwoju.
Zalecana dawka 4 l/ha.
Preparat można stosować łącznie z siarczanem amonu w dawce : Roundup 3 l/ha + siarczan amonu 5 kg/ha.
W celu zmniejszenia strat ziarna podczas zabiegu (przejazd opryskiwacza) należy przeprowadzić :
- opryskiwanie rano lub późnym popołudniem,
- zbiór kombajnowy pod kątem prostym lub w kierunku przeciwnym do przejazdu opryskiwacza.
Przeciwwskazania
I. Nie stosować preparatu w zbożach z wsiewkami oraz w uprawach nasiennych.
2. Zboża traktowanego preparatem nie stosować jako materiału siewnego. 3. Słomy zbóż nie używać jako podłoża ani podściółki ogrodniczej natomiast słoma ta może być używana jako pasza lub podściółka dla zwierząt.
- na terenach przeznaczonych pod założenie sadu lub plantacji krzewów jagodowych
Preparat można stosować od wiosny do jesieni, na intensywnie rosnące chwasty, w dawce zależnej od występujących gatunków.
Dawka zalecana przy zwalczaniu perzu 5-6 l/ha. Preparat można stosować łącznie z siarczanem amonu: Roundup 3-4 l/ha + siarczan amonu 3-5 kg/ha.
UWAGI
1. Wyższą dawkę preparatu stosować w okresie chłodnej pogody, szczególnie w przypadku silnego zachwaszczenia perzem.
2. Po opryskiwaniu przez okres 2-3 tygodni nie dokonywać żadnych uprawek mechanicznych.

Zwalczanie chwastów jedno- i dwuliściennych w sadach drzew ziarnkowych i pestkowych
Preparat stosować w okresie od wiosny do jesieni opryskując chwasty w fazie intensywnego wzrostu, w dawce zależnej od rodzaju zachwaszczenia,
np. mniszek lekarski, ostrożeń polny - 6-8 l/ha. powój polny - 10 l/ha.
UWAGI
l. Odrosty korzeniowe wiśni i śliw należy usunąć mechanicznie przed opryskiwaniem.
2. Podczas zabiegu uważać, aby ciecz użytkowa nie dostała się na liście, pędy oraz nie zdrewniałą korę drzew i krzewów, ze względu na możliwość uszkodzenia roślin.

Zwalczanie chwastów w leśnictwie

W zależności od zastosowania i stopnia zachwaszczenia Roundup stosuje się w następującym zakresie:
- w celu przygotowania gleby pod szkółki i uprawy leśne
w zależności od występujących chwastów zielnych, krzewiastych drzewiastych
- w dawce 3-10 l/ha
np. : topola osika, brzoza brodawkowata - 3-4 l/ha,
głóg, jeżyna, orlica pospolita - 4-6 l/ha,
wrzos zwyczajny, róża dzika - 6-8 l/ha.

- - w szkółkach leśnych i zadrzewieniowych, a także w uprawach leśnych na kwaterach z wielolatkami różnych gatunków
Zalecana dawka 5-6 l/ha.
Zabieg należy przeprowadzić z zastosowaniem osłon sadzonek. Zabieg bez osłon można wykonać w sadzonkach o zdrewniałej korze, podkrzesanych do wysokości 50 cm, tak aby preparat nie padał na zielone części uprawianych roślin.

- w wielolatkach sosny i świerka
Preparat można stosować na całej powierzchni (bez osłon) dopiero po zakończeniu rocznego przyrostu sosny i świerka i wytworzeniu pąka szczytowego.
Zalecana dawka 3 l/ha.
W ciągu okresu wegetacyjnego Roundup można stosować we wszystkich gatunkach zapewniając całkowitą osłonę sadzonek.
- do zabezpieczania pniaków drzew i krzewów liściastych przed wyrastaniem odrośli ukazujących się po ścięciu, jak również do niszczenia samych pniaków
przez posmarowanie ich powierzchni cieczą użytkową preparatu o stężeniu 5 % (0,5 1 preparatu w 10 1 wody) natychmiast lub do kilku godzin po ścięciu. Zabieg ten przyśpiesza proces obumierania i kruszenia pnia i korzeni.

- do niszczenia rosnących drzew
stosując w zaciosy na drzewie ciecz użytkową preparatu o stężeniu 50% (1:1).
Efekty zabiegu w postaci obumarłych drzew, odrostów i zmurszałych pni widoczne są dopiero w roku następnym.

