Niestety nie próbowałam go przezimować (a szkoda

), nawet nasion nie zebrałam

. Wiosną 2020r. kupiłam jedną małą sadzoneczkę piątaka na rynku, ale zmarniał mi i już w sierpniu musiałam go wyrzucić. Trzymam kciuki za Wasze, by dotrwały do wiosny i pochwalcie się nimi później.