Aktinidia 'Issai'
Re: Kiwi Issai
A jak z mrozoodpornością tej siewki,bo u ciebie chyba cieplej niz u mnie? Czy to nie Hardy Red ta siewka?
Re: Kiwi Issai
Jeśli siewka,to nie odmiana. U nas gorszy klimat niż na północy,zimy bezśnieżne na ogół.
Re: Kiwi Issai
Polecam siewkę pana Mirosława (mirzan). W tym roku doczekałem się pierwszych owoców (po kilku latach, bo w poprzednich nie było z winy wiosennych przymrozków). Owoce dojrzewają późno (przynajmniej w podwarszawskim klimacie podobnym do klimatu Suwałk, na stanowisku częściowo zacienionym). Część nie zdążyła dojrzeć.
Odmiana 'Issai' zmarzła u mnie pierwszej zimy.
Odmiana 'Issai' zmarzła u mnie pierwszej zimy.
Re: Kiwi Issai
Jeśli siewka to rozumiem z nasion.Czas oczekiwania na owoce to pewnie z 10lat?
Czy nie lepiej z odkładów lub z gałązek?
Nie bardzo rozumiem tego nazewnictwa.
Czy nie lepiej z odkładów lub z gałązek?
Nie bardzo rozumiem tego nazewnictwa.
Re: Kiwi Issai
Czasem coś czlowieka przyćmi i nie może załapać 
Sadzonki robisz z siewki,a nie jak myślałem,że oferujesz siewki.

Sadzonki robisz z siewki,a nie jak myślałem,że oferujesz siewki.
Re: Kiwi Issai
Siewka,to jest to,co wyrosło z nasion.Gdyby było zarejestrowane,byłoby odmianą i miało nazwę.
A bez rejestracji jest siewką.Zaowocowała dość szybko,po ok.ośmiu latach. Następnie kilka latek selekcji,czyli wyrzucania samców,mniej wartościowych i już jest to co miało być.
Jak się utnie i ukorzeni gałązkę,to będzie sadzonka. A jak się sadzonkę posadzi w ogrodzie,
to już jest dorosły krzew. Szkoda,że na wino nie nadaje się,smak dziwaczny wychodzi.
A bez rejestracji jest siewką.Zaowocowała dość szybko,po ok.ośmiu latach. Następnie kilka latek selekcji,czyli wyrzucania samców,mniej wartościowych i już jest to co miało być.
Jak się utnie i ukorzeni gałązkę,to będzie sadzonka. A jak się sadzonkę posadzi w ogrodzie,
to już jest dorosły krzew. Szkoda,że na wino nie nadaje się,smak dziwaczny wychodzi.
Re: Kiwi Issai
Co dolega mojemu Kiwi? Dwie pozostałe sadzonki maja się dobrze i rosną dość szybko.Ta zrzuciła wszystkie liście wzrost zahamowany i nowe listki też z porażonymi liścmi.Krzak został odsłonięty i myślałem,że to poparzenie słoneczne,ale teraz dzieje się to samo pomimo deszczowej pogody.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/456 ... accf2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/edd ... c8c77.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/456 ... accf2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/edd ... c8c77.html
-
- 500p
- Posty: 726
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Kiwi Issai
Jeśli powtarza się na nowych pędach to pewnie jakiś patogen. Moje kiwi arguta wyglądały identycznie w tym roku na wiosnę kiedy poraził je przymrozek, wypuściły jednak nowe, zdrowe liście i pędy bez żadnych zmian. Nie stosowałeś może w pobliżu jakichś oprysków na chwasty? Wygląda jak po oprysku randup-em.
Re: Kiwi Issai
Coś tam było pryskane ale z uwagą. Jeśli to raundap to jest jeszcze szansa na odratowanie?
-
- 500p
- Posty: 726
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Kiwi Issai
Nie mam pojęcia jak podatna jest kiwi. Różne rośliny różnie reagują. Na przykład trawy są bardzo wrażliwe, a z pokrzywą jest już problem bo lubi sobie odrosnąć.
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Kiwi Issai
Chciałem się o coś spytać tych co mają issai ostrolistną samopylną. Mam młodą sadzonkę i rośnie w doniczce na razie. Jak kupiłem miała dwa zdrewniałe pędy ucięte. Później wyrósł jeden zielony z jednego pędu i obecnie ma ok 1,2m. Jakiś czas temu wyrosło parę pędów zielonych z tego drugiego zdrewniałego i mają po kilka cm. Nie wiem czy mam je wyciąć żeby ten jeden rósł sobie w górę czy zostawić oprócz tego jeszcze jeden. Niby to jest odmiana samopylna ale nie wiem czy z jednego pędu wyrosną jakieś owoce czy potrzeba przynajmniej 2 pędy? Po mojemu to pewnie 1 wystarczy ale co wy o tym sądzicie? Bo teraz roślinka musi karmić parę pędów.
Mam tę moc - Sylwek
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Aktinidia 'Issai'
Zostawiłbym tak jak jest. A ilość pędów nie ma wpływu na efekt zapylania.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Aktinidia 'Issai'
Ja mam drugi rok w gruncie i wreszcie doczekałam kwiatów i malutkich owoców.




Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Aktinidia 'Issai'
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aktinidia 'Issai'
Na to wygląda że tak 