Zwalczanie chwastów i zbędnej roślinności wodnej na rowach melioracyjnych, ciekach i zbiornikach wodnych

UWAGA:
Preparat stosować ściśle wg. oddzielnej szczegółowej instrukcji stosowania.
Preparat w zalecanych dawkach jest nieszkodliwy dla ryb !
Preparat zwalcza roślinność porastającą skarpy oraz brzegi, a także wyrastającą ponad lustro wody lub pływającą po powierzchni.
W zależności od składu gatunkowego chwastów zaleca się zróżnicowane dawki preparatu np.:
- grążel żółty, głogi, grzybień biały, hiacynt wodny, jeżyny, manna mielec, mozga trzcinowata, olcha czarna, ostrożeń błotny, strzałka wodna, trzcina pospolita, wierzby - 5-6 1/ha.
- czyściec błotny, rdest ziemnowodny, turzyca - 6-8 1/ha. - pałka wodna - 8-10 l/ha.
UWAGI:
1. Roślinność opryskiwać w okresie intensywnego rozwoju, w okresie od lata do wczesnej jesieni.
2. Zabieg wykonywać przy pomocy dowolnej naziemnej aparatury opryskowej (np. opryskiwacz plecakowy z łodzi).
3. W przypadku płynącej wody opryskiwać pod prąd aby uniknąć koncentracji preparatu.
4. W dniu zabiegu nie pobierać wody dla celów pitnych oraz deszczowania.
5. Podczas oprysku skarp unikać niepotrzebnego opryskiwania wody.
6. Objawy działania preparatu na rośliny środowiska wodnego widoczne są po upływie 14-21 dni, a całkowite ginięcie roślin następuje po 30-40 dniach.
7. Resztek preparatu oraz nieużytej cieczy użytkowej nie wylewać do zbiorników lub cieków wodnych.
Rekultywacja użytków zielonych
UWAGA:
Preparat stosować ściśle wg. oddzielnej szczegółowej instrukcji stosowania.
Preparat stosuje się do niszczenia traw i gatunków dwuliściennych na użytkach zielonych przeznaczonych do rekultywacji.
W zależności od występujących gatunków chwastów preparat stosować w dawce 4-8 l/ha.
Zabieg w zależności od stopnia zachwaszczenia można przeprowadzić:
- opryskując całą powierzchnię w połączeniu z uprawą mechaniczną, - punktowo - zwalczanie chwastów występujących w zwartych kępach
(ostrożeń, barszcz, pokrzywa, śmiałek darniowy) przy pomocy opryskiwacza plecakowego)
- techniką mazania - przy użyciu specjalnego aplikatora -mazacza, do selektywnego zwalczania, wykorzystując różnicę wysokości chwastów i darni (zjadanej przez zwierzęta) np. zwalczając śmiałek darniowy. W technice mazania stosować ciecz użytkową o stężeniu 50 % (5 1 preparatu i 5 1 wody, tj. 1: 1).
Mazanie przeprowadzić dwukrotnie, drugi raz w przeciwnym kierunku do pierwszego.

PRZECIWWSKAZANIA
Nie należy stosować preparatu: ,
1. przed wschodami chwastów
2. na liście, pędy oraz nie zdrewniałą korę drzew i krzewów ze względu na możliwość uszkodzenia roślin,
3. na rośliny mokre,
4. przed spodziewanym deszczem (mniej niż 6 godzin)
5. w mieszankach z innymi herbicydami, środkami zwiększającymi przyczepność lub przeciwpieniącymi.

NASTĘPSTWO ROŚLIN
Po upływie 2-3 tygodni od opryskiwania oraz po wykonaniu przedsiewnej uprawy gleby, na polu gdzie stosowano preparat Roundup można uprawiać wszystkie rośliny.
Sporządzanie cieczy użytkowej i technika opryskiwania
Ponieważ preparat jest silnie korodujący należy używać opryskiwacze posiadające zbiornik ze sztucznego tworzywa.
Bezpośrednio po zabiegu aparatura powinna być dokładnie wymyta. Odmierzoną ilość preparatu wlać do zbiornika opryskiwacza napełnionego do połowy wodą, dokładnie wymieszać a następnie uzupełnić wodą do potrzebnej ilości i ponownie wymieszać.
Opróżnione opakowanie przepłukać dwukrotnie wodą, dokładnie wymieszać, a następnie uzupełnić wodą do potrzebnej ilości i ponownie wymieszać.
Opróżnione opakowanie przepłukać dwukrotnie wodą a popłuczyny wlać do zbiornika opryskiwacza z cieczą użytkową. Nie wlewać resztek preparatu ani cieczy użytkowej do rowów i zbiorników wodnych.
W przypadku stosowania preparatu Roundup łącznie z siarczanem amonu, należy wcześniej rozpuścić w oddzielnym naczyniu siarczan amonu w wodzie, po rozpuszczeniu wlać do zbiornika opryskiwacza napełnionego wodą do potrzebnej ilości i ponownie dokładnie wymieszać.
Zalecana ilość wody 200-300 l/ha.
Sporządzoną w zbiorniku opryskiwacza ciecz użytkową należy niezwłocznie zużyć.
W czasie pracy, gdy ciecz użytkowa znajduje się w zbiorniku opryskiwacza, należy zwrócić szczególną uwagę na pełne odpowietrzenie zbiornika ze względu na możliwość jego rozerwania w wyniku działania gromadzącego się w nim gazu.
Stosować opryskiwanie drobnokropliste.
Opryskiwać w dni bezwietrzne, co najmniej 6 godzin przed spodziewanym deszczem. W czasie opryskiwania unikać zwiewania cieczy użytkowej na sąsiednie pola oraz nakładania jej na stykach pasów i uwrociach.

MAGAZYNOWANIE
Preparat przechowywać w oryginalnych, szczelnie zamkniętych opakowaniach w temperaturze powyżej 0°C, w suchych i przewiewnych pomieszczeniach, z dala od środków spożywczych, pasz, naczyń na żywność, w miejscach niedostępnych dla osób niepowołanych, zwłaszcza dzieci.

ŚRODKI OSTROŻNOŚCI
W czasie pracy z preparatem stosować sprzęt i odzież ochronną, nie jeść, nie pić i nie palić. Nie zbliżać się z otwartym ogniem.
Bezpośrednio po opryskiwaniu wymyć dokładnie aparaturę z dodatkiem proszku do prania, a następnie węgla aktywnego (Carbopolu) i kilkakrotnie przepłukać wodą. Następnie wymyć się dokładnie wodą i mydłem, wypłukać usta, zmienić odzież.
Resztki cieczy użytkowej oraz wodę użytą do mycia wylać z dala od zbiorników i ujęć wodnych.
Opróżnione opakowania zniszczyć i zakopać z dala od zabudowań. W razie wystąpienia niepokojących objawów zgłosić się do lekarza.

? Marka handlowa --nazwa zastrzeżona1--
PRODUCENT:
--nazwa zastrzeżona1-- EUROPE S.A./N.V. Av. de Tervueren 270-272,
1150 Brussels
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

Da radę, pędzluje się bez rozcieńczania, ale zaraz po ścięciu. I pniak się nie rozkłada, znaczy rozkłada, ale lata to trwa aż normalnie spróchnieje. Czy to po roku zadziała? nie wiem. Ja tylko raz daaawno temu spróbowałam na kilku pniakach i twierdzę, że to bez sensu. Drzewo owszem zabije całkowicie, ale dalej nogi można połamać. Jeśli będziesz mieć taką możliwość i ochotę to przejedź piłą jak najniżej rozgarniając porządnie ziemię.
Z korzenia głóg nie wyrasta (w każdym razie ja nie zauważyłam), ale znam ten ból, chyba jeszcze nikt nie wymyślił takiej poręcznej piły co by można jechać przy samej ziemi
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

jokaer pisze:Randap na pniaczki nic nie da, ponieważ jest to środek, który działa poprzez zielone liście.
No chyba, że poczekasz na porządne odrosty i wtedy posmarujesz liście, to może coś zadziała.
z tym glifosatem, to trochę nie tak. oczywiście, jest to środek działający przez zielone części rośliny, ale działanie jego polega na wnikaniu poprzez spryskane części do korzenia, który wówczas obumiera, więc cała roślina też. takoż jeśli posmarujesz nim świeżo ścięte drzewo czy też wywiercisz otwór w pniu drzewa, czy w pniaku z którego odbijają odrosty i wlejesz tam środek, powędruje on do korzeni i drzewo obumrze. jest to tak silna trucizna nawet w formie rozcieńczonej, że potrafi spowodować obumarcie młodych drzewek, kiedy ktoś nieopatrznie opryska nią ich pnie.

pozdrawiam,
jacek
wallador
50p
50p
Posty: 80
Od: 22 lut 2013, o 22:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Ściółkowanie folią sadzonek sosny i brzozy.

Post »

Rafalles pisze: Myślę, że zrobię to tak: nie będę orał, starą trawę zgrabię, zwiozę na kompost, resztę wykoszę i posadzę drzewka.
i to najprostsza i najmniej kosztowna metoda.
Rafalles pisze:Wcześniej pniaczki posmaruję roundapem, jak będą mimo to odrastać to jeszcze je spryskam.
jeśli już to lepiej nawierć otwór w każdym i zapraw jakimś środkiem, niekoniecznie z glifosatem; może być jakiś nawóz na przykład. możesz też je trochę obkopać i rozpalić ognisko na każdym, również poskutkuje.

pozdrawiam,
jacek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”